Ile kosztuje 5 gwiazdek w segmencie B?
- W swojej 24-letniej historii Euro NCAP przetestowała ponad 830 modeli pojazdów.
- Raporty organizacji dostarczają cennych informacji także dla nabywców aut na rynku wtórnym.
- Aby stać się właścicielem bezpiecznego, miejskiego samochodu nie trzeba wcale dużo dopłacać.
Bez względu na porę roku decyzja o kupnie używanego auta jest zwykle poprzedzona analizą jego stanu technicznego, pochodzenia, przebiegu, wyposażenia, a przede wszystkim ceny i kosztów utrzymania. Coraz więcej kupujących zwraca jednak uwagę na pojazdy oferujące zaawansowane rozwiązania w dziedzinie bezpieczeństwa. Rzetelnych informacji o systemach biernej i czynnej ochrony, w jakie wyposażone są samochody, dostarcza niezależna organizacja Euro NCAP.
Czy trzeba dopłacać za bezpieczeństwo w klasie B?
Ford Fiesta VII i Fiat Punto Evo to auta sklasyfikowane w rankingu Euro NCAP 2017. Oba samochody wyprodukowano w 2016 roku. Fiesta, warta obecnie średnio 35 tys. zł, już w standardowej wersji uzyskała pięciogwiazdkowy, najwyższy standard ochrony. Z kolei Punto Evo nie uzyskało w teście żadnej gwiazdki, prezentując bardzo niezadowalające wskaźniki bezpieczeństwa. Warto jednak zaznaczyć, że był to kolejny test wciąż produkowanego wówczas auta, które 12 lat wcześniej, przy innych normach uzyskało rezultat pięciogwiazdkowy. Cena modelu to dzisiaj ok. 34 tys. zł.
- Analizując wnioski o finansowanie zakupu samochodu, przychylniej patrzymy na auta reprezentujące wyższy poziom bezpieczeństwa. Ponadto na rynku wtórnym koszt zakupu takiego pojazdu jest praktycznie tożsamy z gorzej wyposażonym. W analizowanym przypadku samochodów reprezentujących segment B warto rozważyć zakup Forda. Rata kredytu, czy leasingu będzie niewiele wyższa od Punto. Warto jednak dopłacić kilka złotych miesięcznie, aby stać się posiadaczem nowszego konstrukcyjnie, a przede wszystkim oferującego wyższy standard ochrony samochodu – komentuje Marcin Szulc, Dyrektor ds. Handlowych i Rozwoju Biznesu w Cofidis Polska.
Crash Test – jak to działa?
Euro NCAP bada bierne i czynne bezpieczeństwo samochodów. Organizacja anonimowo kupuje auta i poddaje je tym samym, „twardym” testom. Wyniki są przedstawiane w rankingach, pod postacią gwiazdek, których „terminy ważności” obowiązują przed okres sześciu lat. Zgodnie z aktualnymi kryteriami „rozbijany” pojazd musi uzyskać minimalną punktację we wszystkich testach, aby otrzymać przynajmniej gwiazdkę. Auta produkowane dłużej lub te, które uzyskały niezadowalające wyniki, mogą być poddane ponownemu badaniu. Metodyka badań ciągle ewoluuje i podnosi wymagania. Na przestrzeni lat, m.in. zwiększono prędkości w doświadczeniach zderzeniowych, wprowadzono nowe rodzaje testów, tj. ochrony dzieci, czy pieszych. Obowiązują również testy podwójne, dla modeli tej samej marki, z wyposażeniem standardowym i dodatkowym w dziedzinie bezpieczeństwa.
- Jeszcze kilka lat temu ważniejsza od faktu, ile poduszek powietrznych posiada auto, była jego cena. Dzisiaj bezpieczeństwo to priorytet-jeden z najważniejszych aspektów przy wyborze samochodu. Przysłowiowy znaczek na pokrywie silnika, ABS, czy kontrolka zapięcia pasów już nie wystarczą. O zakupie przesądza to, czy auto jest wyposażone w zaawansowane systemy chroniące najmłodszych pasażerów, kontrolę trakcji, czy automatyczne hamowanie. W mojej opinii to duża zasługa Programu Oceny Nowych Samochodów, czyli Euro NCAP, choć oczywiście warto dokładnie zapoznać się ze szczegółowymi badaniami raportów i nie bazować wyłącznie na gwiazdkach. Należy jednak zdecydowanie podkreślić, że na przestrzeni lat odegrał on kluczową rolę w kwestii edukacji rynku co do bezpieczeństwa pojazdów – stwierdza Marcin Szulc z Cofidis Polska.
Electroride podsumowuje 2024 rok w elektromobilności
Allianz Partners i Mazda Motor Europe przedłużają współpracę
Goodyear oficjalnym sponsorem i dostawcą opon do FIA ETRC do 2027 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.