Walka z metanem – czy polski rynek gazu może spać spokojnie?
To kolejny niechlubny ranking, w którym zajmujemy czołowe miejsce. Polska jest jednym z największych europejskich emitentów metanu. Jak podał w maju Polski Instytut Ekonomiczny, udział naszego sektora energetycznego w strukturze całkowitych emisji metanu jest 4-krotnie większy niż średnia UE.
Nowe przepisy unijnego rozporządzenia metanowego uderzą więc na pewno w branżę węglową, ale co z rynkiem gazu – paliwa, w które cały czas mocno inwestujemy i które traktowane jest jako ważny pomost między energetyką wysokoemisyjną a zieloną? Pytamy eksperta.
Co nas czeka?
Pod koniec maja państwa UE finalnie poparły nowe przepisy, które mają ograniczyć emisje metanu w sektorze energetycznym. Polsce udało się wprowadzić kompromisowe poprawki i podnieść próg emisyjności z 0,5 na 5 ton metanu na kilotonę wydobytego węgla. Rozporządzenie metanowe nie dotyczy jednak wyłącznie sektora węglowego. Pod kontrolą są ropa oraz gaz ziemny. Jak tylko nowe prawo wejdzie w życie, to firmy energetyczne będą musiały nie tylko mierzyć emisje metanu, ale też wykrywać i naprawiać jego wycieki oraz sporządzać sprawozdania, które następnie będą sprawdzane przez niezależnych weryfikatorów.
Gaz na tym skorzysta
Czy antymetanowa polityka UE ukróci zainteresowanie gazem ziemnym? Paradoksalnie może je wręcz zwiększyć. Nowe standardy – słusznie zresztą narzucone przez rozporządzenie metanowe – motywują przemysłowych konsumentów do jeszcze większej troski o szczelność instalacji. W efekcie dla ostatecznego klienta gaz ziemny może okazać się jeszcze atrakcyjniejszy.
– Dyrektywa metanowa znacząco zredukuje tzw. methane slip, a więc efekt ucieczki metanu, który często przedstawiany jest jako znaczący problem związany z użytkowaniem gazu ziemnego. Narracja o tym, że wykorzystanie gazu jest wysoce emisyjne z uwagi właśnie na methane slip nie będzie miała już takiego uzasadnienia – zauważa dr Lech Wojciechowski, kierownik zespołu badań i strategii w firmie DUON.
A co z importem błękitnego paliwa do Polski? – Główni dostawcy gazu do Polski nie znajdują się na terenie Unii Europejskiej, więc w żaden sposób nie będą dotknięci tą dyrektywą. Mowa przede wszystkim o Stanach Zjednoczonych i Katarze. Ewentualny problem będzie z dostawami z Norwegii, ale jestem przekonany, że tam już dokonano niezbędnych przygotowań – uspokaja dr Wojciechowski.
Walka z metanem będzie trwać
Szkodliwe zmiany klimatyczne kojarzymy najpierw z dwutlenkiem węgla, ale zabójcze gazy cieplarniane to także metan i dwutlenek azotu. O unijnym rozporządzeniu metanowym zrobiło się głośniej w maju, natomiast pamiętajmy, że pomysł dojrzewał od 4 lat i jest promowany także poza Europą. W momencie, gdy UE razem z USA ustanowiły w ramach ONZ wspólny cel redukcji globalnej emisji metanu o 30% do końca 2030 r., walka z CH4 stała się kwestią ogarniającą światowe łańcuchy dostaw.
Działania wymierzone w emisje metanu nie są pojedynczym zrywem. Ta strategia walki z kolejnym po CO2 gazem cieplarnianym zostanie z nami na dłużej.
– Z jednej strony ograniczenia w emisji metanu nie wpłyną znacząco na rynek gazu, jednak z drugiej prawdą jest, że na poważne zmiany muszą się przygotować instalacje przemysłowe, w których jak dotąd możliwe było stosowanie technologii zakładających stałe upuszczanie metanu do atmosfery. Mowa tutaj szczególnie o kopalniach i instalacjach chemicznych. Ogólnie dzisiaj w sektorze dystrybucji i obrotu gazem operatorzy dokładają wszelkich starań, aby zminimalizować uloty gazu, bo to stanowi dla nich realną stratę finansową. Pojawią się oczywiście dodatkowe koszty związane z audytem wszystkich instalacji i likwidacją ewentualnych ulotów, ale nie powinny być to znaczące wartości. Co innego we wspomnianych kopalniach i instalacjach chemicznych – tam wdrożenie może być bardzo kosztowne i oznaczać początek dużych inwestycji – podsumowuje dr Wojciechowski.

PGE i Ørsted udostępnią terminal instalacyjny T5 w Gdańsku dla projektu Ocean Winds

Polityka klimatyczno-energetyczna z ludzką twarzą jest możliwa - konferencja

Farma fotowoltaiczna w Miłkowicach – pierwszy projekt OZE z udziałem Amazon w Polsce – produkuje już energię słoneczną!
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.