Kwota wolna nie została podniesiona. Tygodniowo upada 3 800 JGD
• 50 mld zł nie zostanie w tym roku w portfelach prowadzących firmy i zatrudnionych.
• To szacunkowy roczny koszt podwyższenia kwoty wolnej od podatku z 30 tys. zł o 60 tys. zł.
• To kiepska wiadomość szczególnie dla najmniejszych firm – jednoosobowych działalności. Jest ich w Polsce 2,6 mln. W tym roku przybywa ich w tempie 25 tys. na miesiąc.
• Wiele jednak też upada – w tym roku 16,6 tys. miesięcznie. Z pewnością wiele z nich przetrwałoby, gdyby kwota wolna została podniesiona.
W 2024 roku kwota wolna od podatku wynosi 30 000 zł, więc podatnicy, których dochody nie przekroczą 30 000 zł, są zwolnieni z podatku dochodowego. Wg zeszłorocznych zapowiedzi wyborczych (m.in. 100 konkretów KO) kwota wolna miała jednak zostać podniesiona do 60 000 zł. Teraz ustami premiera i ministra finansów te plany zostały odsunięte na przyszłość. To nie tylko zła wiadomość, ale też niedotrzymanie obietnicy wyborczej, która miała być zrealizowana w pierwszych 100 dniach rządów koalicji. 7,2 tys. zł rocznie mógłby zyskać podatnik rozliczający się z fiskusem według stawki PIT wynoszącej 12 proc., jeśli zapowiadana podwyżka kwoty wolnej od tego podatku weszłaby w życie. Podniesienie kwoty wolnej pomogłoby wielu firmom, w tym jednoosobowym działalnościom gospodarczym (JDG).
W tej konkurencji mamy brązowy medal (przed nami Grecja i Włochy).
W Polsce jest zarejestrowanych około 2,6 mln indywidualnych przedsiębiorców (stan na XI 2023 r.). To zdecydowanie najbardziej popularna forma prowadzenia biznesu w naszym kraju. Jednoosobowych działalności gospodarczych jest więcej niż firm w pozostałych formach prawnych razem wziętych. Polska w UE zajmuje trzecie miejsce pod względem udziału osób samozatrudnionych na rynku pracy (18,3 proc.) za Grecją (27 proc.) i Włochami (19,5 proc., dane Eurostatu). Jednak w 2023 r. do rejestru CEIDG wpłynęło tylko 302 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o prawie 3% mniej niż w 2022 r. Podobny spadek odnotowujemy w I półroczu 2024 r., bo założono niewiele ponad 150 tys. firm.
- Jednoosobowe działalności gospodarcze to podmioty, które są na końcu „biznesowego łańcucha pokarmowego”. Najdłużej muszą czekać na przelew, średnia dla całej gospodarki to 14 dni, w przypadku JDG to często znacznie dłużej. Takim podmiotom najtrudniej też negocjować z większymi partnerami. W efekcie JDG są mocno narażone na bankructwo. W pierwszej połowie 2024 r. do rejestru CEIDG wpłynęło 99,6 tys. wniosków dotyczących zakończenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To średnio 16,6 tys. miesięcznie lub 3 831 średnio tygodniowo. Wzrosła liczba wniosków o zawieszenie JDG - mówi Kamil Fac, wiceprezes faktura.pl
Wyższa kwota wolna uratowałaby dziesiątki małych firm
W 2023 r. do CEIDG wpłynęło 198,4 tys. wniosków dot. zakończenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 2,7 proc. więcej niż w 2022 r. Takim podmiotom najtrudniej jest przetrwać szczególnie początkowy okres działalności. Średnio JDG na rynku utrzymuje się 10 lat. W porównaniu z sytuacją z 2013 r. jest to jednak wzrost (wówczas było 8,8 roku). Największy odsetek wszystkich JDG stanowią osoby prowadzący swoje biznesy od 10 do 20 lat. To niemal jedna czwarta (a dokładnie – 23%) wszystkich podmiotów.
Duża część JDG ma przychody poniżej progu 60 000 zł. Wielu z nich podniesienie kwoty wolnej pomogłoby funkcjonować i wypracowywać zyski.
- Początki bywają trudne, dodatkowo zaczynający działalność biznesową właściciele jednoosobowych działalności gospodarczych nie są ulubieńcami banków. Te z założenia niechętnie kredytują i wspierają młode podmioty i to niezależnie od branży. Nieco inaczej jest z finansowaniem faktoringowym, gdzie na decyzję o udzieleniu finansowania decydujący wpływ ma nie staż, a perspektywy przedsiębiorcy i kontrakty jakie ma podpisane z kontrahentami – mówi Jerzy Dąbrowski, członek zarządu Finea. - Na podniesieniu kwoty wolnej skorzystaliby fryzjerzy, fizjoterapeuci, kosmetyczki, elektrycy, hydraulicy, małe firmy remontowe - dodaje ekspert Finea.
Więcej pieniędzy pozostawionych w portfelach jednoosobowych działalności gospodarczych pomogłoby w utrzymaniu konkurencyjności wobec większych podmiotów. Część tych środków zostałoby przeznaczone na poprawę innowacyjności, efektywności czy produktywności. JDG są zmuszone do podnoszenia cen w stosunku do większych podmiotów, bo trudności w osiągnięciu dużej skali produkcji i sprzedaży uniemożliwiają obniżanie ceny jednostkowej. Mają też mniejszą odporność na skoki inflacji, wzrosty cen energii i inne wahania w gospodarce.
Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w maju 2024 roku wyniosło 7.999,69 złotych, co oznacza wzrost o 11,4 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, włącznie z wypłatami z zysku, w pierwszym kwartale w 2024 r. wyniosło 8077,01 zł.
Board Monitor Europe 2024: Rola rad nadzorczych i zarządów w firmach rośnie
Raport podatnika. Co trzeba o nim wiedzieć?
Kar za zatory mało, ale za to… będą złagodzone.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
Wciąż nie milkną echa po publikacji raportu byłego premiera Włoch i eksszefa Europejskiego Banku Centralnego dotyczącego konkurencyjności UE. Zdaniem byłego komisarza UE ds. budżetu Janusza Lewandowskiego jest to wyzwanie, ale i szansa dla zbliżającej się polskiej prezydencji w UE na zwiększenie środków na inwestycje w nowym budżecie UE na lata 2028–2034, zwłaszcza w obliczu nominowania Polaka Piotra Serafina na komisarza do spraw budżetowych.
Konsument
Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
Już 97 proc. Polaków deklaruje, że segreguje odpady – wynika z badania SW Research na zlecenie Fundacji ProKarton. To o 5 pkt proc. więcej niż w 2023 roku. Rośnie również świadomość dotycząca recyklingu kartonów do płynnej żywności, a 58 proc. osób deklaruje, że prawidłowo wyrzuca je do żółtego pojemnika. Wciąż jednak pojawiają się wątpliwości co do tego, jak segregować poszczególne odpady do konkretnych pojemników. – Frakcje z poszczególnych pojemników są niekiedy zanieczyszczone innymi odpadami, co utrudnia proces sortowania i obniża jakość surowca do recyklingu – ocenia Łukasz Sosnowski, prezes Fundacji ProKarton.
Konsument
Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
Smartfony, monitory komputera, telewizory podłączone do sieci lub konsoli do gier mogą negatywnie wpływać na zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne – twierdzą lekarze. Dodatkowo nadużywanie elektronicznych gadżetów może niekorzystnie wpływać na nawyki żywieniowe. Między innymi z tego powodu coraz więcej mówi się o potrzebie higieny cyfrowej. Jej brak może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.