Newsy

Nawet 1/3 kierowców mogła prowadzić auto w stanie nietrzeźwości. Polacy rzadko badają swoją trzeźwość alkomatami

2018-06-08  |  06:15

30 proc. polskich kierowców przyznaje, że mogło świadomie lub nieświadomie prowadzić samochód, mając we krwi powyżej 0,2 promila alkoholu – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie firmy AlcoSense Laboratories. Na pytanie o czas potrzebny do wydalenia całego alkoholu ze krwi często udzielali błędnej odpowiedzi, wskazując czas krótszy niż rzeczywiście jest wymagany. Jedynie 14 proc. kierowców przyznaje, że kontroluje swoją trzeźwość przed prowadzeniem samochodu przy użyciu alkomatu, gdy dzień wcześniej spożywało alkohol.

 Prawie jedna trzecia kierowców źle szacuje czas, jaki musi upłynąć, by powrócić do stanu trzeźwości. Szczególnie jeżeli pili poprzedniej nocy i mają jechać kolejnego dnia. Zapytaliśmy ich, kiedy mogą wsiąść za kierownicę po wypiciu poprzedniego dnia pięciu półlitrowych piw. Większość z nich odpowiedziała błędnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Hunter Abbott, dyrektor zarządzający AlcoSense.

30 proc. badanych kierowców wsiadłoby do samochodu następnego dnia przed godziną 10.00, mimo że alkohol nadal krążyłby w ich organizmie. 22 proc. pytanych wsiadłoby za kierownicę nawet przed godziną 9.00, a o tej godzinie przekroczenie dopuszczalnego limitu zawartości alkoholu jest pewne.

– Czas trzeźwienia to bardzo indywidualna kwestia, bo wszyscy się od siebie różnimy. Trudno jest powiedzieć, kiedy jesteśmy gotowi wsiąść za kierownicę, ponieważ około godziny zajmuje wydalenie z organizmu 10 gramów alkoholu. Problem w tym, że nie wiemy, ile gramów alkoholu znajduje się w danym drinku. Przykładowo, w półlitrowym piwie to może być między 20 a 40 gramów. To oznacza, że w przypadku większości ludzi jedno piwo ulatnia się z naszego organizmu w czasie od dwóch do trzech godzin – podkreśla Hunter Abbott.

Co trzeci biorący udział w badaniu kierowca wsiadłby za kółko w mniej niż dwie godziny od wypicia jednego piwa.

Na tej podstawie zakładamy, że co trzeci kierowca w Polsce mógł nieświadomie prowadzić samochód pod wpływem alkoholu spożytego dzień wcześniej. To poważny problem – mówi Abbott.

Prowadzenie samochodu, mając we krwi powyżej 0,2 promila alkoholu, według polskich przepisów jest wykroczeniem. A to oznacza konsekwencje prawne w przypadku kontroli drogowej i obniżenie bezpieczeństwa na drodze.

 Nawet niewielka zawartość alkoholu we krwi zmniejsza możliwości kierowcy, ogranicza zdolność do podejmowania decyzji, wydłuża czas reakcji i obniża prawdopodobieństwo dokonania właściwego wyboru. Również z prawnego punktu widzenia to, czy piłeś wczoraj czy dziś rano, ma takie same konsekwencje. To może być utrata prawa jazdy, kara i koszty dodatkowe. Jeżeli masz pracę, która wymaga poruszania się samochodem, to wraz z prawem jazdy możesz stracić również pracę – podkreśla Hunter Abbott.

Z danych policji wynika, że tylko w 2017 roku funkcjonariusze 17,8 mln razy sprawdzili trzeźwość kierowców. Z badania SW Research dla AlcoSense Laboratories wynika, że 84 proc. kierowców przechodziło w ostatnim roku taką kontrolę przynajmniej raz, a 70 proc. z nich przynajmniej raz w życiu było badanych na obecność alkoholu w organizmie w godzinach między 6.00 a 12.00. Mimo to niewielu kierowców samodzielnie kontroluje swoją trzeźwość.

– Z naszego badania wynika, że robi to mniej niż 14 procent kierowców. A ci, którzy to robią regularnie, zanim wsiądą do samochodu, to bardzo nieliczna grupa. Istnieje więc realna potrzeba zwiększania świadomości na temat tego, dlaczego sprawdzanie swojej trzeźwości w dzień po spożyciu alkoholu jest tak istotne – dodaje Hunter Abbott.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.