Mówi: | Rafał Juszkiewicz |
Funkcja: | menedżer produktu |
Firma: | Wiener TU SA Vienna Insurance Group |
Zdecydowana większość Polaków planuje zimowy urlop. Wyjazd na narty bez polisy może słono kosztować
Tegoroczne ferie zdecydowana większość Polaków spędzi na wyjeździe, przy czym co trzeci na urlop wybiera się z partnerem lub partnerką, a prawie połowa planuje wyjazd w gronie rodzinnym. Tylko 1 proc. rodziców zamierza wysłać dzieci same na kolonie bądź inny zorganizowany wypoczynek – pokazuje badanie przeprowadzone na początku stycznia br. dla Wienera. Wynika z niego też, że Polacy najchętniej organizują wyjazdy na własną rękę – w tym roku na taką opcję zdecyduje się aż 83 proc. Organizując urlop samodzielnie, Polacy z reguły pamiętają o ubezpieczeniu. Zawsze lub zazwyczaj polisę kupuje prawie 70 proc. podróżnych. Podróż bez odpowiedniej ochrony ubezpieczeniowej, czy to na narty, czy na zwiedzanie, może słono kosztować.
Ferie zimowe w niektórych województwach Polski rozpoczęły się już 17 stycznia br. Ostatnie regiony zakończą wypoczynek 27 lutego.
– Polacy kochają sporty zimowe i całe z tym związane białe szaleństwo. Wyjazdy w góry, narciarstwo, snowboarding to jest to, co w tym okresie wybieramy najczęściej. Z naszego badania wynika, że prawie połowa Polaków w tym sezonie decyduje się na wyjazd rodzinny, z czego 44 proc. nastawia się właśnie na sporty narciarskie – mówi agencji Newseria Biznes Rafał Juszkiewicz, menedżer produktu w Wiener TU SA Vienna Insurance Group.
Badanie przeprowadzone na początku stycznia przez SW Research na zlecenie Wienera pokazuje, że tylko 1 proc. rodziców zamierza wysłać dzieci same na kolonie bądź inny zorganizowany wyjazd. Kolejne 33 proc. badanych ma w planach wyjazd z partnerem lub partnerką, a 11 proc. – samotny wypoczynek. Jeszcze mniejszą popularnością cieszą się w tym roku wyjazdy wspólnie ze znajomymi (6 proc.). Co ciekawe, w badanej grupie ponad 500 dorosłych Polaków wszyscy zadeklarowali, że niezależnie od konfiguracji planują tej zimy wyjazd dla siebie lub swoich bliskich.
Polacy najchętniej organizują takie wyjazdy na własną rękę, czemu sprzyjają m.in. portale i narzędzia online, pozwalające szybko i łatwo znaleźć bilety na pociąg czy samolot albo zarezerwować nocleg. W tym roku na samodzielną organizację zimowego wyjazdu zdecyduje się 83 proc. Polaków, a tylko 17 proc. skorzysta z usług biura podróży. Statystyki pokazują też, że nawet podróżując według własnego pomysłu, Polacy pamiętają o ubezpieczeniu. Ma to szczególne znaczenie przy wyjazdach zagranicznych.
– Prawie 70 proc. respondentów zadeklarowało, że zazwyczaj wykupuje polisę ubezpieczeniową na wyjazdy turystyczne – mówi Rafał Juszkiewicz. – Karta EKUZ może nie wystarczyć, ponieważ ma ona bardzo ograniczony zakres ochrony. W ramach umowy NFZ podpisanej z innymi państwami Fundusz płaci tylko za te świadczenia, które zakontraktował. EKUZ nie obejmie więc np. transportu medycznego ze stoku do szpitala. To są nierzadko bardzo wysokie kwoty, których NFZ nam nie zwróci.
W przypadku zachorowania lub wypadku za granicą brak polisy może mieć bardzo poważne konsekwencje finansowe. Z danych Wienera wynika, że złamanie kości piszczelowej podczas wspinaczki w Norwegii będzie się wiązać z kosztami rzędu ok. 90 tys. zł. Akcja ratownicza na stokach w Austrii to koszt kilkudziesięciu tysięcy euro, a zgodnie z przepisami nie jest on refundowany w ramach powszechnej służby zdrowia. Również w innych europejskich krajach transport medyczny jest odpłatny, co oznacza, że koszt tej usługi spada na osobę poszkodowaną. W przypadku posiadania polisy takie koszty przejmuje na siebie towarzystwo ubezpieczeniowe.
– Nie można też zapominać o ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej. Roszczenia osób poszkodowanych, jeżeli dojdzie np. do uszkodzenia ciała w wyniku najechania na innego narciarza, idą w tysiące złotych. Dla przykładu na 34 tys. euro opiewają koszty roszczenia osoby poszkodowanej w Austrii z tytułu doznanego uszczerbku na zdrowiu – mówi ekspert Wienera. – Od tego roku m.in. we Włoszech jest obowiązek posiadania ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków, kosztów leczenia i odpowiedzialności cywilnej. Ten, kto nie posiada takiej polisy, nie może wejść na stok, a kara za brak takiego ubezpieczenia sięga 150 euro.
Świadomość Polaków w tym zakresie rośnie. 29 proc. badanych zadeklarowało, że ubezpiecza każdy swój wyjazd, a kolejnych 39 proc. zazwyczaj wykupuje pakiet ubezpieczeniowy. Co piąty przyznaje, że robi to rzadko, a raptem 11 proc. nie ubezpiecza się nigdy.
– Dla większości ubezpieczających się najważniejsza jest suma ubezpieczenia, co pokazuje dużą świadomość Polaków. Kolejnym kryterium branym pod uwagę jest też zakres tego ubezpieczenia i rodzaj aktywności, które podejmujemy podczas wyjazdów – mówi Rafał Juszkiewicz.
Wysokość składki okazała się jednym z mniej istotnych kryteriów. 25 proc. respondentów wybiera ubezpieczenie z najniższą składką, a 20 proc. decyduje się na zapłacenie wyższej kwoty. To pokazuje, że nie cena, ale warunki ubezpieczenia grają pierwsze skrzypce przy wyborze polisy.
– Gdy wybieramy się na narty, najważniejszym kryterium powinien być zakres ochrony ubezpieczeniowej i to, czy obejmuje ona wypadki związane z narciarstwem, ze snowboardingiem etc. Nie można też zapominać o kosztach leczenia. Bardzo ważne jest ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, które gwarantuje nam wypłatę odszkodowania w momencie, kiedy np. złamiemy nogę. W przypadku narciarstwa te urazy są nierzadko bardzo poważne. Nie można też zapomnieć o ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej, czyli zdarzeń wywołanych osobom trzecim, np. kiedy wjedziemy w kogoś podczas szusowania na stoku – wymienia menedżer produktu w Wiener TU SA Vienna Insurance Group.
Choć Polacy lubią samodzielnie organizować sobie wypoczynek, to w kwestii ubezpieczenia najbardziej ufają agentom i ubezpieczycielom. Taką drogę zakupu polisy wybiera odpowiednio 35 proc. i 34 proc. respondentów, co może wynikać np. ze złożoności ofert ubezpieczeniowych i wielu możliwości rozbudowania podstawowej ochrony.
Czytaj także
- 2025-04-18: Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-03-27: Zakończenie wojny w Ukrainie poprawiłoby klimat inwestycyjny w Polsce. Inwestorzy cenią stabilność i bezpieczeństwo
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.