Faktury w obcej walucie – jak prawidłowo przeliczać kursy?
Coraz więcej polskich firm współpracuje na stałe z zagranicznymi kontrahentami. Ci drudzy decydują się na opłacanie ciążących na nich zobowiązań finansowych w walucie swojego kraju lub w euro, albo w dolarach. Obowiązujące przepisy wymuszają na wystawcach faktury konieczność przeliczenia kwoty na walutę krajową.
W dobie szerokiego dostępu do Internetu oraz dynamicznie rozwijającego się segmentu e-commerce, transakcje pomiędzy przedsiębiorcami są coraz częściej rozliczane w walutach obcych, czego nie zabraniają krajowe przepisy podatkowe. Faktura z ceną w walucie obcej jest typem faktury dla sprzedaży opodatkowanej w Polsce, na której kwoty netto i brutto są określone w walucie obcej, a podatek VAT w złotych. Oznacza to, że musimy kwotę podatku wyrażoną np. w euro albo dolarach przeliczyć na walutę krajową. Z początkiem 2021 roku, na skutek wejścia w życie pakietu tzw. Slim VAT, zostało wprowadzone uproszczenie dla stosowania kursów walut.
Do niedawna dwa odrębne kursy dla podatku VAT i PIT
Według wcześniejszych przepisów, jeżeli sprzedawca wystawił fakturę za zbycie towarów lub usług wyrażoną w walucie innej niż złotówki, powstawał wówczas obowiązek - na potrzeby ewidencji w księgach swojej firmy - przeliczenia jej wartości na polskie złote (zarówno na potrzeby podatku dochodowego PIT/CIT, jak i podatku VAT).
– Niestety często podatnik musiał stosować dwa odrębne kursy walut. W przypadku VAT stosowany był średni kurs NBP z ostatniego dnia roboczego, poprzedzającego dzień powstania obowiązku podatkowego. Jeśli natomiast przed tym dniem wystawiono fakturę, wtedy właściwy był średni kurs NBP z ostatniego dnia roboczego, poprzedzającego dzień wystawienia faktury. Z kolei w przypadku podatku dochodowego stosowany był średni kurs NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wydania rzeczy, zbycia prawa majątkowego lub wykonania usługi, jednak dzień ten nie może być późniejszy niż dzień wystawienia faktury albo uregulowania należności – tłumaczy Teresa Warska, specjalistka od prawa podatkowego w firmie Systim.pl.
Nowe przepisy upraszczają przeliczanie kursu
Po zmianach przepisów w ramach pakietu Slim VAT podatnik, na gruncie VAT, zyskuje możliwość przeliczenia waluty obcej na złote przy zastosowaniu kursu ustalonego według przepisów o podatkach dochodowych (PIT/CIT). Każdy medal ma jednak dwie strony i nie inaczej jest w tym przypadku. Jeżeli zdecydujemy się na takie rozwiązanie, to musimy z niego korzystać nie krócej niż przez 12 kolejnych miesięcy, licząc od miesiąca, w którym je wybraliśmy. Jeżeli po tym czasie zrezygnujemy z tej opcji, to przez co najmniej 12 kolejnych miesięcy, licząc od miesiąca następującego po miesiącu, w którym zrezygnowaliśmy z tych zasad przeliczania, musimy stosować zasady określone przepisami ustawy o VAT. Podatnik nie musi na szczęście dokonywać żadnego zgłoszenia w tym zakresie.
Kto ustala kwotę VAT – sprzedawca czy nabywca?
Sytuacja nieco się komplikuje, gdy to my jesteśmy adresatem faktury w walucie obcej. Niekiedy zdarza się bowiem, że wystawca, czyli nasz kontrahent, podaje również kwotę VAT w obcej walucie. Co wtedy należy zrobić? W opinii Teresy Warskiej z Systim.pl najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest poprosić wówczas sprzedawcę o wystawienie faktury korygującej.
– Według aktualnych przepisów, do obowiązków wystawcy należy podanie kwoty VAT w złotych. Pamiętajmy, że nabywca nie może sam wystawić faktury korygującej. Dopuszczalne jest jednak samodzielne ustalenie zarówno kwoty VAT, jak i podstawy opodatkowania, gdyż znamy dokładną datę powstania obowiązku podatkowego, w przypadku gdy faktura nie została wystawiona przed jego powstaniem – dodaje. Nie istnieje zatem niebezpieczeństwo, że kwota u sprzedawcy i nabywcy będzie różna.
Kurs walut dla faktury korygującej
A jaki kurs należy zastosować do przeliczenia kursu walut dla faktury korygującej? Odpowiedź jest prosta - taki sam, jak przy fakturze pierwotnej. Organy podatkowe przyjmują zasadę, że jeżeli faktura korygująca naprawia błędy na fakturze pierwotnej, to powinna być rozliczona w tym samym okresie, co korygowana faktura.
– Inną sytuacją jest wystawienie faktury korygującej, której podstawą było wystąpienie nowych okoliczności, np. rabatów, zwrotów, itd. Wtedy fakturę rozliczamy na bieżąco i stosujemy bieżący kurs waluty – komentuje Warska. Zazwyczaj będzie to kurs z ostatniego dnia roboczego, poprzedzającego dzień wystawienia faktury korygującej.
Jaki kurs przy fakturze dotyczącej transakcji rozciągniętej w czasie?
W przypadku współpracy ze stałymi klientami częstym zwyczajem jest wystawianie faktury za konkretne okresy, np. dwa miesiące kalendarzowe, gdzie dokumentowane są wszystkie realizowane w tym czasie transakcje dla danego kontrahenta. Takie rozwiązanie stosuje się głównie dla dostaw ciągłych. Wtedy obowiązek podatkowy powstaje w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego i można przyjąć za właściwy jeden kurs - z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego ostatni dzień okresu rozliczeniowego.
Nowe rozliczenia w ramach pakietu Slim VAT mocno upraszczają stosowanie kursów walut, co powinno zachęcać polskie firmy do współpracy z zagranicznymi kontrahentami i ekspansji na inne rynki. Łatwiejsza księgowość pozwala bowiem w większym stopniu skupić się na tym, co potrafimy, czyli rozwoju naszej działalności zawodowej.

Sanepid a deratyzacja – obowiązkowe akcje eliminacji szkodników

Costa Coffee startuje z franczyzą. Pierwszy lokal to współpraca z Klubem Fikołki

Wirtualny adres dla Twojej firmy - o co w tym chodzi?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.