Komunikaty PR

KOKU Sushi ma się dobrze. Sieć gastronomiczna, która przetrwała

2020-05-07  |  01:00
Biuro prasowe
Do pobrania jpg ( 0.11 MB )

Z pierwszego starcia z pandemią największa polska sieć sushi barów KOKU Sushi wychodzi obronną ręką. Po dwóch miesiącach od zamrożenia gospodarki licząca 25 lokali sieć franczyzowa jest na plusie. Receptą na utrzymanie pozycji na rynku było szybkie reagowanie na zachodzące zmiany i postawienie na dowozy.

Decyzją polskiego rządu w pierwszej połowie marca z powodu epidemii koronawirusa zostały zamknięte lokale gastronomiczne. Był to cios dla wszystkich restauratorów, szczególnie dotkliwy dla tych, którzy serwowali dania tylko na miejscu. KOKU Sushi od dawna działało dwutorowo, rozwijając także system delivery. W trakcie kwarantanny był to atut, który pozwolił marce utrzymać się na powierzchni.

- Niemal wszystkie nasze lokale podczas pandemii były czynne, choć wydawały dania tylko na wynos. Niektóre z nich na tyle wykorzystały potencjał dowozów, że potrafiły zwiększyć obroty w stosunku do tego, co było wcześniej - relacjonuje Urszula Olechno, współwłaścicielka KOKU Sushi. - Cała niekorzystna sytuacja, w której nagle się znaleźliśmy, odkryła przed nami inne obszary działania i nowe możliwości.

Przewaga sushi na rynku delivery 

Sushi okazało się dobrym produktem sprzedażowym na czas pandemii. Dawni bywalcy restauracji KOKU Sushi nawet w czasie kwarantanny nie zrezygnowali z drobnych kulinarnych przyjemności. Teraz zamawiają ulubione zestawy do domu.  
- Szybko udało nam się opanować wstępny chaos związany z dowozami. Część pracowników, którzy nie mieli zajęcia, np. z obsługi sali, a zgodzili się wykorzystywać swoje auta, przerzuciliśmy na ten odcinek. Wynegocjowaliśmy lepsze stawki w firmach kurierskich.  Wprowadziliśmy bezpłatne dostawy połączone z rabatami. Wiedzieliśmy, że liczy się szybkość i niezawodność. Aby przygotowanie dań szło płynnie, zwiększyliśmy liczbę pracowników na zmianie - dodaje Urszula Olechno z KOKU Sushi.  

Sushi na wstępie miało przewagę nad innymi restauracyjnymi daniami. Serwuje się je na zimno. Plusem było także to, że jest podzielne, sprawdza się więc jako posiłek dla rodziny. Zalicza się do potraw, których przygotowanie wymaga pewnych umiejętności kulinarnych i niewiele osób przyrządza je samodzielnie w domu. Z powodu ograniczonego ruchu w sklepach miłośnicy sushi mieli utrudniony dostęp do produktów potrzebnych do zrobienia rolek.
Szybka reakcja na nową sytuację  

Koku Sushi na nowe, trudne realia zareagowało błyskawicznie, nie tracąc czasu na lizanie ran. Od razu wdrożyło sieciowe rozwiązania minimalizujące koszty. Renegocjowało ceny z podwykonawcami i dostawcami, a także z przedsiębiorcami wynajmującymi lokale. Wprowadziło atrakcyjne promocje, np. kupony-cegiełki na lepszą przyszłość, do wykorzystania już po ponownym otwarciu lokali, zaoferowało duże rabaty przy większych zamówieniach. Uruchomiło wszystkie możliwe zewnętrzne kanały sprzedaży.
  
- Główny nacisk położyliśmy na usprawnienie dowozów i podeszliśmy do tematu w inny sposób.  Już w marcu zwiększyliśmy zakres terytorium, które obsługujemy - do  30 km. wokół miasta. Kiedy to rozwiązanie sprawdziło się, a zamówień spłynęło naprawdę sporo, postanowiliśmy zapuścić się jeszcze dalej.  Zainicjowaliśmy na Podlasiu akcję „KOKU rusza w trasę”. W każdy dzień tygodnia wyjeżdżaliśmy w inne rejony województwa, w promieniu ok. 130 km od Białegostoku. Także na to klienci zareagowali bardzo pozytywnie. Dalekobieżne trasy zaczęły z powodzeniem wprowadzać lokale z innych części kraju.  

Bezpieczeństwo, procedury i nadzieje  
KOKU od razu w pierwszych dniach wdrożyło też zalecane przez Ministerstwo Zdrowia procedury oraz wysokie standardy higieny. Pracownicy otrzymali maski ochronne i rękawice. W lokalach pojawiły się ekrany oddzielające klientów od personelu oraz znaki pomagające utrzymać zalecany 2-metrowy dystans. Dostawy zorganizowano w ten sposób, by odbywały się bezkontaktowo, zarówno w przypadku kurierów, jak i klientów. Sieć wprowadziła 12-godzinne zmiany, aby ograniczyć do minimum kontakty w ramach firmy. Jedna ekipa pracuje cały dzień, a następnego wymienia ją kolejna.  

- Goście widzieli, że ciągle mamy ruch. Dawało im to pewność, że dania i produkty są świeże. Czuli się też bezpiecznie obserwując, że sieć ma wypracowane schematy postępowania w kryzysowym czasie, odpowiednie standardy obsługi i nie lekceważy żadnych zalecanych obostrzeń sanitarnych - mówi współwłaścicielka KOKU Sushi.  
Marka, mimo że sama znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia, włącza się w wiele akcji wspierających medyków i osoby potrzebujące, co wpływa na jej pozytywny odbiór na lokalnym rynku. Promuje inicjatywę #kupujlokalnie, ponieważ widać to teraz bardzo wyraźnie, że od tego w jakiej kondycji będzie biznes w regionie zależą także jej dochody.  

- Po tych dwóch miesiącach patrzymy w przyszłość dużo bardziej optymistycznie - podsumowuje Urszula Olechno. - Jeśli stan spowolnienia potrwa dłużej, a wszystko na to wskazuje, trzeba będzie jeszcze bardziej zintensyfikować zewnętrzne kanały sprzedaży i mocniej wejść w rynek delivery. Pracujemy właśnie nad nową ofertą dla franczyzobiorców, która byłaby odpowiedzią na nowe wyzwania. Może to nie jest taki zły czas na inwestycje.  

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Firma Gotówka od NFG pomoże firmom zachować płynność finansową Biuro prasowe
2024-05-07 | 15:25

Gotówka od NFG pomoże firmom zachować płynność finansową

Martin Kaczmarski wprowadza nową usługę dla przedsiębiorstw     Blisko 9 na 10 firm z sektora MŚP wystawia faktury z odroczonym terminem płatności. W razie
Firma Zlikwidować szarą strefę w branży pogrzebowej
2024-05-07 | 13:00

Zlikwidować szarą strefę w branży pogrzebowej

- Mamy nadzieję, że już wkrótce skończy się tzw. Wolna Amerykanka w sektorze funeralnym. Chodzi przede wszystkim o patologie związane z faktycznym brakiem zatrudnienia w sporej
Firma KRISPOL staje się KRISHOME i wprowadza własną markę stolarki dla domu
2024-05-07 | 10:30

KRISPOL staje się KRISHOME i wprowadza własną markę stolarki dla domu

Po wielu latach funkcjonowania na rynku stolarki otworowej pod marką KRISPOL, nadeszła pora na zwieńczenie procesu rozpoczętego w 2018 roku i stworzenie nowej marki KRISHOME, która

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych

Czas trwania postępowań sądowych, zamiast maleć, w ostatnich latach wzrósł. W przypadku spraw gospodarczych przewlekłość procesów może oznaczać paraliż działalności firmy, a w konsekwencji nawet jej upadłość. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej receptą na ten stan rzeczy powinna być informatyzacja systemu sądowego, zwiększenie jego finansowania oraz ograniczenia zakresu przypadających do rozstrzygnięcia spraw, w których orzeczenia nie wymagają kompetencji sądów. Niepotrzebna jest też procedura gospodarcza.

Transport

Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie

Lotnisko Chopina, które właśnie obchodziło 90. urodziny, może w tym roku obsłużyć nawet 20 mln pasażerów. To o 10 proc. więcej niż rok  temu. Aby sprostać rosnącemu ruchowi turystycznemu w kolejnych latach, potrzebne jest jednak zwiększenie przepustowości. Planowana rozbudowa do 2028 roku pozwoli obsługiwać rocznie nawet 30 mln pasażerów. Łącznie z możliwościami lotnisk w Modlinie i Radomiu ma to być ok. 10 mln pasażerów więcej.

Ochrona środowiska

Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe

Na początku czerwca mają zostać uruchomione dwa pierwsze komponenty cyfrowej repliki Ziemi. To inicjatywa Komisji Europejskiej, w ramach której powstaje superzaawansowana symulacja zjawisk, m.in. atmosferycznych i klimatycznych, do jakich dochodzi na Ziemi. Oparte na bogatych zbiorach danych, m.in. ze zdjęć satelitarnych, i ich zaawansowanej analizie narzędzia pozwolą z dwutygodniowym wyprzedzeniem przewidywać zdarzenia pogodowe, precyzując prognozę do obszarów podzielonych na kwadraty o boku zaledwie kilku kilometrów. Będą mogły być wykorzystywane także w planowaniu miast, farm wiatrowych czy w rolnictwie. W tworzeniu rozwiązania bierze udział polski dostawca rozwiązań chmurowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.