Komunikaty PR

Mądry Polak po powodzi? W tej sprawie zrobiono wiele, ale wciąż za mało

2024-09-25  |  13:00
Biuro prasowe
Kontakt

Mikołaj Ostrowski
GetHome.pl

ul. Adama Naruszewicza 27/101
02-627 Warszawa
m.ostrowski|rynekpierwotny.pl| |m.ostrowski|rynekpierwotny.pl
530619988
GetHome.pl

Najtragiczniejsza w skutkach powódź nawiedziła nasz kraj w lipcu 1997 r. Woda zalała m.in. Wrocław, Opole, Kłodzko i Racibórz, a życie straciło wówczas 56 osób. Kolejna wielka katastrofa miała miejsce w maju 2010 r. Powódź objęła przede wszystkim południową Polskę, ale rozprzestrzeniła się także na inne regiony. Śmierć poniosło wtedy 25 osób, a z miast najbardziej ucierpiały m.in. Kraków, Sandomierz, Tarnobrzeg i Płock.

Czy można było zapobiec tragicznym skutkom trzeciej w ciągu niespełna 30 lat powodzi, której doświadczają obecnie mieszkańcy południowo-zachodniej części naszego kraju? Faktem jest, że po 1997 r. zrobiono w tej kwestii bardzo wiele. Budowano i modernizowano m.in. wały przeciwpowodziowe, śluzy, jazy, zapory czy zbiorniki retencyjne. Np. w 2010 r. Sejm w ekspresowym tempie uchwalił specustawę przyspieszającą budowę wałów przeciwpowodziowych po tym, jak w Raciborzu kilka rodzin blokowało w majestacie prawa budowę zbiornika retencyjnego, a we wrocławskim Kozanowie budowę wału wstrzymali działkowcy i jeden z właścicieli gruntów rolnych.

Niestety, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że gdy z czasem poczucie zagrożenia malało, malał też zapał inwestycyjny samorządów i instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo powodziowe mieszkańców – komentuje Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

Wskazują na to statystyki budowlane. Z danych GUS wynika, że w końcówce lat 90. budowa wałów przeciwpowodziowych ruszyła z kopyta. Oddane do użytkowania w 1998 r. miały ponad 309 kilometrów. Jednak w kolejnych latach ich długość się kurczyła, a w 2009 r. nie przekraczała 60 kilometrów. Powódź w 2010 r. znów uświadomiła rządzącym, że należy wzmóc wysiłki w tej kwestii. W latach 2011-2015 wybudowano przeszło 1,3 tys. kilometrów wałów przeciwpowodziowych, natomiast w kolejnych siedmiu latach niespełna 303 kilometry, czyli mniej niż w samym roku 2011.

[WYKRES NR 1]

Być może uznano, że nie ma sensu budować tego typu zabezpieczeń z tak dużą intensywnością. Portal GetHome.pl sprawdził więc, jak inwestowano w naszym kraju w budowle wodne, do których zalicza się – oprócz wałów przeciwpowodziowych – także m.in. zapory wodne, jazy, śluzy, kanały i zbiorniki wodne. Danych dotyczących pozwoleń na budowę dostarcza od 18 lat Główny Urząd Nadzoru Budowlanego (GUNB). I w tym przypadku widoczne jest wzmożenie inwestycyjne po powodzi w 2010 r. W rekordowym 2013 r. wydano pozwolenia na budowę 1651 budowli hydrotechnicznych. W kolejnych dwóch latach było ich ponad tysiąc.

[WYKRES NR 2]

Jednak z każdym kolejnym rokiem pozwoleń było coraz mniej, a w latach 2021-2023 objętych nimi budowli było średnio zaledwie 325 rocznie.  

- Można to częściowo usprawiedliwić pandemią COVID-19 czy wojną w Ukrainie. Jednak ten rok pokazał, że zapewnienie bezpieczeństwa powodziowego wciąż musi być jednym z priorytetów władz centralnych i samorządowych – mówi Marek Wielgo.

Równocześnie przyznaje, że budowa kolejnych wałów czy zapór przeciwpowodziowych nie rozwiąże problemu. Przede wszystkim dają one mieszkańcom złudne poczucie bezpieczeństwa. W efekcie na zagrożonych terenach powstało mnóstwo domów i osiedli. Przez wiele lat władze gmin mogły, ale nie musiały uwzględniać zagrożenia powodziowego w uchwalanych planach zagospodarowania przestrzennego, czy wydawanych inwestorom decyzjach o warunkach zabudowy. 

W 2014 r. Najwyższa Izba Kontroli (NIK) zwróciła uwagę,  że jedną z głównych przyczyn rosnących szkód jest zabudowa terenów zagrożonych powodzią. Tymczasem tylko w 2017 r. minister infrastruktury i budownictwa wystąpił do wojewodów mazowieckiego i dolnośląskiego o uchylenie trzech gminnych  planów zagospodarowania przestrzennego, dopuszczających zabudowę obszarów szczególnego zagrożenia powodzią. Wtedy miarka się przebrała i od 2018 r. zaostrzono regulacje w tej kwestii. Zgodnie z ustawą Prawo wodne, od tego czasu wymagana jest zgoda Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, które ocenia prawdopodobieństwo wystąpienia powodzi, poziom zagrożenia powodziowego, proponowaną zabudowę i zagospodarowanie terenu położonego na obszarze szczególnego zagrożenia powodzią, a także jego aktualne zagospodarowanie i dotychczasowe przeznaczenie.

Jednak czy to coś zmieniło? Na początku ubiegłego roku NIK wydał komunikat pokontrolny w 11 gminach, z którego wynika, że w dziewięciu z nich złamano przepisy Prawa wodnego. W wyniku kontroli okazało się, że nawet w przypadku obszarów szczególnego zagrożenia powodzią samorządy nie uzgadniały z Wodami Polskimi projektów decyzji o warunkach zabudowy czy miejscowych planów zagospodarowania. Nie wszystkie gminy brały też pod uwagę decyzje wydawane przez Wody Polskie. W konsekwencji potencjalni inwestorzy nie mieli rzetelnych informacji o zagrożeniu powodziowym w miejscu planowanej inwestycji. NIK zwrócił ponadto uwagę, że wydawanie decyzji o warunkach zabudowy i pozwoleń na budowę na terenach zagrożonych powodzią często nie było poprzedzane analizą kosztów, jakie samorząd będzie musiał ponieść z tytułu inwestycji w infrastrukturę chroniącą mieszkańców przed podtopieniami i powodziami oraz wynikającymi z tego potencjalnymi stratami.

NIK wskazuje na ogromną presję ze strony inwestorów. Chyba najwyższy czas na poważną dyskusję na temat wprowadzenia bezwzględnego zakazu zabudowy mieszkaniowej na terenach zagrożonych powodzią. Praktyka pokazała bowiem, że wystarczy zostawić w przypisach szczelinę, by w krótkim czasie zamieniła się ona w potężną wyrwę – komentuje ekspert GetHome.pl.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: GetHome.pl
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Nieruchomości Dlaczego doświadczeni inwestorzy wolą lokować kapitał w apartamenty premium, niż w nieruchomości z segmentu popularnego? Biuro prasowe
2025-02-21 | 11:50

Dlaczego doświadczeni inwestorzy wolą lokować kapitał w apartamenty premium, niż w nieruchomości z segmentu popularnego?

Inwestowanie w nieruchomości to budowanie majątku na pokolenia, dlatego od zawsze jest ono postrzegane jako pewna i dochodowa forma lokowania kapitału. Nie od dziś wiadomo, że
Nieruchomości Rośnie przekonanie, że ceny nieruchomości mogą spadać. Przynajmniej te ofertowe
2025-01-30 | 06:00

Rośnie przekonanie, że ceny nieruchomości mogą spadać. Przynajmniej te ofertowe

Obniżki cen ofertowych mieszkań w najbliższych miesiącach prognozuje 58 proc. przedstawicieli biur nieruchomości. W przypadku domów w taki scenariusz wierzy prawie 50 proc.
Nieruchomości Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów
2024-12-30 | 15:00

Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów

Rosnące ceny mieszkań skłaniają wiele osób do wyboru mikroapartamentów jako przystępnej cenowo i funkcjonalnej alternatywy. Koszty ich zakupu i utrzymania są niższe, co czyni

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

Prawo

Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

Handel

Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.