Bańka mydlana z condohoteli
Condohotele, kóre miały powstać w Ostródzie i Władysławowie od samego początku były inwestycją wysokiego ryzyka. Mimo to znaleźli się pośrednicy, którzy chcąc zarobić na naiwności ludzi – gwarantowali pewny, wysoki zysk z inwestycji. Teraz deweloperzy ogłosili upadłość, condohoteli nie ma, a inwestorzy szukają sprawiedliwości w sądzie.
Do pozwanych należą firmy z grupy kapitałowej Idea Banku, które pośredniczyły w sprzedaży lokali w condohotelach. Mowa tutaj o spółkach grupy kapitałowej Leszka Czarneckiego: Lion’s Bank oddział Idea Banku, Home Broker, Open Finance oraz Lion’s House (teraz Development System)
UOKiK (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) już wcześniej przyglądał się wspomnianym inwestycjom. W przypadku candohotelu we Władysławowie UOKiK nałożył karę. 330 tys.zł, - dotyczyła ona Home Brokera.
Spółka odwołała się od tej decyzji, ale pierwsza instancja przyznała rację urzędowi. W przypadku candohotelu w Ostródzie UOKiK nie mógł podjąć działań ze względu na przedawnienie sprawy.
Spółki miały namawiać na ryzykowne inwestycje w condohotele i obiecywać z nich wysokie zyski. Setki osób straciły pieniądze, bo nieruchomość nie ma i raczej… nie będzie. Prawnikom z kancelarii radcy prawnego Anny Bufnal z Gdyni udało się przekonać Sąd, że winnym zaistniałej sytuacji jest pośrednik, który klientom skutecznie „wciskał kit”. I to właśnie on będzie musiał oddać ludziom pieniądze.
Na początku listopada 2019 roku do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Lion’s Bank - oddział Idea Banku.
-Nawet kilkaset osób mogło dać się namówić przekonywującym pracownikom instytucji na ryzykowny biznes w condohotele. Interes wydawał się na tyle obiecujący i realny, że niektórzy zdecydowali się zapłacić po 200-400 tys. zł za jeden lokal, a kusili się nawet na kilka. Wielu z nich straciło oszczędności swojego życia – mówi radca prawny Anna Bufnal, reprezentująca pokrzywdzonych, a wśród nich osobę, która „zainwestowała” w 3 lokale condo.
Miało być tak pięknie…
Inwestycja w condohotel, promowana przez ww. spółki z grupy Leszka Czarneckiego, polegała na szukaniu „majętnego klienta”, przed którym w sposób nieetyczny roztaczano złudną wizję „kokosów” i gigantycznego zarobku. Na papierze pokazywano klientowi, że na wynajmowaniu mieszkania, apartamentu lub pokoju w condohotelu da się zarobić 5-7% w skali roku (nie licząc dodatkowych zysków ze wzrostu wartości nieruchomości). Interes wydawał się idealny: kupujemy mały apartament w hotelu za np.: 280.000 zł (razem z kosztami transakcyjnymi i wykończeniem), po czym oddajemy je operatorowi do wynajmu i inkasujemy w skali roku czynsz, który miał sięgać nawet 7% zainwestowanego kapitału.
- W ostateczności osoby, które skusiły się na ofertę, zapłaciły, ale nigdy nie stały się właścicielami lokali, a developer ogłosił upadłość. Jednak nie oszukujmy się, że pieniądze z masy upadłościowej trafią do pokrzywdzonych, bo trafią do banków jako wierzycieli hipotecznych, którzy są zabezpieczeni w pierwszej kolejności. – mówi reprezentująca klientów radca prawny Anna Bufnal.
Oczywiście nasuwa się pytanie: skoro developer ogłosił upadłość, to kto może oddać klientom ich pieniądze?
- Udało nam się już uzyskać od Sądu ustalenie odpowiedzialności, że to właśnie pośrednik Lion`s House, a także Lion’s Bank wprowadziły klientów w błąd, nie przekazywał im rzetelnych informacji. Teraz pozostaje nam już po dopełnieniu formalności zawalczyć w Sądzie o 100% wpłacanych przez klientów pieniędzy. Najważniejsze, że Sąd uznał odpowiedzialność za zaistniałą sytuację pośrednika oraz banku, należących do. Grupy L. Czarneckiego. To milowy krok do pozytywnego zakończenia tej sprawy – dodaje A. Bufnal. http://bufnal.pl/
Wysyp ogłoszeń na rynku najmu, ale castingi na lokatorów jeszcze się zdarzają
Murapol Helio – nowa inwestycja mieszkaniowa na toruńskim Jarze
W kwietniu budownictwo mieszkaniowe z wyraźną korektą wiosennego optymizmu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Coraz bliżej powstania świadomej sztucznej inteligencji. Potrzebne są działania zapobiegające niewłaściwemu jej wykorzystaniu
O sztucznej inteligencji mówi się już coraz częściej w kontekście możliwości i zagrożeń, jakie przyniesie powstanie globalnej sztucznej inteligencji. To model, który byłby zdolny do myślenia takiego, jakim cechuje się człowiek, ale jego możliwości obliczeniowe przewyższałyby możliwości ludzkiego mózgu kilka milionów razy. Rodzi to uzasadnione obawy o bezpieczeństwo, stąd postulat, by uczestnicy rynku składali przysięgę na wzór przysięgi Hipokratesa. Zgodnie z nią mieliby dbać o to, by zastosowania technologii miały wymiar etyczny. Zdaniem ekspertów potrzebnych jest też więcej szczegółowych regulacji.
Bankowość
Zapóźnienie w transformacji może obniżyć konkurencyjność całej gospodarki. Konieczne przyjęcie ustawy o ochronie klimatu
– Biznes jest gotowy na Fit for 55 i co ciekawe, banki też są na to gotowe. Natomiast niegotowe są polskie regulacje i polska energetyka. Tym, co jest nam teraz w Polsce potrzebne, są dobre strategie i dobre planowanie – ocenia Ilona Jędrasik, nowa prezes zarządu Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Jak wskazuje, polska energetyka musi zdecydowanie przyspieszyć z transformacją w kierunku odnawialnych źródeł, ponieważ w scenariuszu business as usual konsekwencją może być spadek konkurencyjności całej krajowej gospodarki.
Transport
CPK nadal pod znakiem zapytania. Wyzwaniem jest nie tylko budowa lotniska, ale także sieci kolejowej
Centralny Port Komunikacyjny (CPK) pod znakiem zapytania. Nowy rząd wciąż przeprowadza audyty. Budowa, zapowiadana jako największe przedsięwzięcie infrastrukturalne w historii, to nie tylko plan potężnego lotniska między Warszawą a Łodzią, ale także obejmująca cały kraj przebudowa sieci kolejowej. – Powinniśmy obniżać temperaturę sporu wokół Centralnego Portu Komunikacyjnego i przechodzić do konkretnych, bardziej operacyjnych decyzji – ocenia Michał Litwin dyrektor generalny Związku Niezależnych Przewoźników Kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.