Newsy

Produkty konopne mogą mieć zastosowanie w terapii wielu chorób. W Polsce wciąż brakuje dobrego prawa dla rozwoju tego rynku

2020-03-02  |  06:10

Badania potwierdzają skuteczność leków z kannabidiolem (CBD), czyli substancją z konopi siewnych, w leczeniu padaczki, stwardnienia rozsianego, boreliozy, parkinsona i wielu dolegliwości bólowych. W Polsce rynek tego typu produktów wciąż jest w początkowej fazie rozwoju. Problemem jest brak odpowiedniego prawa, które pozwoliłoby się rozwijać w tym zakresie dużym podmiotom, ale również brak świadomości społeczeństwa. – Zanim w Polsce będą powszechne leki oparte na CBD i pacjenci będą mogli powszechnie korzystać ze zdrowotnych właściwości konopi, upłynie jeszcze kilka lat – przewidują specjaliści z Cannabis Poland.

Od wielu lat medycyna upatruje źródeł leczniczych substancji w konopiach siewnych. Na celowniku farmaceutów są dwa związki chemiczne – CBD i THC.

CBD to inaczej kannabidiol, czyli substancja organiczna pochodząca z konopi siewnych. Substancja ta działa prozdrowotnie. Ma pozytywny wpływ m.in. na układ nerwowy, pomaga w walce z depresjami, nerwicami, problemami ze snem, wszelkiego rodzaju bólami. Od THC różni się tym, że nie jest psychoaktywna i nie uzależnia – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jakub Bartoszek, prezes Cannabis Poland SA.

Od niedawna prowadzone są intensywne badania dotyczące zastosowania CBD. Są już dowody na jego pozytywne działanie w przypadku takich chorób jak: parkinson, alzheimer, borelioza, wszelkiego rodzaju dolegliwości bólowe. Istnieją również dowody (głównie przedkliniczne) na to, że CBD może potencjalnie znaleźć zastosowanie w terapii co najmniej kilku innych jednostek chorobowych z uwagi na właściwości kannabidiolu: neuroochronne, dotleniające, anksjolityczne, antypsychotyczne, przeciwbólowe oraz przeciwzapalne, przeciwastmatyczne i przeciwnowotworowe.

Jesteśmy jeszcze na początku badań, ale niemal codziennie dowiadujemy się o nowych zastosowaniach CBD – dodaje Jakub Bartoszek

W raporcie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) czytamy, że kolejne prawdopodobne zastosowanie terapeutyczne CBD to leczenie uzależnienia od narkotyków. Wyniki badań sugerowały, że kannabidiol może być przydatny w leczeniu uzależnienia od opioidów, kokainy i stymulantów, marihuany i tytoniu. Jednak, aby prawidłowo  ocenić skuteczność takiej terapii, potrzebne są dalsze prace badawcze. Jak podaje WHO, kliniczne stosowanie CBD jest najbardziej zaawansowane w terapii padaczek. Udowodniono skuteczność kannabidiolu w terapii przynajmniej kilku form epilepsji.

– Na rynek brytyjski trafił lek oparty na CBD. Badania kliniczne wskazują, że jest on lepszy niż tradycyjne terapie. Mamy przykłady na to, że pacjenci chorzy na padaczkę lekooporną, przyjmując CBD, mieli dużo mniej jej napadów niż przy wcześniejszych sposobach leczenia – mówi prezes Cannabis Poland SA.

Lek został dopuszczony do obrotu przez Europejską Agencję Rejestracji Leków. W  najbliższej przyszłości ma być on dostępny w pozostałych krajach europejskich.

W Polsce leki CBD jeszcze nie są dostępne. W Stanach Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii możliwe było wprowadzenie takiego leku, ponieważ tamtejsze rynki są bardziej rozwinięte, a prawo lepiej przystosowane do tego typu działalności. Uważam, że w Polsce potrzebujemy jeszcze na to co najmniej kilku lat oraz zmiany prawa, ponieważ duży biznes nie może się rozwijać w momencie, kiedy rynek nie jest jeszcze do końca uregulowany – mówi Jakub Bartoszek.

W Polsce od listopada 2017 roku można legalnie kupić tzw. susz CBD z zawartością do 0,2 proc. THC, ale obowiązuje zakaz sprzedaży substancji psychoaktywnych, czyli THC, w produktach spożywczych. Trzeba jednak odróżnić produkty prozdrowotne zawierające substancje pochodzące z konopi od marihuany, czyli suszonych kwiatostanów konopi, które mają działanie narkotyczne.

Temat CBD zrobił się bardzo popularny w Polsce. Punkty sprzedające produkty konopne rosną jak grzyby po deszczu. Wyroby konopne możemy spotkać już nawet na stacjach benzynowych, w sklepach monopolowych czy popularnych drogeriach – mówi prezes Cannabis Poland SA.

Jak podkreśla, poza zmianą prawa potrzebna jest także zmiana podejścia do produktów konopnych. Polacy wciąż mylą je z marihuaną, która w przeciwieństwie do CBD jest psychoaktywna i uzależnia.

– Szybki rozwój branży nie idzie w parze z odpowiednią edukacją, co można zauważyć w sloganach firm sprzedających susz konopny jako legalną marihuanę. W grudniu 2019 roku został powołany Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany. Sama nazwa pokazuje, że problem ten nie jest rozumiany nawet przez nasze władze. Dlatego też do legalizacji marihuany jeszcze bardzo długa droga, a parlamentarzyści powinni skupić się na depenalizacji i poprawie prawa tak, żeby było mniej surowe dla konsumentów – podkreśla prezes Cannabis Poland. – Do rozwoju rynku potrzebujemy przede wszystkim zmian prawnych, by producenci oraz konsumenci nie bali się produktów konopnych, oraz świadomych sprzedawców tych produktów, którzy będą edukowali społeczeństwo.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.