Obowiązkowa deratyzacja – kto jest zobligowany i jak się za nią właściwie zabrać
Good One PR
Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
arkadiusz.cegielka|goodonepr.pl| |arkadiusz.cegielka|goodonepr.pl
504 354 106
https://www.goodonepr.pl/
Deratyzacja to obowiązek prawny, który dotyczy każdego właściciela, jak również zarządcy nieruchomości. Wynika wprost z przepisów, które w intencji ustawodawcy mają na celu kontrolę populacji szkodników i minimalizację zagrożeń z nimi związanych – przede wszystkim rozprzestrzeniania chorób zakaźnych. W gminach właśnie rozpoczyna się okres drugiej, jesiennej rundy deratyzacyjnej, a zatem warto poznać szczegóły, kto i w jaki sposób powinien przeprowadzić działania eliminujące problem niechcianych gryzoni.
Aktem prawnym zobowiązującym do przeprowadzenia zabiegów ograniczających liczebność szczurów i myszy w miastach jest Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 roku. W art. 22 ust. 1 mówi ona, że „Właściciel, posiadacz lub zarządzający nieruchomością są obowiązani utrzymywać ją w należytym stanie higieniczno-sanitarnym w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, w szczególności: (…) podpunkt 2) zwalczać gryzonie, insekty i szkodniki. Harmonogram oraz obszar określa prawo lokalne na szczeblu gminnym.
Deratyzacji nie wolno zbagatelizować
Wydawałoby się, że w XXI wieku, problem szczurów i przenoszonych przez nich chorób nie istnieje, lecz nic bardziej mylnego. Szacuje się, że na terenie Polski może żyć nawet 20 milionów szczurów. Najwięcej w miastach, takich jak Wrocław, Szczecin i Trójmiasto, które charakteryzują się infrastrukturą urbanistyczną z licznymi rzekami i kanałami. Gryzonie pojawiają się w miejscach, w których mają łatwy dostęp do wody oraz jedzenia, dlatego współczesne ośrodki miejskie można uznać za ich „naturalne” środowisko. Trzeba pamiętać, że samica szczura jest w permanentnej ciąży. Do 18 godzin po porodzie ponownie wchodzi w ruję. W ciągu roku może przeciętnie wydać na świat łącznie do 60 młodych. Zaniechanie czynności deratyzacyjnych może więc w krótkim czasie przysporzyć miastu i jego mieszkańcom naprawdę sporych problemów.
– Akcje deratyzacyjne mają na celu ograniczenie populacji gryzoni w mieście ponieważ ich obecność stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Są szczególnie niebezpieczne ze względu na fakt, że pasożytują na nich wszy i pchły, które przenoszą wiele chorób groźnych dla ludzi, m.in.: tularemię i leptospirozę. W przypadku tej drugiej może dojść do zakażenia przez kontakt człowieka z żywnością zanieczyszczoną szczurzym moczem, w tym również po wypiciu napoju z puszki, na której ten mocz się znajdował. Szczury zanieczyszczają odchodami żywność, a tym samym ją niszczą. Powodują również szkody gospodarcze, uszkodzenia urządzeń i maszyn produkcyjnych. Potrafią dokonać zniszczeń instalacji elektrycznych, informatycznych, telekomunikacyjnych, sieci wodno-kanalizacyjnych oraz konstrukcji budynków. Co istotne dla włodarzy samorządowych, negatywnie wpływają też na wizerunek miasta – informuje Aleksandra Danielewska, ekspert Rentokil Polska, specjalistka w zwalczaniu szkodników.
Akcje deratyzacyjne prowadzone są minimum dwa razy w roku, w okresie wiosennym i jesiennym. Deratyzację można przeprowadzić we własnym zakresie lub przy pomocy profesjonalnej firmy. Koszty ponosi właściciel nieruchomości, a nieprzeprowadzenie stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny. Dla ewentualnej kontroli potwierdzeniem wywiązania się z obowiązku jest paragon/faktura za zakup preparatu gryzoniobójczego lub usługę deratyzacji.
Nakazowi odszczurzania podlegają również firmy zarządzające obiektami przemysłowymi, biurowymi oraz handlowymi. Ponadto zakłady wytwarzania i przetwórstwa żywności, magazyny żywności i płodów rolnych, gospodarstwa rolne oraz obiekty użyteczności publicznej.
Zasady przeprowadzenia deratyzacji
W przypadku deratyzacji przeprowadzanej samodzielnie, należy używać środków ogólnodostępnych do tego przeznaczonych. Bardzo ważne jest by wykonywać to zgodnie z instrukcją stosowania. Bardzo ważne jest, aby miejsce, w którym wyłożono preparat było wyraźnie oznaczone. Może to być kartka z adnotacją o wyłożeniu trutki stanowiącej niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt. Wszystkie padłe gryzonie należy na bieżąco usuwać i przekazywać do firm specjalizujących się w ich utylizacji.
W przypadku obiektów wielkopowierzchniowych zarządcy najczęściej korzystają z usług profesjonalnych firm pest control. Działanie na większą skalę wymaga bowiem fachowej oceny obiektów pod kątem szkodnikoszczelności oraz wiedzy dotyczącej biologii szkodników i bezpiecznych metod ich zwalczania.
– Zabieg deratyzacji w przypadku zakładów produkcyjnych, magazynów, przeprowadza się za pomocą metod chemicznych lub fizycznych. W przypadku pierwszej ogromną zaletą jest bardzo duży wybór preparatów, które pozwolą na skuteczne wyeliminowanie gryzoni z obszaru, ale ich stosowanie dopuszczone jest wyłącznie na terenie zewnętrznym i tylko w przeznaczonych do tego urządzeniach tj. karmnikach deratyzacyjnych. Z kolei w pomieszczeniach stosuje się urządzenia mechaniczne, takie jak chwytacze gryzoni inaczej zwane pułapkami żywołownymi – wskazuje Aleksandra Danielewska, ekspert Rentokil.
Po pierwsze - profilaktyka
Skuteczna deratyzacja miast zależy od codziennego podejścia właścicieli nieruchomości i mieszkańców. Najważniejsze, by nie wyrzucać do kanalizacji resztek jedzenia i nie rozrzucać go dokarmiając ptaki i inne dzikie zwierzęta, ponieważ większą część z tego zjadają właśnie szczury.
– Kolejna rzecz, na którą należy zwrócić uwagę to zachowanie szczelności. Szczur przeciśnie się przez otwór o średnicy 12 mm, a mysz 6 mm. Dlatego wszystkie ubytki w ścianach, pęknięcia, szczeliny wokół okien, otwory technologiczne powinny być na bieżąco naprawiane. Drzwi, doki załadunkowe i rozładunkowe powinny być dokładnie zamykane i uszczelnione, a otwory ściekowe i kanalizacyjne zabezpieczone kratkami. Newralgiczne miejsca, w których osiedlają się gryzonie powinny być stale monitorowane, a trawa oraz krzewy przycięte na wysokość nie więcej niż 10 cm. Eliminuje to naturalne kryjówki szkodników - mówi Aleksandra Danielewska, ekspert Rentokil Polska.
Wszelkie odpady komunalne i poprodukcyjne, szczególnie przy produkcji spożywczej, należy przechowywać w szczelnie zamkniętych kontenerach/pojemnikach, które należy regularnie opróżniać, czyścić i jak najczęściej dezynfekować.
Działania samorządu w kontekście eliminacji gryzoni, będą skuteczne tylko we współpracy z mieszkańcami, którzy powinni dbać o czystość miejsc w których żyją, spożywają posiłki oraz wspólnie użytkują. – Tak naprawdę wszyscy mamy realny wpływ na czystość naszych miast, a co za tym idzie większe bezpieczeństwo sanitarne. W związku z tym, każdy mieszkaniec, pracownik, czy najemca powinien zwracać baczną uwagę na kluczowe elementy higieny otoczenia oraz budynków. Tylko dzięki wspólnym działaniom możliwa będzie skuteczna walka ze szkodnikami w miastach – dodaje Aleksandra Danielewska, ekspert Rentokil Polska.
Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów
Jak wygląda rynek najmu w Krakowie?
Deweloperzy nie nadążają za popytem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.