Mówi: | Dorota Fal |
Funkcja: | doradca zarządu ds. ubezpieczeń zdrowotnych |
Firma: | Polska Izba Ubezpieczeń |
Rośnie sprzedaż prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. Obecnie ma je ponad 1,7 mln Polaków
Prywatne ubezpieczenia zdrowotne cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Dane Polskiej Izby Ubezpieczeń wskazują, że po III kwartale 2016 roku prywatne ubezpieczenia zdrowotne miało około 1,76 mln Polaków. Liczba ta wzrosła rok do roku o blisko 30 proc. Według Polskiej Izby Ubezpieczeń to wynik zarówno sytuacji w publicznej służbie zdrowia, jak i budzącego kontrowersje projektu ustawy wprowadzającej daleko idące zmiany w systemie finansowania szpitali.
– Szybko rosnąca liczba kupujących ubezpieczenia zdrowotne świadczy o coraz większej świadomości Polaków – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Dorota Fal, doradca zarządu ds. ubezpieczeń zdrowotnych Polskiej Izby Ubezpieczeń. – Biorąc pod uwagę to, że zdrowie jest najważniejsze, chcą je sobie zabezpieczyć i leczyć się w takich warunkach, jakich oczekują.
Jak wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, po III kwartale 2016 roku liczba klientów, którzy mieli ubezpieczenia zdrowotne zwiększyła się o 28 proc. O przeszło 40 proc. wzrosła natomiast liczba osób nabywających polisy prywatnie, bez pośrednictwa macierzystego zakładu pracy. Składka przypisana brutto wyniosła 399,1 mln zł (po wzroście o ok. 50 mln zł).
– Większy wzrost w liczbie polis niż w składce przypisanej wskazuje, że produkt staje się coraz dostępniejszy, bo ubezpieczenia tanieją – komentuje Dorota Fal. – Oferta na rynku jest także coraz większa. Z jednej strony pojawiają się polisy obejmujące szerszy zakres opieki, z drugiej – bardzo celowe, na przykład lekowe czy onkologiczne. W rezultacie klientom łatwiej dopasować produkt do indywidualnych potrzeb.
Z danych PIU wynika, że dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne w Polsce są jednak wciąż najczęściej elementem pozapłacowych świadczeń socjalnych. Najchętniej kupowanymi polisami (ponad 1,4 mln) są umowy grupowe nabywane zazwyczaj przez pracodawców na rzecz zatrudnionych lub przez samych pracowników.
– Rosnące zainteresowanie po pierwsze wynika z coraz trudniejszej sytuacji publicznej ochrony zdrowia. W europejskim rankingu konsumenckim znaleźliśmy się pod tym względem na ostatnim miejscu przed Czarnogórą – wyjaśnia Dorota Fal. – Wynikiem tego jest poczucie niepewności w zakresie dostępu do opieki zdrowotnej i pomocy w ewentualnej chorobie. Z drugiej strony sytuację potęgują zapowiadane reformy. W publicznym systemie opieki zdrowotnej pojawiają się zmiany, które zdaniem wielu ekspertów jeszcze bardziej mogą utrudnić dostęp do procedur i świadczeń medycznych, czyli do lekarzy specjalistów oraz szpitali.
W ostatnich dniach Sejm przyjął ustawę wprowadzającą tzw. sieć szpitali. Zgodnie z jej założeniami szpitale sieciowe będą miały zagwarantowaną umowę NFZ. Do systemu wejdą placówki, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z Funduszem i w których działa izba przyjęć albo szpitalny oddział ratunkowy. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że w wyniku reformy kolejki do lekarzy staną się krótsze, a leczenie – sprawniejsze.
– Nowo przygotowywane prawo budzi mnóstwo kontrowersji szczególnie wśród specjalistów i tzw. świadczeniodawców, czyli dyrektorów, menadżerów, właścicieli szpitali – ocenia Dorota Fal. – Obywatele natomiast odczuwają przede wszystkim niepokój, bo tak naprawdę nie wiadomo, jak to wszystko miałoby wyglądać, jaki będzie dostęp do szpitali, jak placówki będą działać, jak przebiegnie okres przejściowy i czy eksperci wskazujący, że ustawa zdecydowanie pogorszy dostęp do publicznej ochrony zdrowia, faktycznie mają rację.
Czytaj także
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.
Konsument
Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.
Handel
Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.