Komunikaty PR

Polska energetyka – od geopolitycznych napięć do zielonej rewolucji

2023-08-22  |  12:00
Biuro prasowe

Polski sektor energetyczny przechodzi strategiczne zmiany. Mimo że wciąż większość energii pochodzi z węgla kamiennego i brunatnego, w miksie energetycznym z roku na rok zwiększa się udział OZE. Polską energetykę przeanalizowali i podsumowali w raporcie „Poland Electric Power Sector 2023/2024” eksperci EMIS.

Polski rząd zatwierdził politykę energetyczną kraju do 2040 roku, która zakłada dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii, zmniejszenie uzależnienia od węgla oraz budowę pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. W dokumencie złagodzono także zasady rozwoju instalacji OZE w celu przyspieszenia wzrostu łącznej mocy zainstalowanej.

Co podkreślają analitycy EMIS (ISI Emerging Markets Group) w raporcie „Poland Electric Power Sector 2023/2024”, w 2022 roku polski sektor energetyczny stał się bardzo wrażliwy na sytuację geopolityczną w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Światowe ceny surowców i energii wzrosły, zmuszając rządy do nieplanowanych wcześniej działań.

Polska może bezpiecznie używać więcej energii na raz

Łączna moc zainstalowana to ilości energii elektrycznej, z której cały kraj może korzystać w jednym czasie tak, żeby jego sieć nie została przeciążona. Analitycy EMIS wskazują, że w Polsce na koniec 2022 roku okazała się o 7,5 proc. większa niż rok wcześniej i wyniosła 60,2 GW. Większość, bo aż 60 proc. znowu przypadła na elektrownie konwencjonalne, choć należy zauważyć, że udział ten od lat konsekwentnie spada: jeszcze 2021 roku było to 67,2 proc. Moc zainstalowana węgla kamiennego spadła o 9,4 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem do 21,4 GW, co eksperci EMIS tłumaczą wyłączeniem 12 bloków (po dwa w elektrowniach: Dolna Odra, Rybnik, Łaziska, Łagisza, Siersza i Stalowa Wola). Zmniejszyła się także moc zainstalowana węgla brunatnego – o 1,6 proc. rok do roku, osiągając 8,9 GW.

Zainstalowana moc OZE osiągnęła w 2022 roku 22,4 GW, zwiększając się o 33,5 proc. r/r. Wzrost ten był napędzany głównie przez moc z elektrowni wiatrowych i słonecznych, odpowiednio o 16 proc. r/r (do 8,1 GW) oraz 57,7 proc. r/r (do 12,1 GW).

Pozytywny trend odnotowała również zainstalowana moc gazu ziemnego, która w 2022 roku osiągnęła poziom 2,5 GW.

Produkcja energii minimalnie spadła

W 2022 roku produkcja energii elektrycznej w Polsce spadła o 0,5 proc. w porównaniu do poprzedniego roku i osiągnęła 178,8 TWh. Analitycy EMIS zaznaczają, że najwięcej krajowej energii (79 TWh – 44,2 proc. ogółu) po raz kolejny pochodziła z węgla kamiennego, choć jej ilość spadła o 5,4 proc. rok do roku. Dalej uplasował się węgiel brunatny, z którego wyprodukowano 47,3 TWh (26,5 proc. ogółu) energii, czyli o 2,8 proc. więcej niż rok wcześniej.

Gaz ziemny posłużył do wytworzenia 11,7 TWh energii (6,5 proc. całości), jednak tu także oznacza to spadek aż o 25,2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Jak podkreślają analitycy EMIS, głównie za sprawą bardzo wysokich cen tego paliwa na rynkach światowych.

Odnawialne źródła energii zasiliły polską energię 36,8 TWh (20,6 proc. całości), odnotowując przy tym wzrost o 20,7 proc. rok do roku. Największy udział (10,8 proc. całkowitej mocy wytworzonej w ciągu roku) miały elektrownie wiatrowe – wyprodukowały one aż 19,3 TWh energii elektrycznej, co oznacza wzrost o 19 proc. r/r. Z elektrowni na biomasę i biogaz pochodziło 7,5 TWh energii (spadek o 2,6 proc. r/r), a z elektrowni słonecznych 8,0 TWh (wzrost aż o 108,5 proc. r/r). Analitycy EMIS zauważają, że energia wodna jest jedynym wykorzystywanym w Polsce odnawialnym źródłem energii, którego zużycie w 2022 roku spadło i to znacząco – o 15,8 proc. do 1,9 TWh.

Przestawienie polskiej energetyki na nieemisyjne źródła energii odbywa się dość niepostrzeżenie. W debacie publicznej pojawia się głównie temat elektrowni atomowej, która będzie realnym źródłem dopiero za kilka lat. Tymczasem już teraz udział fotowoltaiki i energii wiatrowej rośnie bardzo dynamicznie, znacznie szybciej niż eksperci przewidywali jeszcze kilka lat temu. Dane analizowane w raporcie EMIS jasno pokazują, że osiągnięcie neutralności klimatycznej przez wciąż uzależnioną od węgla Polskę jest jak najbardziej realne – komentuje Andrzej Żurawski, ekonomista EMIS.

Największe firmy odnotowały duże przychody  

W raporcie EMIS „Poland Electric Power Sector 2023/2024” przenalizowano przychody największych polskich firm energetycznych, które pomimo ograniczeń cenowych i zawirowań na rynku, w 2022 roku były rekordowe. Najwyższe przychody osiągnęła firma PGE SA, które po wzroście o prawie jedną trzecią w porównaniu do poprzedniego roku wyniosły 75,4 mld zł. Drugie miejsce należy do Tauron Polska Energia SA. Tutaj przychody zwiększyły się o 42 proc. r/r, osiągając 36,4 mld zł. Podium zamyka Enea SA, której przychody w 2022 roku wyniosły 30,3 mld zł, czyli o 42,6 proc. więcej niż rok wcześniej. 

W zestawieniu nie można pominąć takich firm jak Energa SA i PSE SA. Pierwsza przez rok powiększyła przychody aż o 52,7 proc. do 21,4 mld zł. Przychody drugiej wzrosły o rekordowe 84,5 proc. r/r i 2022 rok zakończył się dla niej z wynikiem 17,5 mld zł. 

Polityka na przyszłość

Jak podsumowują analitycy EMIS, celem polskiej polityki energetycznej jest zapewnienie stałości dostaw energii, odpowiadających rosnącej konsumpcji, a przede wszystkim osiągnięcie bezpieczeństwa energetycznego. Kluczem do tego jest obecnie dywersyfikacja źródeł energii, która jest nieodłącznie powiązana z ograniczeniem roli węgla. Mając kilka źródeł nie jest się uzależnionym od żadnego

W Polsce nie ma jeszcze żadnej elektrowni jądrowej, ale jest ona kluczowym elementem polityki energetycznej Polski do 2040 roku. Przewiduje się, że za 17 lat 30,6 TWh (14 proc.) energii elektrycznej będzie pochodzić z energii jądrowej, której moce mają zacząć wypierać węgiel w latach 2030-2035.

Polska podejmuje kroki w celu dekarbonizacji dostaw energii, głównie poprzez wzrost produkcji energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii (OZE). Większość inwestycji wspierających transformację energetyczną będzie pochodzić z sektora prywatnego, z kolei wkład ze środków publicznych ma pochodzić z mechanizmów UE. Na przykład dzięki Europejskiemu Zielonemu Ładowi i pakietowi „Fit for 55” Polska ma otrzymać do 2030 r. ok. 220 mld euro w różnych funduszach.

 

Źródło: EMIS Insights „Poland Electric Power Sector 2023/2024” (dostępny w zakładce Więcej informacji poniżej)

 

 

O ISI Emerging Markets Polska: 

ISI Emerging Markets Group – wiodący dostawca informacji (danych, analiz, badań, raportów) makroekonomicznych, spółkowych i branżowych na temat rynków wschodzących i rozwiniętych. Firma posiada 20 biur na całym świecie oraz profesjonalny zespół konsultantów, analityków, programistów, inżynierów, specjalistów od danych i treści (ponad 500 osób zatrudnionych).

ISI Emerging Markets Group składa się z trzech marek: EMIS (wrażliwe i trudno dostępne dane o firmach, branżach i krajach rynków wschodzących), CEIC (od ponad 30 lat dostarcza kompleksowe i dokładne dane makroekonomiczne ze źródeł tradycyjnych oraz alternatywnych, dotyczące ponad 200 gospodarek rynków wschodzących i rozwiniętych, analizy i badania dla ekonomistów, analityków, inwestorów, korporacji i uniwersytetów z całego świata) oraz REDD (istotne informacje o katalizatorach transakcyjnych z rynków wschodzących).

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Energetyka Polscy studenci odwiedzili siedzibę KHNP w ramach programu mentorskiego Biuro prasowe
2024-05-15 | 14:00

Polscy studenci odwiedzili siedzibę KHNP w ramach programu mentorskiego

10 maja Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) zorganizowało inaugurację dnia mentoringowego dla polskich studentów w Kepco International Nuclear Graduate School (KINGS) w
Energetyka BRAK ZDJĘCIA
2024-05-15 | 11:00

Colliers wszedł w transakcje na rynku OZE

Inwestycje w odnawialne źródła energii (Renewable Energy Investments) to propozycja firmy doradczej Colliers dla inwestorów szukających możliwości zdywersyfikowania swojego portfela nieruchomości poprzez rozbudowanie go o
Energetyka Inwestycja w fotowoltaikę – czy warto czekać do startu programu Mój Prąd 6.0?
2024-05-14 | 13:00

Inwestycja w fotowoltaikę – czy warto czekać do startu programu Mój Prąd 6.0?

Planowane od lipca podwyżki cen energii oraz chęć obniżenia wysokości rachunków za prąd motywują konsumentów do instalacji paneli fotowoltaicznych w swoich gospodarstwach

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.