Konkurs Fabryka Przyszłości wypromuje firmy z sektora przemysłowego
Konkurs to propozycja dla małych, średnich i dużych firm, w których wdrożenie cyfryzacyjne przeprowadzone w ostatnich dwóch latach przyniosło wymierne korzyści. Zgłoszenia zostaną ocenione pod kątem postępów we wdrażaniu nowych rozwiązań. W badaniu stopnia dojrzałości cyfrowej przedsiębiorstw eksperci wykorzystają metodykę ADvanced Manufacturing (ADMA), analizującą siedem obszarów transformacji. Unowocześnianie przedsiębiorstw, również pod względem organizacyjnym, stwarza szansę uodpornienia polskiej gospodarki na ewentualne sytuacje kryzysowe – przekonuje wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii, Jarosław Gowin:
– Staramy się nie tylko wspierać firmy w trudnych warunkach wynikających z pandemii COVID-19, ale także doceniać te, które pomimo przeszkód radzą sobie na rynku bardzo dobrze. Dzięki inicjatywie Platformy Przemysłu Przyszłości wyróżnimy przedsiębiorstwa wprowadzające innowacyjne rozwiązania oraz przechodzące z powodzeniem transformację cyfrową. W ten sposób wypromujemy dobre praktyki z zakresu przemysłu 4.0, co wzmocni konkurencyjność polskiego przemysłu.
Jak dodaje prezes Platformy Przemysłu Przyszłości, Aleksandra Ścibich-Kopiec, inicjatywa pomoże w przełamywaniu barier utrudniających przedsiębiorstwom rozwój w kierunku przemysłu 4.0:
– Liderzy organizacji najczęściej wskazują na braki kompetencyjne, niedostatek wiedzy o dostępnych systemach czy źródłach finansowania zmian. Liczymy, że nasz konkurs przyczyni się do poszerzenia wiedzy na temat transformacji, a przykłady udanych wdrożeń zachęcą kolejne firmy do wprowadzania nowoczesnych rozwiązań.
Zgłoszenia PPP przyjmuje do 21 czerwca za pośrednictwem podstrony https://przemyslprzyszlosci.gov.pl/fabryka-przyszlosci/, gdzie zainteresowani znajdą szczegóły przedsięwzięcia. Nagrodą w konkursie jest tytuł lub nominacja do tytułu Fabryki Przyszłości. Przyznane mogą zostać także nagrody specjalne i wyróżnienia, a laureaci będą uprawnieni do oznakowania nagrodzonego zakładu produkcyjnego oraz umieszczenia w materiałach promocyjnych obok nazwy i loga swojej firmy loga konkursu. Dodatkowo zwycięzcy mogą liczyć na promocję w branżowym magazynie Przemysł Przyszłości oraz podczas debat i konferencji organizowanych przez PPP. Polskie Fabryki Przyszłości poznamy w grudniu.
Meble polskiej marki TYLKO w kultowym londyńskim Moco Museum
PETRONAS na targach Lubricant Expo Europe
Siatki kompozytowe – jakie zastosowanie znajdują w budownictwie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
W 2025 roku spodziewany jest w Polsce początek boomu inwestycyjnego, związanego głównie z większym niż dotychczas napływem funduszy z KPO i regularnych środków unijnych. Skorzysta na tym przede wszystkim budownictwo, ale pewne obawy budzi przewidywana kumulacja inwestycji, również w kontekście systemu zamówień publicznych. – O ile może prawo zamówień publicznych wymagać pewnych punktowych korekt, o tyle chyba nie ma potrzeby jego gruntownego przemeblowania – ocenia Mariusz Haładyj, prezes Prokuratorii Generalnej RP. Jak wskazuje, niektóre elementy zamówień publicznych wymagają raczej wypracowania praktycznych rozwiązań niż zmian legislacyjnych.
Prawo
Polska prezydencja w Radzie UE będzie szansą na kształtowanie polityki gospodarczej Unii. Przedsiębiorcy mają swoje oczekiwania
Poprawa otoczenia prawnego, uproszczenie regulacji, likwidacja protekcjonizmu w poszczególnych krajach członkowskich wobec innych rynków UE, ale też budowanie otoczenia sprzyjającego rozwojowi innowacji i nowoczesnego rynku technologicznego – to główne postulaty Federacji Przedsiębiorców Polskich wobec nadchodzącej polskiej prezydencji w Radzie UE. Wszystkie te elementy mają wzmocnić konkurencyjność unijnych firm i przemysłu na arenie międzynarodowej, gdzie dziś przegrywają wyścig z USA i Azją.
Transport
Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
Parlament pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych dotyczących przelotu pasażera. Wymaga tego orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, który orzekł, że niektóre wprowadzone dyrektywą i wdrożone w krajach członkowskich regulacje są zbyt restrykcyjne. Chodzi m.in. o obowiązek przekazywania danych pasażerów na wszystkich lotach wewnątrz UE. Poprawy w polskiej ustawie wymaga także mechanizm nakładania kar na przewoźników za niewywiązanie się z obowiązków. Na razie nad liniami lotniczymi wisi widmo 4 mld zł kar, ale projekt ustawy zawiera propozycję abolicji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.