Mówi: | prof. Marta Garaulet |
Firma: | Wydział Fizjologii, Uniwersytet w Murcji |
Naukowcy stwierdzili związek między drzemką a skłonnością do otyłości i nadciśnienia. Długie sjesty mogą być niekorzystne dla zdrowia
Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii wykazały, że skłonność do drzemek może być uwarunkowana genetycznie, a krótkie sjesty mogą być korzystne dla zdrowia. Przyczyniają się do zmniejszenia ryzyka nadciśnienia, korzystnie wpływają na pamięć, produktywność i regenerację organizmu. Jednak drzemki trwające powyżej 30 min, w połączeniu z niezdrowym stylem życia, mogą sprzyjać otyłości i zaburzeniom metabolizmu.
– Badaliśmy czynniki mające wpływ na zespół metaboliczny, tj. nadciśnienie, obwód talii oraz zaburzony metabolizm trójglicerydów i glukozy. Chcieliśmy również się dowiedzieć, czy istnieje genetyczna skłonność do drzemek. Wyniki badania wskazują, że za skłonność do drzemek odpowiada 127 genów. Są osoby, u których występują predyspozycje genetyczne, i takie, u których takich uwarunkowań się nie stwierdza – oni nawet jeśli mają możliwość drzemki, nie korzystają z niej. Na tej podstawie przeprowadziliśmy szczegółową analizę określaną jako randomizacja mendlowska i stwierdziliśmy związek przyczynowy między drzemkami a otyłością – mówi agencji Newseria Innowacje prof. Marta Garaulet z Wydziału Fizjologii Uniwersytetu w Murcji.
To badanie zostało przeprowadzone w Wielkiej Brytanii. Ponieważ obejmowało populację osób w wieku ok. 65 lat lub więcej, a część uczestników miała różne schorzenia, jako kolejną grupę wybrano mieszkańców hiszpańskiej Murcji nad Morzem Śródziemnym, gdzie sjesta uwarunkowana jest kulturowo. Średnia wieku w tej grupie wynosiła 39 lat, a próba liczyła 3275 osób.
Naukowcy ponownie doszli do wniosku, że istnieje związek między drzemkami a otyłością i zespołem metabolicznym, czyli współwystępowaniem czynników ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych i cukrzycy. 35 proc. uczestników zwykle odbywało sjestę, z czego u 16 proc. drzemka przekraczała 30 min. Okazało się, że długie drzemki były związane z wyższymi wartościami BMI, obwodu talii, glukozy na czczo, skurczowego i rozkurczowego ciśnienia krwi, a także z większą częstością występowania zespołu metabolicznego w porównaniu z grupą bez sjesty. Natomiast prawdopodobieństwo podwyższonego ciśnienia skurczowego było niższe w grupie z krótką sjestą niż w grupie bez sjesty.
– Moje badanie wskazuje, że krótkie drzemki są dobre dla zdrowia, ponieważ wiążą się z obniżonym ryzykiem nadciśnienia. Jest to istotne, ponieważ ciśnienie krwi jest jednym z najważniejszych czynników ryzyka zawału i chorób układu sercowo-naczyniowego. Jeśli randomizowane badania przekrojowe potwierdzą nasze wyniki, będziemy mogli stwierdzić, że drzemki są korzystne dla zdrowia – mówi ekspertka Wydziału Fizjologii Uniwersytetu w Murcji.
Ważnym aspektem badań było wskazanie związanych ze stylem życia czynników, które w połączeniu z długimi drzemkami sprzyjają otyłości. Są to: zbyt obfite obiady, spożywanie posiłków o późnych porach dnia lub w nocy, palenie tytoniu i późne kładzenie się spać.
– To badanie może mieć wpływ na społeczeństwo, ponieważ, po pierwsze, można się z niego dowiedzieć, że długa drzemka może być niekorzystna dla zdrowia. Możemy to zmienić, ustawiając budzik i ograniczając czas drzemki do 30 min. Po drugie, krótkie drzemki można stosować w warunkach klinicznych jako zalecenie w przypadku nadciśnienia tętniczego. Oprócz tego przeprowadzone szczegółowe badania potwierdziły, że drzemka krótsza niż 30 min, określana jako drzemka regeneracyjna, poprawia pamięć, zwiększa produktywność i pozwala na regenerację w ciągu dnia, szczególnie w krajach, gdzie obowiązują długie godziny pracy. Przykładowo w Hiszpanii ludzie pracują rano od 9.00 do 13.30 i następnie od 17.00 do 21.00 – przekonuje prof. Marta Garaulet.
Naukowcy odkryli także różnice związane z tym, gdzie odbywa się drzemka. Większość uczestników badania robi to na fotelu lub kanapie, tylko co piąty – w łóżku. To ma znaczenie, ponieważ w tej drugiej grupie zidentyfikowano znacznie więcej osób, które korzystały z długich drzemek, przekraczających 30 min. Miejsce drzemki naukowcy określili więc jako kolejny czynnik pośredniczący między spaniem a podwyższonym skurczowym ciśnieniem krwi.
– Jeśli jednak osoba odbywa krótką drzemkę na kanapie w pozycji innej niż leżąca, zgodnie z wynikami naszego badania ma to związek z wpływem krótkich drzemek na obniżenie ciśnienia krwi – mówi ekspertka Wydziału Fizjologii Uniwersytetu w Murcji.
Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce na nadciśnienie tętnicze w 2020 roku chorowało 9,94 mln dorosłych osób. Najwięcej chorych było w wieku 55–74 lat. Z kolei w 2022 roku na otyłość cierpiał co czwarty Polak powyżej 15. roku życia. NFZ szacuje, że w 2025 roku będzie ona dotyczyć 26 proc. kobiet i 30 proc. mężczyzn.
Czytaj także
- 2025-04-14: Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-27: Coraz więcej osób choruje na kleszczowe zapalenie mózgu. Na profilaktyczne szczepienie zdecydował się tylko co 10. Polak
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-04-02: Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-01-31: Sztuczna inteligencja pomoże we wczesnym wykrywaniu wrodzonych wad serca. Obecnie rozpoznawalność wynosi 40 proc.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.