80 procent właścicieli nie usuwa danych ze sprzedawanych aut
Grupa doradcza Which przeprowadziła badanie wśród 14 tysięcy kierowców, którzy sprzedali swój samochód w ciągu ostatnich dwóch lat. Ponad połowa respondentów twierdzi, że zsynchronizowała swoje auta ze smartfonami, tym samym umożliwiając przesyłanie listy kontaktów, wiadomości tekstowych, adresów WiFi oraz innych informacji do systemu pokładowego. Jeśli sprzedawca nie wyczyści tych danych, trafią one do nowego właściciela. Ponadto w ostatnim czasie na platformach z mobilnymi aplikacjami pojawiło się wiele programów pozwalających kierowcom śledzić lokalizację samochodów, aktywować światła lub odblokowywać drzwi, a nawet wyłączać silnik. Badanie Which wykazało, że 1893 ankietowanych pobrało tego typu aplikacje, ale 50 proc. z nich nie usunęło ich przed sprzedażą pojazdu. Taki stan rzeczy otwiera furtkę do różnego rodzaju nadużyć.
- Nowoczesne samochody wypełnione są nie tylko paliwem, ale również danymi. W związku z tym kierowcy powinni traktować kwestie związane z bezpieczeństwem nie tylko pod kątem sprawdzenia poziomu oleju silnikowego czy płynu hamulcowego, ale też kontroli cyfrowych informacji. Szczególnego znaczenia nabiera to w sytuacji, kiedy sprzedają swój pojazd. Jeśli nie usuną danych, narażają się na niepotrzebne kłopoty. Wprawdzie problem w Polsce nie jest powszechny ze względu na średni wiek używanych aut, ale to wraz z upływem lat to zacznie się zmieniać. - mówi Mariusz Politowicz, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken Systemy Antywirusowe.
Większą aktywność w zakresie edukacji użytkowników powinni wykazywać producenci samochodów. Kierowcy bardzo często nie mają wiedzy o tym, ile danych może pomieścić system komputerowy pojazdu, a także jak je usunąć.
- Przed sprzedażą nowoczesnego auta warto odrobić zadanie domowe i wykasować zarówno wrażliwe informacje, jak i aplikacje ze smartfona przeznaczone do sterowania pojazdami. Z kolei osoby kupujące samochód powinny poprosić sprzedawcę o dowód, że dane i prawa dostępu zostały skasowane - dodaje Mariusz Politowicz.
Źródło: marken.com.pl; bitdefender.pl

Polki najbardziej przedsiębiorczymi kobietami w Unii Europejskiej. Jak w biznesie może pomóc im AI?

Nowa motorola edge 60 fusion już w Polsce

Emitel i Miasto Poznań zacieśniają współpracę na rzecz innowacji w Wielkopolsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.