Mówi: | Szymon Chrostowski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych |
Pacjenci pomogą w zwiększeniu wczesnej wykrywalności raka. Włączą się w prace nad narodowym programem zwalczania nowotworów
Do prac nad nowym narodowym programem zwalczania chorób nowotworowych resort zdrowia zaprosił środowiska pacjenckie. Ich współpraca w tworzeniu strategii dla onkologii ma sprawić, że będzie ona znacznie efektywniejsza od obecnego programu, którego realizację NIK ocenił bardzo negatywnie.
Narodowy program zwalczania chorób nowotworowych w nowej odsłonie zacznie działać w 2016 roku. Podobnie jak ten obowiązujący do końca 2015 roku ma on na celu zmniejszenie liczby zachorowań na nowotwory oraz zwiększenie wskaźnika wykrywalności raka we wczesnych stadiach. Tym samym Polska powinna odbić się z jednego z ostatnich miejsc w europejskich statystykach. Dążenia te wesprą organizacje pacjentów, które zostały zaproszone do rady programowej w Ministerstwie Zdrowia. Jej zadaniem jest opracowanie założeń przyszłego programu.
– Wniesiemy na pewno wiele uwag i wiele wkładu merytorycznego z odbioru własnego, czyli tego, jak dotychczasowy program był realizowany z naszej strony. W ramach Pacjenckiej Strategii dla Onkologii, którą opracowało Obywatelskie Porozumienie na rzecz Onkologii, przygotowaliśmy dziesięć punktów, które mogą być wytycznymi dla narodowego programu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Szymon Chrostowski, prezes Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych i Fundacji „Wygrajmy Zdrowie”.
Współpraca przy realizacji profilaktyki, stworzenie centrum operacyjnego dla całego narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych oraz opracowywanie standardów i certyfikacja ośrodków leczenia nowotworów to trzy główne postulaty Koalicji. Jak zapewnia Szymon Chrostowski, ośrodki te mają największe doświadczenie w edukacji pacjentów i społeczeństwa, dlatego powinny mieć udział w koordynacji programu w różnych obszarach, m.in. profilaktyki czy zakupu sprzętu. Ten ostatni stanowi zresztą osobny problem i jest bolączką obecnego narodowego programu.
– Obecnie w Polsce mamy tego sprzętu bardzo dużo. Jest to nieadekwatne do wysokości kontraktów, które posiadają szpitale, co powoduje, że ten sprzęt jest po prostu nieużywany, dlatego że nie wystarcza środków na funkcjonowanie tych aparatów, ale z racji tego, że jest ustawa, Ministerstwo Zdrowia jest zmuszane do kupowania takiego sprzętu jeszcze przez rok – przyznaje Chrostowski.
Ustawa nakazuje resortowi przeznaczać minimum 250 mln zł rocznie na realizację narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych, z czego przynajmniej 10 proc. na wczesne wykrywanie raka. Mimo że z budżetu idzie na ten cel nawet o 28 proc. więcej, profilaktyka jest w Polsce nieskuteczna. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że na 21 mln imiennych zaproszeń na badania cytologiczne i mammograficzne wysłanych od 2009 roku przez Centralne i Wojewódzkie Ośrodki Koordynujące odpowiedziało jedynie 3,5 mln kobiet, czyli zaledwie 18 proc. Przesądza to o nieskuteczności całej akcji, mimo że sama wysyłka zaproszeń pochłonęła 30 mln zł. Żeby badania przesiewowe były skuteczne, musi się na nie zgłosić przynajmniej 3/4 populacji docelowej. Tak przynajmniej wskazują zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia i Komisji Europejskiej.
Mimo to badania przesiewowe są wciąż najskuteczniejszą metodą zapobiegania nowotworom i najlepszym sposobem ich wczesnego wykrywania. Dlatego kluczowe dla powodzenia przyszłego programu jest racjonalne wykorzystanie przeznaczonych na nie środków.
– Środki powinny zostać przesunięte przede wszystkim na profilaktykę, wczesne wykrywanie chorób nowotworowych, badania przesiewowe w różnych typach chorób, nie tylko w raku piersi, szyjki macicy czy jelita grubego, jak jest teraz, lecz także w kierunku innych nowotworów. To spowoduje, że wzrośnie wykrywalność na wczesnym etapie – zaznacza prezes Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych.
Dodaje, że równie istotna jest edukacja, która – jego zdaniem – powinna być realizowana nie tylko przez struktury publiczne, takie jak obecne centralne i wojewódzkie ośrodki koordynujące, lecz także przez organizacje zrzeszające pacjentów oraz inne organizacje pozarządowe.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.