Czy wykonawcy i zamawiający są gotowi na realizację zamówień publicznych?
Powszechny dostęp do szczepień i stopniowe luzowanie obostrzeń to w końcu czas na odbudowanie gospodarki. Będzie miało to bezpośredni wpływ na wzrost procesów zakupowych, również w sektorze zamówień publicznych. Trudny okres pandemii, szczególnie w pierwszych jej miesiącach, spowolnił lub całkowicie sparaliżował niektóre branże. Zmiany w prawie zamówień publicznych, które weszły w życie od 1 stycznia 2021 r. miały usprawnić procesy zakupowe. Czy zamawiający
i wykonawcy są gotowi na zmierzenie się z nową rzeczywistością wynikającą z nowelizacji ustawy?
Zamówienia publiczne realizowane w pośpiechu
Jak wynika z Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej (DUUE), w grudniu 2020 r. ogłoszono 4,7 tys. przetargów, a w styczniu bieżącego roku tylko 71. Zastój był widoczny również w postępowaniach, których wartość nie przekracza progów unijnych. Od początku roku ogłoszono ich zaledwie 245, podczas gdy w styczniu 2020 r. było ich 6,6 tys. Ogłoszeń o zamówieniach droższych od progów unijnych było 333, ale zdecydowaną większością są te z grudnia, które zostały opublikowane z opóźnieniem.[1] Poza skutkami wynikającymi z pandemii być może przedsiębiorcy i zamawiający obawiają się także zmian wynikających z ustawy o Prawie zamówień publicznych (Dz.U. z 2019 r. poz. 2019 ze zm.) – najwięcej postępowań zakupowych zostało wszczętych tuż przed nowelizacją.
Mimo że nowe prawo nie wprowadza drastycznych zmian, których nikt by się nie spodziewał, to jednak jest to pierwsza modyfikacja tej ustawy od 2004 roku. W Pzp pojawiają się nowe obowiązki i uprawnienia zamawiających oraz wykonawców, tryby i akty wykonawcze do ustawy, a także przepisy dotyczące epidemii COVID-19. W tym przypadku pojawiło się wiele wątpliwości u zainteresowanych stron, związanych z realizacją zamówień publicznych w oparciu o Pzp. Dlatego pod koniec roku można było zaobserwować tak dużą liczbę nowo otwartych postępowań zakupowych. Niestety można się spodziewać, że takie działanie wpłynęło na jakość wystawionych ogłoszeń oraz na oferty przygotowane w pośpiechu przez wykonawców lub ich całkowity brak. Mniej ofert ze strony wykonawców, to również słabszy wybór dla strony zamawiającej oraz wyższe ceny realizacji. – powiedział Andrzej Dulka, Prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji
Poznanie ustawy Prawo zamówień publicznych to klucz do dalszego działania branży
W obecnej sytuacji jedynym właściwym rozwiązaniem jest szczegółowe zapoznanie się z Pzp
i wdrożenie tych zasad do codziennego funkcjonowania w swojej organizacji. Nowe prawo zawiera cały szereg rozwiązań, w tym elektronizację zamówień publicznych, które mają stanowić wsparcie dla rozwoju gospodarki oraz przedsiębiorców.
Teraz jedyne, co wstrzymuje wykonawców i zamawiających przed prawidłowym funkcjonowaniem zamówień publicznych, to oni sami. Nieświadomość potencjału, który jest do wykorzystania poprzez nowe Pzp, szkodzi obu stronom tego procesu. Dlatego, wychodząc naprzeciw potrzebom rynku, realizujemy Akademię e-Przetargów, czyli certyfikowany program szkoleniowy z zakresu zamówień publicznych po 1 stycznia 2021 roku. Został on opracowany przez Partnerów Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, którzy zajmują się doradztwem w zakresie prawnym, technologicznym oraz operacyjnym. Program został podzielony na 7 modułów tematycznych, które obejmują główne zagadnienia związane z obowiązującą ustawą Pzp. Program został stworzony na podstawie danych uzyskanych od ponad 150 podmiotów zarówno po stronie zamawiających, jak i wykonawców, tak aby zaprezentowana wiedza miała przede wszystkim aspekty praktyczne. – powiedział Xawery Konarski, Wiceprezes PIIT, Starszy Partner w kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy
Korzyści nowego PZP
Ułatwieniem zarówno dla zamawiających, jak i wykonawców, wynikającym z nowego Pzp jest zastosowanie narzędzi elektronicznych. Digitalizacja zamówień ma na celu usprawnienie procesów w jednostkach samorządu terytorialnego oraz administracji publicznej. Takie działania mają zachęcić przedsiębiorców do udziału w rynku zamówień publicznych. W trakcie nadal panującej pandemii wielu wykonawców znajduje się w ciężkiej sytuacji, dlatego warto wykorzystać szanse, które oferują rozwiązania zawarte w nowej ustawie. Dzięki temu pojawiają się nowe możliwości na znalezienie dla siebie miejsca na rynku przetargów publicznych przy realizacji projektów w partnerstwie ze stroną publiczną.
Z perspektywy wykonawców rynek zamówień publicznych przez ostatnie lata tracił na atrakcyjności. Pojawiały się głosy o braku poczucia partnerstwa i równowagi w podejściu do obu stron, czy zbyt duże skupianie się zamawiających na stronie formalnej postępowań. Z kolei na zamawiających były narzucane nadmierne i mało elastyczne procedury. W przypadku małych i średnich firm, które mogłyby występować z ofertami, pojawiały się obawy wynikające z wysokości kar umownych i restrykcyjnych warunków zamówienia. Te kwestie są regulowane w nowym Prawie zamówień publicznych, dlatego warto jak najszybciej, nie tylko się z nim zapoznać, ale również zrozumieć i zacząć korzystać z możliwości, które daje.
[1] https://www.gazetaprawna.pl/firma-i-prawo/artykuly/8076805,calkowity-zastoj-na-rynku-zamowien-publicznych.html
A gdyby istniało prawo dla wzrokowców? Paragrafy w nowym świetle
Obsługa prawna firmy – na czym polega i kiedy warto z niej skorzystać?
Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu a branża transportowa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja
Komisja Europejska w nowym składzie, pod wodzą Ursuli von der Leyen, właśnie rozpoczyna swoją kadencję. Zgodnie z zapowiedziami ma się skupić na ożywieniu stojącej w miejscu gospodarki UE, zwiększeniu konkurencyjności, odblokowaniu inwestycji i zniwelowaniu luki innowacyjnej dzielącej ją od Stanów Zjednoczonych i Chin. Dużym wyzwaniem będzie także zmniejszenie uciążliwej biurokracji, również w dostępie do europejskich funduszy.
Infrastruktura
Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
W ciągu ostatnich ośmiu lat kluczowe statystyki dotyczące stanu budownictwa i zdrowia publicznego na poziomie UE się nie poprawiły. Budynki nadal zużywają zbyt dużo energii, emitują coraz więcej gazów cieplarnianych, a liczba inwestycji w poprawę efektywności energetycznej wręcz maleje, co skutkuje coraz niższym rocznym wskaźnikiem renowacji. Tym samym budynki w Europie nadal nie zapewniają ich użytkownikom zdrowych i komfortowych warunków, co przekłada się na gorsze samopoczucie i problemy zdrowotne – pokazuje najnowsza, ósma edycja raportu „Barometr zdrowych budynków”.
Problemy społeczne
40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
Większość Polaków obawia się chorób cywilizacyjnych, takich jak nowotwory i choroby sercowo-naczyniowe. Niemal 40 proc. nie czuje się w pełni zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby – wynika z badania zleconego przez Nationale-Nederlanden. Badani obawiają się nie tylko braku zabezpieczenia finansowego, lecz także problemów z uzyskaniem pomocy lekarskiej i dostępem do badań. W odpowiedzi na te potrzeby Nationale-Nederlanden i Grupa LUX MED stworzyły we współpracy ofertę ubezpieczeniową łączącą pomoc finansową i usługi medyczne.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.