Alimenty natychmiastowe - kiedy wejdą w życie?
Plany ustawodawcy w zakresie wprowadzenia tzw. natychmiastowych alimentów wracają regularnie co jakiś czas. Komu jednak miałyby one przysługiwać, w jakiej sytuacji oraz w jakiej wysokości – odpowiadamy w dzisiejszym artykule. Być może regulacje związane z alimentami natychmiastowymi pojawią się jeszcze w 2023 roku w Polsce.
Dla kogo alimenty natychmiastowe?
Rozważenia na początku wymaga to, czym w zasadzie są alimenty natychmiastowe i jaka jest ich funkcja. Koncepcja świadczeń alimentacyjnych nie jest niczym nowym, a pomysł wprowadzenia ich do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego powracał kilkukrotnie. Ich podstawowym celem jest zabezpieczenie alimentów na rzecz dzieci, zanim jeszcze dojdzie do postępowania sądowego. W swoim zamyśle pozwalają one ochronić dziecko przed pogorszeniem warunków życia, do czego mogłoby dojść w przypadku przedłużającego się postępowania sądowego.
Jak uzyskać alimenty natychmiastowe?
Według planów ustawodawcy orzekane byłyby one w sposób uproszczony w postępowaniu nakazowym. Pozew miałby być wnoszony na urzędowym formularzu i rozpatrywany w terminie 14 dni. Krótki termin rozpatrywania takiego pozwu jest zgodny z zasadą dobra dziecka. Ograniczone ma być także postępowanie dowodowe w tym zakresie.
- Różnią się zatem one nieco od zabezpieczenia roszczenia w postępowaniu o alimenty. Tutaj ma występować jednak jeden dodatkowy warunek - jeżeli małżonek lub małżonka wcześniej wnioskowali o zabezpieczenie roszczeń, to nie będą mogli skorzystać z alimentów natychmiastowych. Problematyczne mogą być jednak także kwestie związane z egzekwowaniem tych alimentów – mówi adwokat Katarzyna Bórawska z kancelarii B-legal w Toruniu.
Alimenty natychmiastowe – w jakiej wysokości?
W przypadku tych alimentów suma świadczenia ma być uzależniona przede wszystkim od obecnej minimalnej płacy krajowej. Można więc stwierdzić, iż kwota takiego świadczenia ustalana jest automatycznie i nie zależy od indywidualnego przypadku, tak jak ma to miejsce podczas ustalania wysokości standardowych alimentów.
Alimenty natychmiastowe mają wynosić na:
1 dziecko – 21% minimalnej krajowej pensji,
2 dzieci – 19% minimalnej krajowej pensji na każde dziecko,
3 dzieci – 17% minimalnej krajowej pensji na każde dziecko,
4 dzieci – 15% minimalnej krajowej pensji na każde dziecko,
5 lub więcej dzieci – 13% minimalnej krajowej pensji na każde dziecko.
-Wobec tego, przy płacy minimalnej w 2023 roku na poziomie 3490 zł brutto, natychmiastowe alimenty na jedno dziecko wyniosą 600-700 zł miesięcznie. Trudno jest z takich kwot utrzymać małoletniego, jednak zawsze mogą stanowić one dodatkowe zabezpieczenie jego potrzeb. W mojej ocenie ustawodawca powinien skupić się także na zaostrzeniu rygoru egzekwowania należności alimentacyjnych. Niejednokrotnie bowiem uda nam się wygrać sprawę alimentacyjną dla klientki, jednakże w rzeczywistości klientka tych alimentów i tak nie otrzymuje bo ojciec jej dzieci jest niewypłacalny. W takich wypadkach świadczenie za zobowiązanego ojca dzieci wypłaca Fundusz Alimentacyjny. Jednakże instytucja ta wypłaca świadczenie jedynie w wysokości ok 500zl miesięcznie na każde dziecko i to też nie w każdym wypadku– podsumowuje Katarzyna Bórawska.
Zasadnym jest zatem podniesienie kwoty wypłacanych świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego do kwoty co najmniej 700zł miesięcznie na każde dziecko oraz zaostrzanie polityki egzekwowania należności od polskich obywateli mieszkających zarówno na terenie Polski jak i całego świata.
A gdyby istniało prawo dla wzrokowców? Paragrafy w nowym świetle
Obsługa prawna firmy – na czym polega i kiedy warto z niej skorzystać?
Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu a branża transportowa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
Komisja Europejska w nowym składzie, pod wodzą Ursuli von der Leyen, właśnie rozpoczyna swoją kadencję. Zgodnie z zapowiedziami ma się skupić na ożywieniu stojącej w miejscu gospodarki UE, zwiększeniu konkurencyjności, odblokowaniu inwestycji i zniwelowaniu luki innowacyjnej dzielącej ją od Stanów Zjednoczonych i Chin. Dużym wyzwaniem będzie także zmniejszenie uciążliwej biurokracji, również w dostępie do europejskich funduszy.
Infrastruktura
Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
W ciągu ostatnich ośmiu lat kluczowe statystyki dotyczące stanu budownictwa i zdrowia publicznego na poziomie UE się nie poprawiły. Budynki nadal zużywają zbyt dużo energii, emitują coraz więcej gazów cieplarnianych, a liczba inwestycji w poprawę efektywności energetycznej wręcz maleje, co skutkuje coraz niższym rocznym wskaźnikiem renowacji. Tym samym budynki w Europie nadal nie zapewniają ich użytkownikom zdrowych i komfortowych warunków, co przekłada się na gorsze samopoczucie i problemy zdrowotne – pokazuje najnowsza, ósma edycja raportu „Barometr zdrowych budynków”.
Problemy społeczne
40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
Większość Polaków obawia się chorób cywilizacyjnych, takich jak nowotwory i choroby sercowo-naczyniowe. Niemal 40 proc. nie czuje się w pełni zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby – wynika z badania zleconego przez Nationale-Nederlanden. Badani obawiają się nie tylko braku zabezpieczenia finansowego, lecz także problemów z uzyskaniem pomocy lekarskiej i dostępem do badań. W odpowiedzi na te potrzeby Nationale-Nederlanden i Grupa LUX MED stworzyły we współpracy ofertę ubezpieczeniową łączącą pomoc finansową i usługi medyczne.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.