Mówi: | prof. nadzw. dr hab. med. Henryk Skarżyński |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu |
Polacy coraz częściej mają zaburzenia słuchu. Ten problem nie dotyczy tylko osób starszych
Trzy czwarte 70-latków cierpi z powodu częściowej głuchoty. Społeczeństwo się starzeje, więc i populacja osób z zaburzeniami słuchu będzie rosła. Ale problem ten coraz częściej dotyczy dzieci – 1/5 pierwszoklasistów w małych miasteczkach i na wsiach ma zaburzenia słuchu, które utrudniają im normalne funkcjonowanie. W Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu, największym ośrodku laryngologicznym w Polsce, rocznie wykonuje się 18 tys. operacji mających poprawić funkcjonowanie narządu słuchu.
– Trzy czwarte 70-latków ma częściową głuchotę. U osób w przedziale wiekowym 80-100 lat odsetek ten wynosi 80 proc. To ogromna populacja. Ze starzejącym się społeczeństwem ta populacja jest coraz większa, więc coraz więcej osób potrzebuje naszej pomocy, żeby zachować to, co jeszcze mają sprawne, i uzupełnić to o takie rozwiązania, które pozwolą na normalne funkcjonowanie i komunikację – mówi prof. nadzw. dr hab. med. Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.
Problemy ze słyszeniem mają także polskie dzieci. Badania pokazały, że dotyczy to nawet 1/5 pierwszoklasistów na wsiach i w małych miasteczkach. Jak podkreśla prof. Skarżyński, nie jest to głuchota, ale zaburzenia słuchu, które mają wpływ na ich codzienne funkcjonowanie i edukację.
Jednym ze sposobów zniwelowania tych zaburzeń jest operacja poprawiająca słuch, m.in. chirurgiczne wszczepienie implantu słuchu.
– To wielkie wyzwanie, żeby to, co robimy dziś, pomogło kilkumiesięcznemu dziecku nauczyć się słyszeć i mówić, a jednocześnie, żeby stworzyło możliwości skorzystania z nowych technologii, które być może pojawią się za 10 czy 15 lat. Tu również postępuje miniaturyzacja – jak w informatyce, rosną też nasze możliwości i umiejętności – mówi dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.
W Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu, największym ośrodku laryngologicznym w Polsce i uznanej palcówce na świecie, rocznie wykonuje się ok. 18 tys. różnych procedur chirurgicznych. Dziennie lekarze placówki przeprowadzają kilkaset konsultacji.
– Najważniejsze jest to, że od ponad 11 lat wykonujemy najwięcej na świecie różnych operacji poprawiających słuch. Powiedzieć najwięcej na świecie łatwo, znacznie trudniej jest to zrobić, mając na uwadze poczucie bezpieczeństwa pacjentów. Żeby to nie były 2-3 operacje więcej, ale o 700-800, a nawet 1000 proc. więcej w porównaniu z innymi ośrodkami – bo takie dziś są te różnice – mówi prof. Skarżyński.
Instytut w Kajetanach pod Warszawą powstał 20 lat temu. W 1992 roku przeprowadzono tam pionierską w Polsce operację wszczepienia implantu ślimakowego osobie niesłyszącej. Był to początek realizacji programu leczenia całkowitej, a z czasem także częściowej głuchoty we współczesnym świecie.
– Wykonywanie 60-70 dziennie zaowocowało tym, że mogliśmy bardzo szybko obserwować cały szereg procesów związanych z przeprowadzaniem operacji i późniejszą rehabilitacją. Obserwując pacjentów i wykonując operacje, dajemy wskazówki, jak należy zmienić technologię, w którym kierunku należy pójść. Dzięki temu mogliśmy wykonać jako pierwsi na świecie niektóre operacje, zwłaszcza dotyczące częściowej głuchoty – mówi prof. Henryk Skarżyński.
Instytut prowadzi także działalność badawczą i edukacyjną umożliwiającą szkolenie specjalistów z całego świata z obszaru medycyny, inżynierii klinicznej, logopedii, surdopedagogiki i surdopsychologii (działy zajmujące się osobami głuchymi i niedosłyszącymi).
Czytaj także
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-07: Księża zgłaszają duże poczucie zagrożenia. Połowa badanych doświadczyła agresji w ostatnim roku
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-04-24: Ataki cybernetyczne na kolej stają się coraz częstsze. Hakerzy zwykle chcą doprowadzić do paraliżu
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-05-20: Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2025-02-05: Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.