Organ II instancji musi umorzyć całe postępowanie

Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec
ul. Maciejki 13
02-181 Warszawa
sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl| |sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl
22 586 40 00
www.kancelaria-skarbiec.pl
Firma spierała się z fiskusem o zwrot VAT. Sąd uchylił postanowienie organu odwoławczego, utrzymujące w mocy niekorzystne dla przedsiębiorcy rozstrzygnięcie organu I instancji. Organ II instancji, ponownie rozpoznając sprawę, stwierdził, że jej rozpoznanie stało się bezprzedmiotowe i umorzył postępowanie odwoławcze. Jednak firma mimo wszystko zaskarżyła to rozstrzygnięcie. Sąd przychylił się do skargi, bowiem co ważne dla przedsiębiorców, samo umorzenie postępowania odwoławczego, bez merytorycznego odniesienia się do podniesionych przez podatnika zarzutów wobec skarbówki, sprawia, że wadliwa decyzja organu I instancji nadal pozostaje w obiegu prawnym.
Dostawy o wartości ponad 2,3 mln zł i blisko 300 tys. zwrotu VAT
Spółka z o.o. spółka komandytowa prowadzi działalność związaną z produkcją nadwozi. We wrześniu 2019 r. firma złożyła w urzędzie skarbowym deklarację VAT-7 za poprzedni miesiąc, w której wykazała nadwyżkę VAT naliczonego nad należnym w wysokości blisko 300 tys. zł.
Po przeprowadzeniu czynności sprawdzających naczelnik urzędu skarbowego ustalił, że spółka dokonała zakupów aut ciężarowych oraz wewnątrzwspólnotowych dostaw (WDT) środków transportu na kwotę ponad 2,3 mln zł. Naczelnik wystąpił do niemieckich i szwedzkich organów skarbowych o potwierdzenie zadeklarowanych przez spółkę dostaw. Nie spodobały mu się również powiązania osobowe komandytariusza spółki ze wspólnikami innych spółek, które występowały kilka lat wcześniej o zwrot VAT. Organ uznał więc, że żądana przez firmę kwota 300 tys. zł zwrotu VAT wymaga przeprowadzenia dalszej, bardziej wnikliwej weryfikacji związanych z nią dostaw.
Jak duży zwrot, to trzeba sprawdzić
Pomimo wniesionego przez przedsiębiorcę odwołania dyrektor izby administracji skarbowej utrzymał w mocy postanowienie naczelnika urzędu skarbowego. Organ odwoławczy zgodził się, że żądanie zwrotu blisko 300 tys. zł VAT budzi uzasadnione obawy co do jego zasadności.
Nie tylko brak dowodów, ale i uprawdopodobnienia
W grudniu 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uchylił rozstrzygnięcie dyrektora izby administracji skarbowej, uznając, że dokumentacja dokonanych przez spółkę dostaw nie budzi wątpliwości co do jej kompletności pod względem formalnym. Sąd podkreślił, że organy obu instancji stwierdziły jedynie, iż „w ich opinii zwrot VAT wymaga przeprowadzenia dodatkowych czynności sprawdzających”. WSA zaznaczył również, że organy nie wyjaśniły, co stanowiło powód ich wątpliwości odnośnie dokonywanych przez przedsiębiorcę transakcji z niemieckimi i szwedzkimi kontrahentami. Odnosząc się do argumentacji urzędników, jakoby duża kwota wnioskowanego przez spółkę zwrotu VAT miała być wiarygodnym powodem wstrzymywania firmie tego zwrotu, łódzki sąd wskazał, że w obrocie gospodarczym fakt deklarowania znacznej kwoty nadwyżki podatku naliczonego nad należnym jest przecież konsekwencją dokonywania transakcji wewnątrzwspólnotowych. Uchylając postanowienie dyrektora izby skarbowej, dodał:
„…organy podatkowe nie tylko nie udowodniły, ale nawet nie uprawdopodobniły istnienia żadnych uzasadnionych wątpliwości dotyczących wcześniejszych transakcji podatnika z podmiotami zagranicznymi. Nie wskazały również jakich nieprawidłowości dopuścił się P. O. w rozliczeniach podatkowych zarówno w skarżącej spółce, jak i w podmiotach D Sp. z o.o. i E Sp. z o.o.” (wyrok z 1 grudnia 2020 r., sygn. akt I SA/Łd 463/20).
Umorzenie postępowania odwoławczego
Uwzględniając ww. wyrok, dyrektor izby administracji skarbowej ponownie poddał ocenie rozstrzygnięcie naczelnika urzędu skarbowego co do zasadności przedłużania zwrotu VAT spółce, stwierdzając, że podejmowanie merytorycznej oceny jest już niecelowe z uwagi na fakt, iż naczelnik urzędu skarbowego zdążył dokonać zwrotu VAT na rzecz firmy, o który toczył się cały spór. Dlatego też umorzył postępowanie odwoławcze, jako bezprzedmiotowe.
Należało sprawdzić, czy działania naczelnika urzędu skarbowego były legalne
Jednak mimo odzyskania blisko 300 tys. zł zwrotu VAT spółka wniosła kolejną skargę do sądu, domagając się uchylenia rozstrzygnięcia umarzającego postępowanie odwoławcze. Spółka podniosła, że postępowanie prowadzone przez dyrektora izby skarbowej, czyli przez organ odwoławczy, miało na celu zbadanie legalności przedłużania przez naczelnika urzędu skarbowego terminu zwrotu VAT spółce. Natomiast w konsekwencji jego umorzenia de facto zaniechane zostało ustalenie, czy działanie organu I instancji było zgodne z prawem.
Pozostawienie w obrocie niezgodnego z prawem rozstrzygnięcia organu
WSA w Łodzi w wyroku z 22 września 2021 r. zgodził się z przedsiębiorcą. Podkreślił, że jeśli sąd administracyjny stwierdzi, iż wskazywane przez organ podatkowy okoliczności uzasadniające przedłużanie terminu zwrotu VAT nie istnieją, to organ taką oceną sądu jest związany. Dlatego też fiskus powinien był odnieść się do wskazań sądu i wyjaśnić, dlaczego podjęte przez naczelnika urzędu skarbowego działania wobec spółki były nieprawidłowe. WSA wskazał, że organ odwoławczy winien był umorzyć całe postępowanie administracyjne dotyczące wnioskowanego przez przedsiębiorcę zwrotu VAT, bo gdy tego nie uczynił:
„Umorzenie postępowania odwoławczego powoduje funkcjonowanie w obrocie prawnym postanowienia organu I instancji całkowicie sprzecznego z cytowanym wyrokiem sądu i uznającym, iż przedłużenie terminu zwrotu podatku VAT za sierpień 2019 r. było uzasadnione” (sygn. akt I SA/Łd 506/21).
Autor: Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku, doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców oraz zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi.

Deklaracja dochodów i zwrot podatku w Europie: odpowiedzi na pytania Polaków

BCC: Podatkowe podsumowanie 2024 roku

Faktura korygująca - poprawienie błędów na dokumencie pierwotnym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.