20 lat więzienia za oszustwa BEC
Ataki typu BEC są lukratywnym biznesem dla cyberprzestępców. Oszuści najczęściej biorą na cel dyrektorów finansowych, księgowych czy asystentów uprawnionych do przelewania wysokich kwot pieniężnych.
W ostatnich dniach w anglojęzycznych mediach głośno o 37-letnim Nigeryjczyku Ramonie Olorunwa Abbas, w sieci znanym jako Ray Hushpuppi. Tego obywatela Nigerii i rezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich oskarża się o udział w licznych atakach BEC (Business Email Compromise). Na liście jego ofiar znalazły się m.in bank zagraniczny i klub piłkarski angielskiej Premier League czy amerykańska kancelaria prawna. W tym ostatnim przypadku Nigeryjczyk wraz ze swoimi kompanami oszukali jednego z asystentów, który przelał na konto kontrolowane przez Abbasa 923 tysiące dolarów. Nigeryjski oszust działał również w Europie. W materiałach śledczych znajduje się informacja o jego działaniach związanych z próbą wyłudzenia 124 milionów dolarów od jednej z drużyn Premier League. Abbas wraz ze swoimi współpracownikami podszywali się pod zaufanych pracowników lub ważnych klientów i nakłaniali potencjalne ofiary do przelania pieniędzy za fikcyjne usługi bądź towary na kontrolowane przez siebie konta bankowe.
- Ataki BEC opierają się na prostym schemacie, nie wymagają od napastników dużych inwestycji ani specjalistycznej wiedzy. Przestępcy używają w wiadomościach prawdziwych nazwisk, adresów i detali, tym samym usypiając czujność odbiorcy. Tego typu e-maile nie zawierają żadnych odsyłaczy czy załączników. Natomiast bardzo często pojawia się informacja, że sprawa jest pilna i wymaga szybkiego załatwienia. Sprawa nigeryjskiego oszusta jest ciekawa, ale takie incydenty mają miejsce również w Polsce. W ubiegłym roku głośno było o firmie Cenzin, która przez kilka miesięcy przelała oszustom 4 mln złotych - tłumaczy Mariusz Politowicz z firmy Marken dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce
Ramon Olorunwa Abbas, który jeszcze do niedawna chwalił się na swoim Instagramie (2,4 mln. obserwujących) zdjęciami z luksusowymi samochodami, markowymi ubraniami i podróżami prywatnymi odrzutowcami, został zatrzymany przez FBI i deportowany do Stanów Zjednoczonych. Niewykluczone, że spędzi w USA najbliższe dwadzieścia lat, bowiem tyle grozi mu za udział w atakach BEC oraz pranie brudnych pieniędzy.
Źródło: marken.com.pl, bitdefedner.pl

Polki najbardziej przedsiębiorczymi kobietami w Unii Europejskiej. Jak w biznesie może pomóc im AI?

Nowa motorola edge 60 fusion już w Polsce

Emitel i Miasto Poznań zacieśniają współpracę na rzecz innowacji w Wielkopolsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.