W pandemii przedsiębiorcy nauczyli się pozyskiwać pieniądze z innych źródeł
- W tym roku w kwietniu w biznesie nie było tak dużego załamania jak rok temu – pokazują to dane GUS, ale i liczba wystawianych faktur w sektorze MŚP.
- W kwietniu wystawiono o 48% faktur więcej niż przed rokiem w tym samym miesiącu.
- Biznes jest mądry po szkodzie - przedsiębiorcy nauczyli się funkcjonować mimo ograniczeń i korzystać z narzędzi finansowych lepiej sprawdzających się w pandemii.
Główny Urząd Statystyczny podał, że w kwietniu 2021 r. produkcja przemysłowa wzrosła o 44,5 proc. rok do roku. Tak ogromną zmianę niektórzy eksperci określili jako „zaskakującą”, a nawet „szokującą”. Nie ma tu jednak błędu. Także inne dane potwierdzają, że kwiecień był bardzo dobry pomimo pandemicznego lockdownu.
- W kwietniu przedsiębiorcy zmagali się z głębokim zamrożeniem gospodarki związanym z pandemią koronawirusa. Te „zimowe” okoliczności były jednak łagodniejsze niż przed rokiem. W tym roku w kwietniu wystawiono za pośrednictwem faktura.pl o 48% faktur więcej niż przed rokiem w pierwszym miesiącu drugiego kwartału. Korzystnie wypadają obecnie też odniesienia kwietnia do marca: spadek liczby faktur w kwietniu w stosunku do marca, choć nieunikniony w świetle ograniczeń, był jednak znacznie niższy niż przed rokiem. Wtedy kwiecień też był miesiącem najostrzejszych ograniczeń, ale załamanie było znacznie większe niż teraz. Zeszłoroczny kwietniowy spadek liczby faktur w stosunku do miesiąca poprzedzającego czyli marca wyniósł 20%. W tym roku w ten sam sposób liczony spadek to już tylko 6% - mówi Grzegorz Grodek, prezes faktura.pl
Mądry biznes po szkodzie
Wiele wskazuje, że w tym roku biznes przetrwał początek roku i wprowadzony w nim lockdown gospodarki w lepszej kondycji niż przed rokiem. Z danych GUS wynika, że w pierwszym kwartale tego roku znacznie zmniejszyła się liczba upadłości. W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2021 r. upadłość ogłosiło łącznie 126 przedsiębiorców, co stanowi wynik lepszy od I kw. 2020 r. o 11,3 proc.
To pozytywny sygnał szczególnie biorąc pod uwagę większe nasilenie pandemii podczas niedawnej 4 fali czy dużą liczbę zakażeń w tym roku. Część obostrzeń była w związku z tym podobnie dotkliwa jak przed rokiem. Mimo tego załamanie w gospodarce nie było aż tak drastyczne. Świadczy to o żywotności polskich firm, dużej elastyczności w działaniu i umiejętności dostosowywania się do panujących warunków. Jest jeszcze jedna przyczyna, na którą wskazuje ekspert eFaktor.
- W zeszłym roku pandemia i wywołany nią lockdown były szokiem. Przedsiębiorcy nagle i niespodziewanie stracili dostęp do rynków zbytu i możliwość zarabiania. Zabrakło bieżących środków i płynności, nie dało się tej dziury zasypać kredytami bankowymi. Wiele firm niemal z dnia na dzień straciło dostęp do kredytów obrotowych, bo banki obawiały się ryzyka. Roku w pandemii biznes jednak nie zmarnował, przedsiębiorcy znaleźli nowe sposoby finansowania. Branża faktoringowa, którą reprezentuję, wprawdzie także była ostrożniejsza niż wcześniej, ale zasadniczo nie zablokowała firmom możliwości finansowania. W efekcie faktoring był jedynym instrumentem finansowym dla biznesu, który urósł w pandemii, a faktoringowy model finansowania stał się akceptowalny przez większą liczbę podmiotów gospodarczych. Krótko mówiąc firmy nauczyły się pozyskiwać pieniądze na bieżące działania i inwestycje z innych źródeł niż banki - mówi Mateusz Skowronek, dyrektor sprzedaży eFaktor.
To bardzo ważne, bo problemy ze środkami na inwestycje są realne i dobrze zdiagnozowane w post (?) pandemicznej gospodarce. Badanie koniunktury MIK (nowy miernik gospodarki opracowany przez Polski Instytut Ekonomiczny wraz z Bankiem Gospodarstwa Krajowego) wskazuje, że prawie 70 proc. firm nie ma potrzeby (co mogło wynikać z ograniczeń działania gospodarki) bądź dostatecznych środków do rozszerzania działalności.

Sanepid a deratyzacja – obowiązkowe akcje eliminacji szkodników

Costa Coffee startuje z franczyzą. Pierwszy lokal to współpraca z Klubem Fikołki

Wirtualny adres dla Twojej firmy - o co w tym chodzi?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.