Oznakowanie w branży automotive. Rygorystyczne normy na każdym etapie produkcji
Branża automotive wymaga od producentów stosowania się do rygorystycznych norm na każdym etapie produkcji pojazdów. Jednym z takich wymagań jest oznakowanie odporne na wpływ czynników obecnych podczas procesów produkcyjnych oraz wieloletnią eksploatację. Wybór certyfikowanego dostawcy stanowi gwarancję stosowania trwałych i czytelnych etykiet, pozwalając producentom spełnić wymogi globalnego przemysłu motoryzacyjnego.
Jakie etykiety wykorzystuje się w branży automotive?
Zaledwie 10-15% etykiet wykorzystywanych w produkcji pojazdów jest widocznych dla kierowców i pasażerów. Jednak ich pozostała część nadal odgrywa bardzo ważną rolę. W przemyśle motoryzacyjnym stosuje się kilka rodzajów oznakowań:
- etykiety techniczne (tabliczki znamionowe, etykiety informacyjne, oznaczenia kabli i przewodów),
- etykiety specjalistyczne (plomby gwarancyjne, etykiety na opony, oznaczenia podzespołów elektronicznych),
- etykiety identyfikacyjne (kody kreskowe, kody QR, RFiD).
W oznakowaniu stosowanym w branży automotive największy udział mają etykiety identyfikacyjne. Pojazdy są zbudowane z tysięcy pojedynczych części. W efekcie, do produkcji jednego egzemplarza konieczne jest wykorzystanie nawet do 30 tysięcy etykiet.
Na etapie produkcji każdy komponent otrzymuje etykietę umożliwiającą jego identyfikację. Ma to ogromne znaczenie dla producentów samochodów – błędna etykieta stanowi zagrożenie dla prawidłowości i wydajności procesów, co niesie za sobą poważne konsekwencje finansowe dla producenta oraz dostawcy. Dlatego etykiety stosowane w branży automotive muszą być trwałe i czytelne, a ich jakość powinna być potwierdzona odpowiednimi certyfikatami.
Jak spełnić rygorystyczne wymogi branży motoryzacyjnej?
Etykiety motoryzacyjne muszą pozostać w pełni nienaruszone i czytelne przez cały okres użytkowania pojazdu. Podczas wieloletniej eksploatacji oznaczenia będą narażone na wpływ czynników takich jak wilgoć czy też zmiany temperatury. Sam etap produkcji wymaga kontaktu etykiety identyfikacyjnej z wysoką temperaturą, ostrymi chemikaliami, smarami czy silnymi strumieniami wody, które mogłyby uszkodzić oznakowanie, a co za tym idzie, spowodować utrudnienia w procesie. Dlatego producenci podejmują różne działania, aby zadbać o trwałość i czytelność etykiet oraz spełnić rygorystyczne wymogi branży.
– Przemysł motoryzacyjny jest niezwykle wymagający. Zważywszy na rygorystyczne wymagania i konieczność znajomości branży ważne jest, aby osoby zajmujące się jej obsługą miały odpowiednią wiedzę i kompetencje. Dlatego w firmie Etisoft stworzyliśmy specjalny dedykowany zespół specjalistów, w skład którego wchodzą wykwalifikowani eksperci z działu technologicznego, jakości oraz handlowego – tłumaczy Mariusz Bielecki, Młodszy Menedżer Produktu w zakresie etykiet i oznaczeń w Etisoft.
Aby zapobiec kosztownym przestojom w produkcji, w przypadku wydruków zmiennych danych na etapie aplikacji etykiet praktycznym rozwiązaniem może być także wykorzystanie drukarek etykiet z weryfikatorem kodów.
Jednak sama świadomość dbania o jakość etykiet motoryzacyjnych to za mało. Do weryfikacji dostawców wykorzystuje się certyfikację IATF. Specyfikacja techniczna standaryzuje wymagania jakościowe systemu zarządzania w firmach związanych z motoryzacją. Dotyczy to wszystkich firm dostarczających materiały, komponenty, podzespoły i usługi na linie produkcyjne lub montażowe motocykli i samochodów. Jednym z istotnych dokumentów jest PPAP, czyli proces zatwierdzania części do produkcji seryjnej przed jej uruchomieniem. Stosuje się go przy nowych wdrożeniach, zmianach surowca, maszyny, technologii produkcyjnej czy też przerwy w dostawie dłuższej niż rok.
– Etisoft dostarcza etykiety stosowane w branży automotive w jakości zgodnej z obowiązującą normą IATF 16949:2016. W 2022 roku uzyskaliśmy certyfikat obejmujący produkcję etykiet samoprzylepnych, elementów funkcjonalnych do znakowania, automatycznej identyfikacji, ochrony i montażu. Etisoft jako producent etykiet był także pierwszą organizacją w Polsce, która wdrożyła program PGAA wchodzący w skład certyfikacji UL wymaganej przez rynek amerykański i kanadyjski – mówi ekspert.
Certyfikacja IATF stanowi potwierdzenie, że wybrany producent ma możliwości oraz kwalifikacje do tworzenia wysokiej jakości, czytelnych i trwałych etykiet stosowanych podczas produkcji pojazdów. Daje to gwarancję, że wyprodukowane przez certyfikowany podmiot etykiety będą spełniać rygorystyczne wymogi branży motoryzacyjnej.

Sanepid a deratyzacja – obowiązkowe akcje eliminacji szkodników

Costa Coffee startuje z franczyzą. Pierwszy lokal to współpraca z Klubem Fikołki

Wirtualny adres dla Twojej firmy - o co w tym chodzi?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.