Zanieczyszczenie powietrza wraca do poziomów sprzed pandemii. Producenci aut wprowadzają filtry chroniące przed smogiem
Wraz ze stopniowym odmrażaniem gospodarki rośnie liczba aut na ulicach i chociaż transport nie jest jedynym winnym smogu, to zanieczyszczenie powietrza w największych miastach wraca do stanu sprzed pandemii. Producenci aut wprowadzają więc nowe filtry kabinowe, które zatrzymają nawet najmniejsze, a zarazem najbardziej szkodliwe cząsteczki. To o tyle istotne, że stężenie zanieczyszczeń w kabinach, choć mniejsze niż na zewnątrz, nadal jest zbyt duże. W powietrzu zasysanym do wnętrza auta znajdują się między innymi cząstki PM2,5 – tak małe, że mogą przenikać z płuc do krwi.
Pandemia koronawirusa spowodowała, że zanieczyszczenie powietrza malało wraz ze spadkami liczby samochodów na ulicach. Gospodarka powoli jest jednak odmrażana, a w większych miastach znów robią się korki. Według Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA) stan zanieczyszczeń w chińskich miastach już wrócił do poziomu sprzed pandemii, choć na przełomie marca i kwietnia spadki dochodziły do nawet 40 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2019 roku. Problem, z którym ludzkość boryka się od dawna, wraca, a w walkę z nim włączyli się także producenci samochodów.
– W takim mieście jak Pekin dosłownie nie ma czym oddychać. Smog tworzą drobiny pyłu zawieszonego PM2,5 i PM10. Te pierwsze są za małe, by skutecznie wyłapać je zwykłymi filtrami kabinowymi. Ponieważ są niezwykle szkodliwe, nasi inżynierowie wzięli je na swój celownik – podkreśla Stanisław Dojs, PR manager Volvo Car Poland.
Smog obecny jest powszechnie nie tylko w Chinach. Z danych NIK wynika, że w największych miastach Polski zanieczyszczenie powietrza przez transport samochodowy stanowi większe zagrożenie niż emisja pyłów z domowych pieców i kotłowni. Najbardziej narażeni są kierowcy, tym bardziej że w kabinie samochodu poziom pyłów może być większy niż na ulicy. Filtry kabinowe zatrzymują tylko część zanieczyszczeń. W przypadku pyłów PM2,5 jest to jednak niemożliwe, bo cząstki te są zbyt małe – mają średnicę prawie 40 razy mniejszą niż ziarno piasku. W efekcie łatwo dostają się do płuc i krwiobiegu.
W związku z tym producenci samochodów pracują nad nowoczesnymi filtrami do samochodów. Volvo już wprowadza na rynek rozwiązanie, które wyłapuje cząsteczki PM2,5 i skutecznie je neutralizuje.
– Powietrze trafiające do kabiny przechodzi przez element, który zawieszonym w nim drobinom nadaje ujemny ładunek elektrostatyczny. Filtr kabinowy ma ładunek dodatni, by przyciągał naelektryzowane cząstki. Jest to prosty sposób, by wyłapać pył zawieszony PM2,5, który dotąd przenikał przez tradycyjne filtry. Ten proces nazywamy jonizacją. W zwykłych samochodach bez tego rozwiązania filtry zatrzymują część pyłów, ale te najdrobniejsze przenikają do kabiny. Rozwiązanie Volvo jest dużo skuteczniejsze od dotychczasowych – przekonuje Stanisław Dojs.
Pomiary wykonane za pomocą specjalistycznej aparatury potwierdzają skuteczność tego rozwiązania. Stężenie pyłu PM2,5 w kabinie z innowacyjnym filtrem jest wielokrotnie niższe niż na zewnątrz.
Jak przypomina ekspert, źródłem zanieczyszczeń są nie tylko spaliny. Według raportu „Ochrona Środowiska 2017” pojazdy były odpowiedzialne za emisję 14,38 tys. ton pyłu, z czego 6,76 tys. ton powstało przez hamowanie i ścieranie opon. Rodzaj emitowanych zanieczyszczeń zależy od użytych materiałów i substancji, np. miedzi, żelaza czy ołowiu. Receptą mogą być pojazdy o napędzie hybrydowym czy elektryczne.
– Miejskie powietrze zostaje także zanieczyszczone przez drobiny klocków i tarcz hamulcowych. Te ostatnie zanieczyszczenia zostają drastycznie zredukowane, gdy mamy do czynienia z hybrydami, zwłaszcza typu plug-in. Takie samochody odzyskują energię hamowania, która zamiast zamieniać się w ciepło i pył, trafia do akumulatora auta. Przy ruszaniu ze świateł powstaje mniej spalin, bo odzyskana energia wprawia pojazd w ruch – podkreśla Stanisław Dojs.
Volvo Cars zapowiada, że w kolejnych latach chce stać się liderem w dziedzinie elektryfikacji. Za pięć lat jedną połowę jego sprzedaży mają stanowić auta elektryczne, a drugą – hybrydowe.
Pandemia sprzyja większej brawurze na drogach. Bezpieczeństwo mają poprawić wyższe kary i ograniczniki prędkości w samochodach
#BatalieBiznesu
Branża motoryzacyjna dotkliwie odczuwa skutki pandemii koronawirusa. Zanotuje w tym roku dwucyfrowe spadki sprzedaży
Zmniejszony ruch na drogach spowodował spadek liczby wypadków. Serwisy samochodowe mimo to pracują pełną parą
Koronawirus ogranicza emisje CO2. Kryzys po pandemii może jednak zepchnąć ochronę klimatu na drugi plan
Ministerstwo Klimatu przedstawi zaktualizowaną strategię energetyczną i klimatyczną. Będą nowe standardy w budownictwie
Unijne limity dwutlenku węgla dotyczą także segmentu samochodów sportowych. Elektryki i hybrydy zapewnią niższą emisję, a przy tym coraz lepsze osiągi
Czytaj także
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-03-12: Wysokie ceny elektryków to duża bariera w rozwoju elektromobilności w Polsce. Większy wybór tańszych modeli mógłby pobudzić rynek
- 2024-03-07: Nadmierna ilość sztucznego światła w nocy wpływa negatywnie na całe ekosystemy. Zmienia czas kwitnienia roślin i zmniejsza liczbę owadów zapylających
- 2024-03-05: Zanieczyszczenie światłem zagrożeniem dla zdrowia ludzi i stanu środowiska. RPO chce wprowadzenia regulacji dotyczących korzystania ze sztucznego światła
- 2024-02-21: Uzgodniono szczegóły dyrektywy ds. jakości powietrza. Nowe normy zaczną obowiązywać w 2030 roku
- 2024-02-20: Pociągi autonomiczne rozwiążą problem braków kadrowych. Na ich pojawienie się w Polsce jeszcze zaczekamy
- 2024-02-14: Kwestie klimatyczne coraz bardziej obecne w strategiach firm. Część z nich wyprzedza nawet unijne regulacje
- 2024-01-26: Napięcia na Bliskim Wschodzie na razie bez większego wpływu na ceny ropy. Może o nich zdecydować sytuacja w Chinach
- 2024-02-22: Niedopałki papierosów powodują co roku 20 mld dol. strat w ekosystemach wodnych. Potrzeba większej odpowiedzialności branży tytoniowej za ten problem
- 2024-01-29: MKiŚ pracuje nad rozwiązaniem problemów z wypłatą środków z programu Czyste Powietrze. Odbiorcy mogą stracić zaufanie do niego
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
Sektor bankowy będzie w nadchodzących kilku latach jednym z największych beneficjentów wykorzystania sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego na szeroką skalę – prognozuje SAS. Eksperymentowanie i poszukiwanie rozwiązań w tym obszarze jest zatem niezwykle istotne, aby wykorzystać potencjał w pełni. Właśnie zakończył się Globalny Hackaton ING, w którym wzięło udział ponad 2,6 tys. programistów i koderów z całego świata. – W ING ciągle stawiamy sobie nowe wyzwania i szukamy sposobów na udoskonalanie naszych procesów. Dzięki takim inicjatywom jak ta możemy eksperymentować, tworzyć nowe rozwiązania, wymieniać się wiedzą i inspirować – mówi Sławomir Soszyński, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego odpowiedzialny za Pion Tech i bezpieczeństwo IT.
Problemy społeczne
Zapotrzebowanie na lokale dla imigrantów będzie rosnąć. Kwestie mieszkaniowe powinny być elementem polityki migracyjnej
– Dużym zadaniem dla państwa powinno być uregulowanie kwestii mieszkaniowych w ramach polityki migracyjnej – uważa dr hab. Mariusz Kowalski ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. Tym bardziej że potrzeby pracodawców w zakresie zatrudniania cudzoziemców będą w najbliższych latach rosły. Dla osób z zagranicy przyjeżdżających do Polski do pracy mieszkanie jest kluczowym aspektem. Prawie połowa znalazła lokum przy pomocy pracodawcy lub agencji zatrudnienia i docenia tę pomoc. Kwatery pracownicze imigranci postrzegają jako rozwiązanie tymczasowe.
Edukacja
Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
W zatrważającym tempie wzrasta liczba prób samobójczych osób do 18. roku życia. Mniej dynamicznie zmienia się liczba prób zakończonych śmiercią. Wskazuje to na coraz większe problemy psychologiczne i emocjonalne młodych ludzi. Niezbędne są szkolenia, które mają uczyć pedagogów i rodziców, jak rozpoznać kryzys emocjonalny u dzieci, jak pomóc dziecku z problemami i jak reagować w razie nastąpienia próby samobójczej. Skuteczne działanie wymaga współpracy rodziców i nauczycieli.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.