CLIL - innowacyjna metoda nauki angielskiego w białostockiej szkole
Masz-Media Ida Marzenna Szwaczko
Waszyngtona 18/213
15-269 Białystok
maszmedia|wp.pl | |maszmedia|wp.pl
693400464
www.maszmedia.pl
Jednoczesna nauka przedmiotu i języka angielskiego - Zespół Szkół Społecznych Fundacji Edukacji „Fabryczna 10” wprowadza pilotażowy projekt nauczania metodą CLIL. Wcześniej nauczyciele szkoły poznawali jej zasady podczas szkoleń w ramach unijnego projektu PO WER.
CLIL (Content and Language Integrated Learning) dotyczy zintegrowanego kształcenia przedmiotowo-językowego opartego na jednoczesnym przekazywaniu treści z dziedziny nauczanych przedmiotów i elementów języka obcego. Metoda staje się coraz bardziej popularna w edukacji i jest rekomendowana przez Komisję Europejską, jako jedna z najbardziej efektywnych w nauczaniu języka.
- W Zespole Szkół Społecznych przy Fabrycznej projekt adresowany jest do uczniów liceum, obejmuje wszystkie przedmioty (oprócz wychowania fizycznego i religii) – mówi Monika Braun, koordynatorka projektu. - Realizacja programu zależy od nauczycieli i ich poziomu znajomości języka oraz zaangażowania. Niektórzy nauczyciele korzystają z przygotowanych wcześniej słowniczków słów - kluczy, inni wprowadzają filmiki i materiały w języku angielskim.
To właśnie słownictwo, powiązane z nauczanym przedmiotem jest kluczowym elementem w metodzie CLIL.
- Już w ramach zakończonego w ubiegłym roku unijnego projektu „Mobilna kadra, mobilni uczniowie…” utworzyliśmy wraz z uczniami słowniki pojęć z przedmiotów przyrodniczych, umieściliśmy je na stronie internetowej szkoły i wykorzystujemy w czasie lekcji. Z kolei na lekcji matematyki, dobre rezultaty przynosi metoda wprowadzania nowego tematu z wykorzystaniem podręcznika w języku angielskim, a następnie wyjaśnianie pojęć tam zawartych po polsku – opowiada Agata Baczewska, nauczycielka matematyki w ZSS.
CLIL zakłada stosowanie szerokiego wachlarza narzędzi do wizualizacji zdobywanej wiedzy – czyli różnego rodzaju diagramów, schematów, wykresów.
- Wartością dodaną jest również możliwość wzbogacania procesu nauczania wykładami, artykułami naukowców czy fascynatów matematyki z innych krajów – dodaje Agata Baczewska. Narzędzia te nie wymagają szerokiego zakresu struktur gramatycznych, a pozytywne efekty motywują do dalszej nauki.
Podczas zajęć z biologii do nauki wykorzystywane są ryciny, filmy i schematy, prezentowane w języku angielskim, a następnie omawiane w języku polskim. Również na lekcjach polskiego takie tematy jak angielscy poeci jezior czy przygody Odyseusza przedstawiane są za pomocą prezentacji w języku angielskim.
Korzyści ze stosowania innowacyjnej metody nauki są nie do przecenienia: CLIL wspiera rozwój kompetencji kluczowych, takich jak: porozumiewanie się w języku obcym, umiejętność uczenia się, a nawet kompetencje informatyczne i społeczne.
- Ta metoda to odpowiedź na potrzeby, których może uczniowie sobie jeszcze nie uświadamiają - niektórzy będą chcieli studiować za granicą, a wszystkie liczące się uczelnie oferują studia w języku angielskim – mówi Monika Braun. – Ale jeśli nawet nie planują studiów zagranicznych, to może będą chcieli skorzystać z możliwości wyjazdu w ramach EREASMUS na uczelnię zagraniczną. Również na naszych polskich uczelniach mamy zajęcia w języku angielskim, mogą to być np. wykłady zaproszonych uczonych, w tym wykłady online, poza tym duża część literatury fachowej również jest w języku angielskim - znajomość słownictwa z konkretnej dziedziny jest, według mnie, niezbędna, aby w pełni korzystać z tego, co studia oferują.
Również w przyszłej pracy, np. w międzynarodowych firmach znajomość języka, obejmującego słownictwo specjalistyczne, jest koniecznością. Po pandemii, kiedy odkryto potencjał pracy zdalnej, miejsce zamieszkania nie musi pokrywać się z miejscem pracy - i można z domu pracować dla firmy np. w Stanach Zjednoczonych albo w Szwajcarii, pod warunkiem, że zna się język.
- Z punktu widzenia nauczycieli - mamy więc więcej pracy, ale chcemy być nowocześni i wyposażać naszych uczniów w wiedzę i umiejętności, które sprawią, że będzie im łatwiej na studiach i będą bardziej konkurencyjni na rynku pracy – dodaje Monika Braun.
Także uczniowie doceniają nowe metody nauki angielskiego:
- Jestem bardzo zadowolona z tego, że program jest wprowadzony. Uważam, że jest to potrzebne, by rozwijać język poza lekcjami angielskiego, ponieważ dzięki temu znamy więcej słówek z różnych dziedzin nauki – mówi licealistka, Julia Kamińska.
Wyróżnienie w międzynarodowym rankingu Eduniversal dla Wydziału Zarządzania UW
Uczelnia Łazarskiego ogłasza zmiany w Zarządzie
Dyrektorzy polskich szkół na Litwie odwiedzili białostockie liceum
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.