Komunikaty PR

Pociąg z napisem DORA odjeżdża. Surowe kary dla firm

2024-04-30  |  14:00
Biuro prasowe

Rozporządzenie DORA to wciąż dla wielu podmiotów finansowych oraz ich dostawców usług z sektora ICT pieśń przyszłości. Tymczasem zegar tyka i do stycznia 2025 r., kiedy nowe przepisy zaczną obowiązywać, zostało coraz mniej czasu. Te podmioty sektora finansowego, które nie będą zgodne z rozporządzeniem w godzinie zero, boleśnie odczują to m. in. w swoich bilansach. Właśnie opublikowano projekt dostosowujący polskie ustawy do nowego prawa, gdzie określono surowe kary za nieprzestrzeganie DORA.  

 

Nie jest wiedzą tajemną, że skuteczne egzekwowanie prawa wymaga ustalenia sankcji za jego nierespektowanie. Tak też jest z DORA. Unijne Rozporządzenie o operacyjnej odporności cyfrowej sektora finansowego zawiera szereg artykułów poświęconych zagadnieniom kontroli i nadzoru, a także możliwości zastosowania kar administracyjnych i środków naprawczych. Środki te będą dotyczyć wszystkich podmiotów rynku finansowego, które mają obowiązek stosować przepisy DORA. Osobną kategorią kar zostaną objęci kluczowi zewnętrzni dostawcy usług ICT. W ich przypadku system nadzoru i kar jest nieodłącznym elementem tzw. ram nadzoru nad kluczowymi zewnętrznymi dostawcami usług ICT – jednego z kluczowych filarów DORA. 

 

Dostęp do dokumentów, kontrole i przesłuchania dla właściwego organu”

 

Nad przestrzeganiem zasad zgodności z DORA będzie czuwać organ właściwy dla instytucji płatniczych, kredytowych czy ubezpieczycieli, czyli Komisja Nadzoru Finansowego. Na stronie internetowej tej instytucji działa mikroserwis dotyczący informacji o DORA.

 

O karach administracyjnych i środkach naprawczych za nieprzestrzeganie rozporządzenia DORA będą decydować państwa członkowskie w przyjętych przez siebie aktach prawnych. Te akty jednak nie będą działać w próżni, ponieważ DORA zawiera szereg wytycznych i zasad, które muszą być spełnione w celu prawidłowego sprawowania nadzoru. Wiadomo, że KNF będzie miał szerokie uprawnienia, jeśli chodzi o możliwość ustalenia potencjalnych naruszeń. Będzie on mógł m. in.:

  • mieć dostęp do wszelkich dokumentów lub danych, które uzna za istotne z punktu widzenia wykonywania swoich obowiązków;
  • przeprowadzać dochodzenia lub kontrole na miejscu. W ramach tych czynności przedstawiciele podmiotów finansowych mogą być wzywani do złożenia ustnych lub pisemnych wyjaśnień, a każda osoba fizyczna lub prawna, która będzie miała stosowną wiedzę, będzie mogła być przesłuchana w celu zbierania informacji będących przedmiotem dochodzenia, o ile wyrazi na to zgodę;
  • zastosować środki naprawcze w odniesieniu do naruszeń wymogów rozporządzenia DORA. 

 

Nakazy, publiczna demaskacja, a nawet 21 mln złotych kary

 

Organ nadzoru, żeby mógł efektywnie pełnić swoją funkcję, będzie posiadał w swoim arsenale narzędzia umożliwiające mu egzekwowanie należytego stosowania wymogów z DORA. Narzędzia te powinno zapewnić mu państwo członkowskie, które powierzy właściwemu organowi uprawnienie do stosowania kar administracyjnych lub środków naprawczych w przypadku naruszeń rozporządzenia. Ustawodawca unijny daje tu jednak pewne wytyczne, które krajowe prawodawstwo musi wziąć pod uwagę. Rządowe Centrum Legislacji 18 kwietnia opublikowało projekt dostosowujący polskie ustawy do nowego prawa.

 

Do zestawu narzędzi dostępnych KNF należeć więc będzie m. in. wydanie danemu podmiotowi nakazu zaprzestania działań naruszających rozporządzenie oraz aby powstrzymał się od ponownego podejmowania tego postępowania. Kolejnym jest zakaz pełnienia funkcji członka zarządu, rady nadzorczej albo innej funkcji kierowniczej osobie odpowiedzialnej za naruszenie przez okres od miesiąca do roku. Ostatecznym środkiem, jaki będzie mógł zastosować organ nadzoru w razie notorycznych naruszeń będą kary pieniężne. W przypadku osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej może być to nawet kwota 20 869 500 zł lub 10 proc. przychodów netto z ostatniego roku, a w przypadku osoby fizycznej nawet 3 042 410 zł.

 

DORA przewiduje także wydawanie publicznych ogłoszeń, w ramach których mogą zostać ujawnione do wiadomości publicznej informacje wskazujące tożsamość osoby oraz charakter naruszenia. Dotyczy to także danych osoby fizycznej, na przykład prezesa spółki, w której stwierdzono naruszenie. 

 

Najwyższa kara? Możliwa, ale nie od razu

 

Sposób procedowania, stosowania środków naprawczych i kar administracyjnych jest już znany przedsiębiorstwom z innych aktów prawnych. Również rozporządzenie RODO przewiduje ich miarkowaniei takie postępowanie, aby przede wszystkim dążyć do zaprzestania naruszeń i zgodności z rozporządzeniem, a sankcje finansowe stosować dopiero za największą skalę nieprawidłowości. W podobny sposób kwestie te rozstrzyga DORA w odniesieniu do podmiotów finansowych. Stąd ustalając rodzaj i poziom kary administracyjnej lub środka naprawczego, organ nadzoru bierze pod uwagę: zakres, to, czy naruszenie ma charakter umyślny, czy jest wynikiem zaniedbania oraz szereg innych okoliczności.

 

Dlatego zanim właściwy organ zdecyduje o karze dla podmiotu nieprzestrzegającego lub niedostosowanego do wymagań DORA, w pierwszej kolejności weźmie pod uwagę takie czynniki, jak m. in.:

  • istotność naruszenia, jego wagę oraz czas trwania;
  • stopień przyczynienia się osoby fizycznej lub prawnej do naruszenia, a także sytuację finansową osoby odpowiedzialnej za doprowadzenie do niezgodności lub naruszenia;
  • skalę korzyści uzyskaną przez podmiot finansowy albo skalę strat, a także, o ile będzie można to ustalić, straty poniesione przez osoby trzecie w wyniku naruszenia. 

 

Organ będzie brał również pod uwagę, w jakim zakresie podmiot z nim współpracował oraz czy wcześniej już miały miejsce naruszenia, czy jest to może pierwszy taki przypadek. 

 

Szczególne kary dla kluczowych zewnętrznych dostawców usług ICT 

 

Ramy nadzoru nad kluczowymi zewnętrznymi dostawcami usług ICT przewidują postępowanie oraz kary dla szczególnej kategorii podmiotów wyznaczonych zgodnie z odpowiednimi przepisami DORA. Wiodący organ nadzorczy (wskazany przez Europejski Urząd Nadzoru) posiada szczególne uprawnienia wobec wskazanych dostawców usług ICT, które obwarowane są oddzielnym rodzajem kar. To tzw. okresowa kara pieniężna, która jest nakładana za każdy dzień, do czasu zastosowania się do środków wskazanych przez wiodący organ nadzorczy. Jej wysokość może wynieść maksymalnie 1 proc. średniego dziennego światowego obrotu kluczowego dostawcy usług ICT w poprzedzającym roku obrotowym. 

 

Za co można otrzymać taką karę? Za całkowite lub częściowe niedostosowanie się do środków, które podmiot powinien podjąć w wyniku tego, że wiodący organ nadzorczy np. wystąpi z wnioskiem o przekazanie stosownych informacji i dokumentów, będzie prowadził ogólne dochodzenia i kontrole, wystąpi z wnioskiem o złożenie sprawozdań po zakończeniu działań nadzorczych albo wyda zalecenia dotyczące wskazanych obszarów. Kara ta nie może być stosowana dłużej niż przez sześć miesięcy po powiadomieniu kluczowego zewnętrznego dostawcy usług ICT o decyzji nakładającej tę karę. 

 

Pociąg z napisem DORA odjeżdża. Pozostało kilka miesięcy

 

Dokładny zakres kar administracyjnych i środków naprawczych, związanych z nieprzestrzeganiem założeń DORA powinien być znany przed 17 stycznia 2025 roku. Do tej daty państwa członkowskie muszą m. in. powiadomić Komisję o przepisach ustawowych, wykonawczych i administracyjnych wykonujących przepisy rozdziału dotyczącego kar i postępowań w sprawach o naruszenie. Wtedy będzie też wiadomo, czy Polska zdecyduje się na pozostanie przy środkach administracyjnych, czy przyjmie przepisy karne odnoszące się do naruszeń wymogów DORA. 

 

Wszyscy pamiętamy, jaką rewolucję kilka lat temu wywołało wejście w życie rozporządzenia RODO. Zmiany wprowadzone przez DORA będą podobnej skali, bo jest to akt będący ważnym elementem transformacji cyfrowej i cyberbezpieczeństwa całej Unii Europejskiej. Największe podmioty finansowe oraz ich podwykonawcy od dawna pracują już nad audytem swoich procedur i szkolą swoje zespoły wiedząc, że do wymaganych zmian nie da się dostosować w miesiąc czy dwa. Zwlekanie w tej sprawie może wywołać poważne konsekwencje w obszarze odporności cyfrowej, a potencjalna kara pieniężna jest tylko jedną z nich.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Prawo Dlaczego lektura DORA przypomina bieg z przeszkodami? Biuro prasowe
2024-12-31 | 12:30

Dlaczego lektura DORA przypomina bieg z przeszkodami?

  DORA, czyli unijne rozporządzenie o odporności cyfrowej sektora finansowego, to ważny i potrzebny akt. Dzięki niemu wzrośnie cyberbezpieczeństwo finansowe w Unii, w tym także w
Prawo Sztuczna inteligencja na sali rozpraw. Narzędzie czy ryzyko?
2024-12-30 | 16:51

Sztuczna inteligencja na sali rozpraw. Narzędzie czy ryzyko?

Współczesny rozwój technologii, a szczególnie sztucznej inteligencji (AI), otwiera nowe perspektywy w wielu dziedzinach życia, w tym w obszarze prawa.
Prawo PROMOTECH nagrodzony za dbałość o bezpieczeństwo pracowników
2024-12-29 | 12:30

PROMOTECH nagrodzony za dbałość o bezpieczeństwo pracowników

Białostocka spółka zajęła pierwsze miejsce w podlaskim konkursie „Pracodawca – Organizator Pracy Bezpiecznej”, w kategorii firm średnich. Nagroda Państwowej

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności

Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.

Robotyka i SI

Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.

Handel

Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.