Działki hitem na rynku nieruchomości. COVID-19 nie jest jedynym powodem
Mikołaj Ostrowski
GetHome.pl
ul. Adama Naruszewicza 27/101
02-627 Warszawa
m.ostrowski|rynekpierwotny.pl| |m.ostrowski|rynekpierwotny.pl
530619988
GetHome.pl
W 2020 r. padł nowy rekord w sprzedaży niezabudowanych działek. Wg ekspertów portalu GetHome.pl nie przyczynił się do tego wyłącznie COVID-19, ale także, a może przede wszystkim, rosnące ceny mieszkań.
GUS podał właśnie, że w 2020 r. zawarto w całym kraju przeszło 141,3 tys. transakcji dotyczących działek niezabudowanych, czyli o ok. 17% więcej niż rok wcześniej. To nowy rekord na rynku działek.
[WYKRES]
– Sęk w tym, że nie wiemy na razie, ile działek niezabudowanych zmieniło właściciela oraz jakie jest ich przeznaczenie. Innymi słowy, czy kupiono je z myślą o budowie np. domu jednorodzinnego lub letniskowego, czy może hotelu albo pawilonu handlowego – komentuje ekspert portalu GetHome.pl Marek Wielgo.
I dodaje, że tego typu szczegóły GUS poda najwcześniej w listopadzie. Dane Ministerstwa Sprawiedliwości, z których korzysta GUS, wskazują jedynie, że tylko niespełna połowa spośród wszystkich transakcji dotyczy działek budowlanych. Tych również sprzedano w 2020 r. najwięcej w historii naszego rynku nieruchomości.
[WYKRES]
W praktyce transakcje obejmują często więcej niż jedną działkę. Według GUS np. w 2019 r. właściciela zmieniło 70,2 tys. działek przeznaczonych pod zabudowę. Jednak zaledwie jedna trzecia z nich – 24,4 tys. – może być wykorzystana pod zabudowę mieszkaniową.
[WYKRES]
– Gwałtowny, bo aż 29% wzrost sprzedaży działek „mieszkaniowych” miał miejsce już w 2017 r. Tak więc do boomu na rynku działek nie przyczynił się wyłącznie COVID-19 – zauważa Marek Wielgo.
Choć równocześnie przyznaje, że w czasie pandemii wielu Polaków uznało, że bezpieczniej jest mieszkać lub wypoczywać w domu z działką niż w mieszkaniu w bloku. Ponadto, w wielu branżach pandemia wymusiła pracę zdalną. Dom zapewnia bez porównania większy komfort.
To zjawisko widać już w statystykach budowlanych GUS. W pierwszym półroczu 2021 r. inwestorzy indywidualni uzyskali pozwolenia lub zgłosili budowę blisko 60,4 tys. mieszkań (głównie domów jednorodzinnych). To aż o 29% więcej niż w analogicznym okresie 2020 r. Ekspert GetHome.pl zwraca jednak uwagę, że już w poprzednich latach systematycznie rosła liczba budowanych domów.
[WYKRES]
To dlatego, że dla wielu Polaków dom jest tańszą alternatywą dla szybko drożejących mieszkań. Przy czym budownictwo jednorodzinne rozwija się najbardziej w miejscowościach okalających duże miasta. Tam zakup działki budowlanej jest już zbyt dużym wydatkiem, porównywalnym z zakupem sporego mieszkania.
– Działki pod zabudowę jednorodzinną w cenie kilku milionów złotych nie są w Warszawie rzadkością. Niestety, podaż atrakcyjnych działek jest mniejsza niż w poprzednich latach. Na spadek cen raczej nie ma więc co liczyć – komentuje Marek Wielgo.
Blisko 90 mieszkań na osiedlu Victorii Dom Neo Nova Ochota
Perspektywy inwestycyjne na Mazurach - w co i jak warto inwestować?
W jakich osiedlach najchętniej kupowane są teraz mieszkania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.
Konsument
Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo
W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.
Transport
Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową
Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.