„Barometr Flotowy”: 18% firm ma we flotach auta elektryczne
NBS Communications
Krucza 16/22
00-526 Warszawa
bkrowicka|nbs.com.pl| |bkrowicka|nbs.com.pl
511 917 929
nbs.com.pl
Przyspieszają trendy obserwowane już przed pandemią – popularność zyskują samochody z ekologicznymi napędami oraz alternatywne środki transportu – wynika z nowego „Barometru Flotowego” opublikowanego przez Arval Mobility Observatory (AMO). Już 18% firm korzysta z co najmniej jednego auta w pełni elektrycznego, a blisko 1/3 ma we flotach samochody napędzane ekologicznie.
- Połowa firm w Polsce deklaruje, że w ciągu 3 lat uzupełni flotę o samochody w pełni elektryczne, 18% już je ma.
- 62% firm w Polsce wprowadziło inne formy mobilności niż tradycyjne auta służbowe.
- Już 7 na 10 firm w Polsce w ciągu najbliższych 3 lat rozważa skorzystanie z wynajmu długoterminowego pojazdów, a 19% na pewno to zrobi.
- 55% polskich firm planuje zwiększenie liczebności flot w ciągu 3 najbliższych lat. Średnia dla krajów UE to 43%.
- Dopłaty do wynajmu prywatnego pracowników rozważa w Polsce 54% firm, czyli dwukrotnie więcej niż w 2019 roku.
Wśród kluczowych wniosków wskazanych w tegorocznym „Barometrze Flotowym” na pierwszy plan wysuwa się postępująca elektryfikacja flot. Pandemia nie tylko nie zatrzymała proekologicznego trendu – w ciągu ostatniego roku obserwowaliśmy jego wzmocnienie. Już 18% przedsiębiorstw w Polsce może się pochwalić co najmniej jednym „elektrykiem” (BEV) na firmowym parkingu. W 2020 roku co najmniej jedną technologię napędu zelektryfikowanego – samochód w pełni elektryczny (BEV), hybrydę (HEV) lub hybrydę plug-in (PHEV) – w swoich flotach miała już blisko 1/3 (31%) polskich firm. Niestety to wciąż mniej od europejskiej średniej, która wyniosła 42%.
Ta sytuacja może jednak szybko ulec zmianie, jeśli respondenci zrealizują deklarowane w badaniu plany. Aż 50% badanych firm w Polsce (a 56% w UE) deklaruje chęć posiadania we flocie w pełni elektrycznego samochodu w perspektywie 3 lat. Hybrydami i hybrydami plug-in będą za 3 lata jeździć pracownicy 6 na 10 badanych firm.
Bardzo pozytywnym wnioskiem z tegorocznego badania AMO jest ograniczenie barier, które dotychczas zniechęcały fleet managerów do wybierania pojazdów w pełni elektrycznych. Znaczną poprawę widać przede wszystkim w dostępności punktów ładowania w miejscu pracy (spadek wskazań z 63% na 51%) i domach użytkowników (spadek z 54% na 36%). Problemem przestał być już także niewielki wybór modeli pojazdów elektrycznych, wskazywany obecnie przez 36% fleet managerów wobec 45% rok wcześniej.
Wśród powodów decydujących o wyborze alternatywnych napędów dominują względy praktyczne. Najczęściej wskazywaną przyczyną proekologicznych zmian we flotach jest redukcja kosztów paliwa. Na drugim miejscu znalazła się troska o środowisko. Trzeci najistotniejszy czynnik różni się w zależności od rodzaju pojazdów we flocie. W przypadku samochodów osobowych jest to budowanie dobrego wizerunku firmy, natomiast w przypadku elektrycznych aut dostawczych ważniejszy jest całkowity koszt użytkowania (TCO).
Wyraźny wpływ pandemii widać we wzroście popularności alternatywnych form mobilności. Obecnie korzysta z nich już 62% przedsiębiorstw, a w ciągu 3 lat odsetek może wzrosnąć do 88%, co w sporej mierze jest efektem chęci zapewnienia pracownikom bezpieczeństwa zdrowotnego i komfortu w dojazdach do pracy.
– W polskich flotach wyraźnie widać rosnącą skłonność do dywersyfikacji. Klasycznie rozumiany samochód służbowy wielu firmom już nie wystarcza, a pandemia COVID-19 dodatkowo pogłębiła zapotrzebowanie na inne formy mobilności. Na rynku istnieją już odpowiedzi na wiele aktualnych potrzeb, dopasowane do różnych modeli biznesowych. Zdecydowanie najważniejsza jest dziś skuteczność – bezpieczne dotarcie do celu w jak najkrótszym czasie – mówi Radosław Kitala, Consulting & Arval Mobility Observatory Manager w Arval Service Lease Polska.
Jaką alternatywę wybierają fleet managerowie? Już co trzecia firma (wzrost o 13 punktów procentowych) korzysta ze wspólnych dojazdów pracowników, w 28% flot (wzrost o 10 pp) funkcjonował firmowy system car sharingu, a 26% firm wybrało budżet na mobilność (15 pp więcej rok do roku). W ciągu 3 lat 46% badanych firm będzie udostępniać pracownikom opcję wynajmu lub współdzielenia roweru albo innych rozwiązań mikromobilnościowych, z czego 17% już wdrożyło te rozwiązania. Dopłaty do wynajmu prywatnego pracowników rozważa w Polsce 54% firm. To dwukrotnie więcej niż w 2019 roku.
Co ciekawe, zgodnie z deklaracjami respondentów, firmowe floty będą rosły. W Polsce powiększenie parku samochodowego w ciągu najbliższych 3 lat deklaruje 55% badanych. Te wyniki plasują nas zdecydowanie powyżej średniej unijnej (43%), ale zauważalny jest też wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wówczas plany powiększania flot zadeklarowało 31% respondentów. O optymizmie działających w Polsce przedsiębiorców świadczy też najczęściej wskazywany przez nich powód zwiększania liczby aut. „Rozwój biznesu” zaznaczyło 71% badanych (58% to średnia w UE). Wśród innych przyczyn znalazły się zapewnienie bezpiecznego środka transportu pracownikom w związku z zagrożeniem zdrowotnym (26% odpowiedzi) oraz potrzeby związane z rekrutacją i utrzymaniem pracowników (także 26% odpowiedzi).
– Dynamicznie ewoluuje nie tylko to, jak firmy postrzegają mobilność, ale również sposób finansowania rozwoju flot – mówi Robert Antczak, Dyrektor Generalny Arval Service Lease Polska. – Przedsiębiorstwa coraz rzadziej decydują się na zakup pojazdów ze środków własnych. Rośnie natomiast popularność leasingu i wynajmu. Z badania Arval Mobility Observatory wynika, że w najbliższych latach najsilniejsze perspektywy wzrostu ma wynajem długoterminowy. Szczególnie dotyczy to dużych firm (powyżej 500 pracowników), wśród których 8 na 10 deklaruje zamiar wykorzystania tej formy finansowania. Przyczyn takiego stanu rzeczy należy upatrywać w wygodzie i elastyczności tego rozwiązania, ale także w możliwości uzyskania kompleksowego wsparcia merytorycznego. To szczególnie ważne teraz, kiedy w obszarze mobilności obserwujemy tak wiele nowych trendów – dodaje.
Zamiar korzystania z wynajmu długoterminowego w ciągu najbliższych 3 lat zadeklarowało 69% badanych firm w Polsce, z czego 19% fleet managerów na pewno wybierze to rozwiązanie.
W „Barometrze Flotowym” od lat opisywany jest rozwój w obszarze wykorzystania telematyki. Dzięki popularyzacji technologii podłączania aut do sieci (connected cars) liczba firm używających tego typu narzędzi rośnie błyskawicznie. Już 64% polskich firm deklaruje cyfrowy monitoring pozycji i stanu pojazdów. To wynik wyższy niż średnia w UE, gdzie wykorzystanie takiej technologii deklaruje 56% firm. Im większa firma, tym więcej pozytywnych odpowiedzi dotyczących wykorzystania telematyki. Podobne są natomiast czynniki, które respondenci wskazali jako decydujące - 52% firm monitoruje położenie pojazdów by poprawić bezpieczeństwo, 49% oczekuje, że telematyka pozwoli poprawić zachowanie i sposób jazdy kierowców, a 44% chce w ten sposób wyeliminować niepożądane wykorzystanie samochodów.
Electroride podsumowuje 2024 rok w elektromobilności
Allianz Partners i Mazda Motor Europe przedłużają współpracę
Goodyear oficjalnym sponsorem i dostawcą opon do FIA ETRC do 2027 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.