Mówi: | Kuba Antoszewski |
Firma: | Kantar Polska |
Latem spożycie owoców i warzyw wzrosło do poziomów niewidzianych od pandemii. Polacy coraz chętniej sięgają po lokalne produkty
Analitycy agencji badawczej Kantar Polska podkreślają, że spożycie warzyw i owoców w ciągu ostatnich trzech miesięcy wzrosło niemal do tak wysokiego poziomu, jaki został odnotowany w czasach pandemii. Z badań wynika, że Polacy bardzo chętnie włączają je do menu, sugerując się nie tylko smakiem i sezonowością, ale także dość niskimi cenami w porównaniu do innych produktów. Nie bez znaczenia jest również to, skąd pochodzą ulubione jabłka, maliny, arbuzy czy pomidory. Wybierając te z lokalnych upraw, możemy bowiem zredukować ślad węglowy i zadbać o środowisko naturalne.
Lato to doskonały moment na to, by poprawić swój sposób odżywiania i zadbać o zdrową dietę, bogatą w warzywa i owoce, najlepiej w wersji surowej. Widać to po wskaźniku „Wczoraj na talerzu”, który obrazuje sposób odżywiania się Polaków, a konkretnie udział owoców i warzyw w diecie. Co roku latem wskaźnik ten jest wyższy niż we wcześniejszych i późniejszych miesiącach.
– Najnowsze badanie Kantar Polska pokazuje, że trzy najpopularniejsze owoce sierpnia to jabłko, śliwka i malina, a jeśli chodzi o warzywa, to ziemniak, pomidor i ogórek. Jabłka tradycyjnie są bardzo często spożywane i w rankingach zazwyczaj są dosyć wysoko, przy czym jeszcze miesiąc, dwa miesiące temu na pierwszym miejscu była truskawka. Z kolei wcześniej w zestawieniach czysto letnich nie występowała śliwka, a teraz się pojawiła i to z bardzo dobrym wynikiem. Natomiast jeśli chodzi o malinę, to jeden z tych owoców, które bardzo często kojarzą się Polakom właśnie z latem, natomiast jest ona dosyć popularna przez cały rok – mówi agencji Newseria Lifestyle Kuba Antoszewski z Kantar Polska.
Najpopularniejsze warzywa, czyli ziemniaki i pomidory, również są obecne w diecie Polaków przez cały rok i nigdy nie tracą na popularności. Z kolei ogórek najbardziej kojarzy się z latem.
– Razem z tym przeświadczeniem idzie również wysoki poziom jego spożycia – zwraca uwagę Kuba Antoszewski.
Z obserwacji agencji badawczej Kantar Polska wynika, że w 2020 roku, w okresie pierwszej fali pandemii, nastąpił bardzo silny wzrost spożycia warzyw i owoców. Te produkty trafiły wówczas na szczyt listy popularności, bo Polacy zaczęli coraz bardziej doceniać ich prozdrowotne właściwości.
– W czasie pandemii byliśmy bardzo mocno przewrażliwieni na punkcie swojego zdrowia i chcieliśmy spożywać wszystko, co zdrowe, a takimi produktami są przecież warzywa i owoce. Z drugiej strony dużo czasu spędzaliśmy w domu, lubiliśmy wtedy dużo gotować i po prostu były one częstym składnikiem naszych potraw. Stąd te wzrosty. Pandemia wyznaczyła nam bardzo wysoki, ambitny układ odniesienia, do którego już nigdy później nie udało nam się dotrzeć. W następnych latach spożycie owoców i warzyw spadało i osiągnęło średni poziom – mówi ekspert Kantar Polska.
Optymistyczna informacja jest jednak taka, że w ciągu trzech ostatnich miesięcy eksperci znów zauważyli wzrost i w wielu przypadkach wskaźniki zaczynają się zbliżać do tych z czasów pandemii.
– Z naszej perspektywy i z doświadczeń badawczych wynika, że może to być związane z większą dbałością o tak zwany dobrostan. W niepewnych czasach ludzie bowiem znów zaczynają bardziej przyglądać się swojej kondycji i tutaj owoce oraz warzywa są dla tego procesu świetnym partnerem, najbliższym i najłatwiej dostępnym. Jest też dodatkowy efekt związany z psychologią i postrzeganiem cen w czasie inflacji. W sezonie letnim wszystkie ceny rosły, a owoce staniały, więc te okoliczności na pewno zachęciły konsumentów do ich zakupu – tłumaczy Kuba Antoszewski.
Jak wynika z danych GUS, owoce i warzywa w lipcu br. potaniały o kilka procent wobec poziomu cen z czerwca. W porównaniu do cen sprzed roku widać jednak znaczące wzrosty – w przypadku owoców jest to 9,1 proc. r/r, a w przypadku warzyw – 23,5 proc. Mimo to typowo letnie sezonowe produkty w tym roku zanotowały rekord spożycia. Co istotne konsumenci coraz większą uwagę zwracają na to, skąd pochodzi dany owoc czy warzywo.
– Rozmawialiśmy np. o polskich arbuzach, których jestem wielkim fanem, a które są cały czas mało znane na polskim rynku. Tymczasem są one niezwykle słodkie, smaczne, a ich główną zaletą jest to, że rosną 100 km od Warszawy, w związku z tym nie muszą pokonywać wielu tysięcy kilometrów, żeby do nas dotrzeć. Nie tracą nic na swojej jakości, a co ważniejsze lub równie ważne nie zostawiają śladu węglowego takiego jak te importowane – mówi ekspert Kantar Polska.
Jak podkreśla, z prowadzonych przez Kantar Polska badań wynika, że po wybuchu wojny w Ukrainie wobec natężenia innych problemów spadło nieco zainteresowanie tematem ochrony środowiska, ale mimo to wciąż pozostaje on ważny dla konsumentów.
– Jednym ze sposobów radzenia sobie ze zbyt dużym śladem węglowym, z zanieczyszczeniem powietrza jest poszukiwanie produktów, które są lokalnie produkowane. Dotyczy to głównie produktów spożywczych – mówi Kuba Antoszewski. – Wydaje się, że również jeśli chodzi o owoce i warzywa polskie, to są na ten temat dosyć mocno wrażliwi. Wiemy, że w sklepach ludzie pytają się o to albo przynajmniej sprawdzają na półkach, czy produkt spożywczy, po który sięgają, został wyprodukowany w Polsce czy za granicą. Oczywiście cena odgrywa rolę, ale generalnie rzecz biorąc, również to, gdzie został wyprodukowany. Polacy preferują polskie produkty.
Czytaj także
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-09-16: Konsumenci coraz częściej sięgają po ryby ze zrównoważonych połowów. Sprzedaż certyfikowanych produktów sięga 18 tys. t
- 2024-11-14: Sieci handlowe oferują coraz więcej ryb ze zrównoważonych połowów. Lidl i Kaufland wśród liderów
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-11-05: Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.