Newsy

Prywatna opieka zdrowotna stawia na stomatologię. Rynek jest już wart ponad 10 mld zł

2019-07-23  |  06:30
Mówi:Wioletta Januszczyk, dyrektor zarządzająca Medicover Stomatologia, członek zarządu Medicover Sp. z o.o.

lek. den. Wojciech Fąferko, implantolog, właściciel Dentim Clinic

Arkadiusz Buziewicz, współwłaściciel gabinetu Dentim Clinic

  • MP4
  • W kolejnych latach dynamiczny wzrost rynku usług stomatologicznych będzie napędzany m.in. przez rosnącą świadomość Polaków dotyczącą stanu zdrowia i wyglądu uzębienia. Pacjenci w zdecydowanej większości korzystają z usług prywatnych gabinetów i mają coraz większe oczekiwania. Aby na nie lepiej odpowiadać, polski rynek stomatologiczny musi się konsolidować. Duże sieci szukają innowacyjnych gabinetów, które chcą do nich dołączyć, z korzyścią dla siebie i pacjentów. Po konsolidacji są w stanie zwiększyć przychody o ok. 30 proc. – wynika z obserwacji Medicover Stomatologia.

    – Już od pewnego czasu prowadzimy w Polsce proces akwizycji. Naszym celem jest konsolidowanie rynku, który na dziś jest bardzo rozdrobniony. W Europie Zachodniej ten proces jest już znany – dla przykładu w Finlandii konsolidacja rynku jest na poziomie 35 proc., w Wielkiej Brytanii – 25 proc., więc jest to trend zauważalny. Nam zależy na tym, żeby faktycznie docierać do najlepszych klinik na lokalnym rynku i z nimi nawiązywać współpracę – mówi agencji Newseria Wioletta Januszczyk, dyrektor zarządzająca Medicover Stomatologia.

    W 2017 roku rynek usług dentystycznych osiągnął wartość 9,6 mld zł, notując 9-proc. wzrost – wynika z analizy PMR. W kolejnych latach jego rozwój ma napędzać m.in. dobra koniunktura i rosnąca świadomość Polaków dotycząca stanu zdrowia i wyglądu uzębienia.

    Według analiz PMR motorem napędowym rynku stomatologii w Polsce jest sektor prywatny. Odpowiada za ponad 80 proc. całości nakładów na usługi dentystyczne. Dla porównania nakłady NFZ na stomatologię to raptem około 2 proc. budżetu funduszu. Niedofinansowanie, słaba jakość i kilkumiesięczne terminy oczekiwania na wizytę powodują, że zdecydowana większość pacjentów korzysta z usług ok. 6 tys. prywatnych gabinetów stomatologicznych działających na polskim rynku. Z badań CBOS wynika, że ich usługi wybiera 69 proc. pacjentów wobec 47 proc. tych, którzy leczą się w ramach kontraktów z NFZ. Tym samym stomatologia pozostaje jedyną gałęzią medycyny, w której Polacy bazują na prywatnych usługach.

    Ze względu na konkurencję oraz rosnące oczekiwania pacjentów, którzy chcą wysokiej jakości usług niezależnie od miejsca ich świadczenia, w Polsce rynek stomatologiczny od kilku lat jest w trakcie konsolidacji. Mniejsze podmioty dołączają do większych sieci, dzięki czemu stają się częścią silnego brandu o ugruntowanej pozycji, zyskują dostęp do know-how i finansowania.

    – Widzimy po dotychczasowych doświadczeniach, że kliniki, które dołączają do większej grupy, zwiększają przychody nawet o 30 proc. Wynika to m.in. z faktu, że jako duża sieć stomatologiczna przejmujemy część obowiązków, które dotychczas spoczywały na klinice. Są to aspekty związane z administracją, marketingiem czy finansami, które mogą być zunifikowane, więc efektywność kliniki może być zwiększona dzięki wprowadzeniu odpowiednich procesów. Centrum stomatologiczne może w pełni skoncentrować się na pacjentach, z pożytkiem i korzyścią zarówno dla nich, jak i dla kliniki – mówi Wioletta Januszczyk.

    Konsolidacja rynku stomatologicznego to trend, który postępuje w całej Europie. W Polsce wcześniej podobny proces przeszły już na przykład salony optyczne czy sieci siłowni. Jego efektem jest wzrost jakości i dostępności usług, świadczonych niezależnie od terminu wizyty czy lokalizacji, którą odwiedza pacjent. Konsolidacja umożliwia budowanie dużej i silnej marki, która budzi zaufanie klientów.

    Chcemy, aby kliniki, z którymi nawiązujemy współpracę, miały takie samo podejście do pacjenta i koncentrowały się na nim. Dentim Clinic, który właśnie przejęliśmy, wpisuje się w ten standard. W grupie jest zawsze łatwiej. Chcemy, żeby nasze gabinety stomatologiczne zdobywały unikatowość, siłę na lokalnym rynku i rozwijały się jeszcze szybciej – mówi dyrektor zarządzająca Medicover Stomatologia.

    W procesie konsolidacji Medicover Polska poszukuje klinik dentystycznych z minimum 4–6 fotelami z pełną diagnostyką i zakresem usług od profilaktyki po stomatologię estetyczną. Tylko w ostatnich 2–3 latach do Medicover Polska dołączyło kilka silnych lokalnie podmiotów, m.in. katowicka klinika implantologiczna Śmigiel Implant Master Clinic, wrocławska klinika implantologiczna Royal Dent oraz Prestige Dent, specjalizująca się w cyfrowej ortodoncji, a także kompleks gabinetów Stoma-Dental. Kolejne miejsce to klinika Dentim Clinic w Katowicach.

    Kilka lat temu zostaliśmy wyróżnieni przez Global Clinic Rating, międzynarodową organizację akredytującą gabinety stomatologiczne na całym świecie. System oceny przypomina system gwiazdkowy w hotelach. Obecnie znajdujemy się w tym rankingu na miejscu numer 1 w Polsce – podkreśla lek. den. Wojciech Fąferko, implantolog, właściciel Centrum Implantologii i Ortodoncji Dentim Clinic.

    Katowicka klinika specjalizuje się w implantologii, implantoprotetyce oraz ortodoncji przy wykorzystaniu nowych technologii.

    Wyróżnikiem naszego gabinetu jest to, że coraz więcej pracy wykonujemy w sposób cyfrowy. Stosujemy skanery wewnątrzustne, frezarki, cyfrowo łączymy się z laboratorium protetycznym. Stosujemy też tzw. system Digital Smile Design, który pozwala jeszcze przed rozpoczęciem leczenia zwizualizować pacjentowi, jak będzie wyglądał jego uśmiech. Nasza praca przypomina już zawód architekta – najpierw opracowujemy projekt, a dopiero później zajmujemy się wykonywaniem leczenia – mówi lek.den. Wojciech Fąferko.

    W naszym zespole medycznym – oprócz lekarzy i asystentek – są również opiekunowie pacjenta, czasami zwani koordynatorami leczenia. Są oni łącznikiem pomiędzy pacjentem a kliniką. Są to osoby, które mają doświadczenie i wiedzę medyczną zdobywaną przez lata. Z drugiej strony potrafią ludzkim językiem wytłumaczyć wątpliwości pacjenta. Można z nią porozmawiać także na temat finansów, planowania całego procesu leczenia. Tym bardziej że większość naszych pacjentów podlega kompleksowemu leczeniu, które niejednokrotnie trwa ponad rok – dodaje Arkadiusz Buziewicz, współwłaściciel Dentim Clinic w Katowicach.

    Jak podkreśla dyrektor zarządzająca Medicover Stomatologia, właśnie takie kompleksowe podejście do pacjenta ma dziś coraz większe znaczenie przy wyborze prywatnego gabinetu stomatologicznego. Dla pacjentów liczy się także zaufanie do lekarza, profesjonalizm, komfort gabinetu, poczucie bezpieczeństwa oraz siła marki.

    Zależy nam na zmianie postrzegania dentysty w Polsce. Pacjenci, co wynika trochę z zaszłości, postrzegają dentystę jako egzekutora, a nie partnera do współpracy i rozmowy. My chcemy, aby dentysta był nie tylko specjalistą w swojej dziedzinie, lecz także angażował pacjenta w proces leczenia, upewniał się, że pacjent dokładnie rozumie konsekwencje leczenia. Dlatego tak ważna jest tutaj komunikacja, wygląd kliniki, zapach, atmosfera, jaka w niej panuje. Bardzo ważną rolę odgrywa również asystentka bądź recepcjonistka, która jest dla pacjenta pierwszym kontaktem – mówi Wioletta Januszczyk.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

    Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

    Konsument

    35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

    W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

    Problemy społeczne

    Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

    Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.