Newsy

Większa aktywność komarów czeka nas również w sierpniu. W walce z nimi lepiej niż środki chemiczne sprawdzają się żaby, jerzyki i nietoperze

2020-07-31  |  06:15
Mówi:prof. dr hab. Piotr Tryjanowski
Funkcja:dyrektor Instytutu Zoologii
Firma:Wydział Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
  • MP4
  • W Polsce co roku pojawia się cztery–pięć pokoleń komarów. W przypadku wilgotnego i ciepłego lata, tak jak w tym roku, może ich być nawet siedem. Choć komary w naszym klimacie nie przenoszą chorób, to mogą skutecznie uprzykrzyć życie. Można z nimi jednak skutecznie walczyć metodami naturalnymi. – Larwami komarów odżywiają się choćby żaby i traszki, a dorosłymi osobnikami – nietoperze, jaskółki i przede wszystkim jerzyki – wymienia prof. dr hab. Piotr Tryjanowski, dyrektor Instytutu Zoologii z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

     Ostatnie dwa lata były bardzo suche, komarów było więc mniej. Jednak gdybyśmy popatrzyli na przestrzeni kilku dziesięcioleci, to komarów raczej nie ma więcej. Są nawet badania naukowe, które pokazują, że komarów, zresztą jak wielu gatunków owadów, jest nieco mniej. Na pewno nie możemy mówić o komarzej pladze, natomiast „problem brzęczący” jest i daje się nam we znaki – mówi agencji Newseria Biznes prof. dr hab. Piotr Tryjanowski.

    Na najgorsze trzeba się jednak dopiero przygotować – statystycznie najwięcej komarów pojawia się pod koniec lipca i w sierpniu. Nie należy się ich bać, bo w przeciwieństwie do komarów z tropików nie przenoszą chorób.

     Na pocieszenie dodam, że u nas w strefie umiarkowanej jest daleko lepiej niż w tropikach, gdzie komary przenoszą całą listę chorób, od wirusa Zika po najbardziej niebezpieczną malarię, która ma na koncie więcej ofiar śmiertelnych niż wszystkie wojny – zauważa prof. Piotr Tryjanowski. – Nam komary jedynie uprzykrzają życie brzęczeniem, siadaniem na skórze i ukąszeniami, które zwłaszcza dla osób o mocnym odczynie alergicznym mogą być problemem.

    Dla komarów zapach człowieka jest znacznie bardziej atrakcyjny niż zwierząt, dlatego to właśnie my jesteśmy najbardziej narażeni na ataki. Wiadomo, że owady te preferują jedne grupy krwi bardziej od innych – badania amerykańskich naukowców wskazują, że ludzi z grupą 0 wybierają nawet dwukrotnie częściej niż tych z grupą A. Komary przyciągają też ciemne kolory ubrań, ruch i zapach. Im szybsza produkcja dwutlenku węgla przy każdym wydechu, tym atrakcyjniejszy zapach dla tych owadów.

    – Najważniejszym komponentem jest temperatura naszego ciała. Dlatego komary tak bardzo lubią dzieci, bo dzieci się ruszają i są nieco cieplejsze niż inne osoby przebywające w pobliżu – przekonuje ekspert.

    Na co dzień wspomagamy się w walce z komarami, stosując różnego rodzaju repelenty. Warto pamiętać, że część z nich choć skuteczna, może negatywnie wpływać na zdrowie i np. u dzieci nie należy ich stosować. Z kolei naturalne repelenty nie zawsze spełniają swoją funkcję.

     Trwa ciągły wyścig zbrojny, przygotowujemy coraz lepsze repelenty. To olejki lawendowe, olejki z innych roślin eterycznych, z kocimiętki, mięty, wyciągi z pomidorów. To wszystko powinno działać przeciwko komarom, ale one się przyzwyczają do tych różnych zapachów i dalej nas atakują – mówi prof. Tryjanowski. – W miastach stosowane są opryski przeciwkomarowe. Sam jestem bardzo sceptycznie nastawiony względem stosowania chemii w miastach, choć oczywiście są obiekty, gdzie to jest konieczne, np. szpitale albo obiekty zamknięte w pobliżu sanatoriów czy miejsc, gdzie przebywają dzieci, np. przedszkoli. Tam pod pewnymi warunkami można to dopuścić.

    Zamiast chemii, jak przekonuje ekspert, warto postawić na ekologiczne rozwiązania i zadbać o naturalnych wrogów komarów. Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu trwają badania nad rolą płazów w zwalczaniu komarów w miastach.

    W swoim zespole z prof. Januszem Kloskowskim i doktorantami, Mikołajem Kaczmarskim i Janem Kaczmarskim wykonujemy eksperymenty dotyczące tego, jak płazy redukują liczebność komarów. Okazuje się, że działają świetnie, a my podczas eksperymentów używamy koszul z długim rękawem, co też się sprawdza – mówi prof. Piotr Tryjanowski. – Komary mają dwa stadia rozwojowe: stadium larwalne w wodzie i stadium owada dorosłego, czyli imago w powietrzu. Nam przeszkadza głównie stadium dorosłe, ale żeby owadów było mniej, musimy zadziałać wcześniej, czyli do naszych oczek wodnych zaprośmy przede wszystkim płazy  traszki, żaby, ropuchy, które świetnie sobie radzą z larwami komarów i odżywiają się nimi.

    Z kolei dla latających osobników komarów naturalnym zagrożeniem są zaś ptaki. Jerzyki, jaskółki czy nietoperze w ciągu dnia zjadają nawet kilkadziesiąt tysięcy owadów, w tym komarów.

    Jerzyki to messerschmitt na komary. Pomagają też jaskółki: dymówka, oknówka, brzegówka. Pamiętajmy, że komary atakują po zmroku, kiedy często ptaki już nie dają rady, wtedy pomagają nam właśnie nietoperze –  podkreśla dyrektor Instytutu Zoologii z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

    Więcej na temat
    Farmacja Polska w ogonie Europy pod względem leczenia alergii – z 12 mln osób chorych odczula się tylko 20 proc. Brak leczenia zwiększa ryzyko zachorowania na COVID-19 Wszystkie newsy
    2020-07-14 | 06:35

    Polska w ogonie Europy pod względem leczenia alergii – z 12 mln osób chorych odczula się tylko 20 proc. Brak leczenia zwiększa ryzyko zachorowania na COVID-19

    Alergia to problem 12 mln Polaków. Przyczyną jej rozwoju są alergeny znajdujące się w pyłkach drzew, traw, zbóż, chwastów, odchodach roztoczy kurzu domowego czy
    Farmacja Kleszcze rozpoczęły już swoją aktywność. Liczba cierpiących na choroby odkleszczowe rośnie i może być niedoszacowana
    2020-06-10 | 06:15

    Kleszcze rozpoczęły już swoją aktywność. Liczba cierpiących na choroby odkleszczowe rośnie i może być niedoszacowana

    Koronawirus nie jest jedynym wirusowym zagrożeniem, którego powinniśmy się obawiać, o czym w dobie pandemii łatwo zapomnieć. Rosnące temperatury zachęcają do
    Transport Zanieczyszczenie powietrza wraca do poziomów sprzed pandemii. Producenci aut wprowadzają filtry chroniące przed smogiem
    2020-06-09 | 06:20

    Zanieczyszczenie powietrza wraca do poziomów sprzed pandemii. Producenci aut wprowadzają filtry chroniące przed smogiem

    Wraz ze stopniowym odmrażaniem gospodarki rośnie liczba aut na ulicach i chociaż transport nie jest jedynym winnym smogu, to zanieczyszczenie powietrza w największych miastach

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.