Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu a branża transportowa
Agencja Face It
ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
m.polawska|agencjafaceit.pl| |m.polawska|agencjafaceit.pl
+22 241 12 36
https://agencjafaceit.pl/
Trwają intensywne działania nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ustawa ma wdrożyć do polskiego prawa unijną dyrektywę w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. Polska jak i inne kraje członkowskie zobowiązały się wykonać dyrektywę do 15 listopada 2024. Co oznacza ona w praktyce i jak wyglądać będzie na przykładzie branży transportowej?
Co mówi projekt?
Jak przeczytać możemy w projekcie ustawy na gov.pl „Przedmiotowa dyrektywa przewiduje, że państwa członkowskie, w których obowiązują ustawowe wynagrodzenia minimalne, ustanawiają niezbędne procedury ustalania i aktualizowania ustawowych wynagrodzeń minimalnych.” Jak mówi art. 6 projektu, wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest corocznie przedmiotem negocjacji w ramach Rady Dialogu Społecznego. Rada Ministrów, tak jak ma to miejsce teraz, do dnia 15 czerwca każdego roku, przedstawia RDS propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę i propozycję wysokości minimalnej stawki godzinowej w roku następnym. To co jest istotne i o czym mowa w art. 9 projektu, orientacyjna wartość referencyjna, która ma być stosowana do corocznej oceny wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalona została na poziomie 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przyjętej do opracowania projektu ustawy budżetowej. Pracodawca ma mieć także nałożone większe grzywny i zasądzone wyższe odsetki za opóźnienia w wypłatach wynagrodzeń.
Jak to wygląda w praktyce?
- Przyjrzyjmy się tym zmianom w kontekście wynagrodzenia dla kierowców. Według proponowanych zmian pensja zasadnicza ma zostać zrównana z pensją minimalną w obrębie całej gospodarki. Nikt jednak nie bierze pod uwagę przepisów dotyczących wynagradzania kierowców, które jak wiemy jest bardzo specyficzne i stosuje się w nich dodatkowe przepisy – mówi Wojciech Romaniuk ze Stowarzyszenia Ambasador Polskiego Transportu oraz MaWo Group.
Największą kontrowersję w zrównaniu pensji zasadniczej z minimalną wzbudzają przepisy dotyczące wynagrodzenia za dyżur o wartości 50%. Przypomnijmy, że taki dyżur występuje głównie w naliczaniu wynagrodzeń dla kierowców i występuje w dwóch przypadkach:
1) 30 minut w momencie odbierania przez kierowców pauzy - 30 minut, co wynika z przepisu w UOCPK,
2) w momencie pracy w załodze, tzw. podwójnej obsadzie, kiedy kierowca nie prowadzi pojazdu, a siedzi obok jako pasażer.
Dla zrozumienia problemu, w kontekście branży transportowej, przyjrzyjmy się bliżej następującym dwóm przypadkom:
- dodatek za odbieranie przerwy wynikającej z przepisów w UOCPK - naliczanie w ten sposób dodatku za dyżur 50% wydaje się co najmniej kontrowersyjne, jeżeli będzie musiał zostać naliczony, np. ponad pensję minimalną. Oznacza to praktyce dodatek do pensji, który mówi o tym, że kierowca nie może dysponować swobodnie swoim czasem, ale może zostać w każdym momencie poproszony o rozpoczęcie ponownie pracy. A to już nie jest możliwe, ponieważ w tym momencie złamałby przepisy UOCPK i byłby narażony na poniesienie kary finansowej podczas kontroli. I mamy w tym przypadku ewidentną sprzeczność.
- dodatek za pracę w podwójnej obsadzie – i tu pojawiają się jeszcze większe kontrowersje. Kierowcy – pracownicy pracujący w podwójnej obsadzie, według naszych danych, rzadko pracują w ilościach godzin odpowiadających pełnemu etatowi. Po zmianach może okazać się, że pracownik, który będzie w podwójnej obsadzie częściej pasażerem, niż kierującym zarobi więcej
Jak to możliwe?
Przykład 1 (stan na chwilę obecną)
Kierowca w ciągu miesiąca prowadził pojazd 107 godzin. Praca inna wynosiła 21 godzin, a przerwy zaliczone do czasu pracy 4 godziny - razem mamy 132 godziny. Ze względu na umowę o pracę kierowcy należy się wynagrodzenie za pełen etat, pomimo tego, że nie został on wypracowany. Do tego kierowca przejechał jako pasażer 102 godziny i otrzymał wynagrodzenie zaliczone do wynagrodzenia minimalnego i ponad jego minimum, co daje łącznie wynagrodzenie kierowcy 4565,11 zł brutto. Po zmianach kierowca otrzyma - 5365,11 brutto
Przykład 2 (stan na chwilę obecną)
Kierowca w ciągu miesiąca prowadził pojazd 138 godzin. Praca inna wynosiła 23 godziny, a przerwy zaliczone do czasu pracy 3 godziny, co daje razem 164 godziny. Ze względu na umowę o pracę, kierowcy należy się wynagrodzenie za pełen etat pomimo tego, że nie został on wypracowany. Do tego kierowca przejechał jako pasażer 81 godzin i otrzymał za to wynagrodzenie zaliczone do wynagrodzenia minimalnego i ponad jego minimum, co daje łącznie wynagrodzenie kierowcy 4345,35 zł brutto. Po zmianach kierowca otrzyma 5145,35 brutto.
- Podsumowując podane przez nas przykłady kierowca, który przepracował więcej o 31 godzin zarobił mniej o 219,76 zł., czyli jego stawka za godzinę pracy to 7,09 zł brutto. Jak widać, zmiany w ustawie nie są doprecyzowane względem pracy kierowcy i mogą stworzyć bardzo niebezpieczny trend w momencie pracy w podwójnej obsadzie – mówi Wojciech Romaniuk, prezes MaWo Group.
Kolejny projekt uderzający w transport
- Oprócz powyższych paradoksów, projekt tej ustawy zmienia również zasady naliczenia nadgodzin, co w przypadku firm transportowych ponownie zwiększy koszt wynagradzania, a tym samym koszt obciążenia związanym z ZUS i PIT-4. Dodając do tego ostatnie dwa lata kryzysu branży, to może zwiększyć ryzyko upadłości kolejnych firm transportowych – przewiduje ekspert.
Zmiany proponowane przez ustawodawcę nie są do końca przemyślane i nie biorą pod uwagę rzeczywistości branży transportowej. Nie są one korzystne zarówno dla kierowców, jak i pracodawców – właścicieli firm transportowych.
- MaWo Group i SAPT stara się prowadzić dialog m.in. z Ministerstwem Infrastruktury na temat zmian, np. w kwestii naliczania wynagrodzeń dla kierowców. Transportowcy mają się coraz gorzej, a zmiany proponowane przez rząd nie odzwierciedlają prawdziwych problemów naszej branży – podsumowuje Wojciech.
Kontakt dla mediów: Aleksandra Karwacka, a.karwacka@agencjafaceit.pl, tel. 452 931 562
Stowarzyszenie Ambasador Polskiego Transportu – Powstało z inicjatywy MaWo Group po to, aby głos branży transportowej był mocniejszy i został usłyszany przez polski rząd. Stowarzyszenie wnioskuje o regulację polskiego rynku transportowego. Jest pierwszą organizacją transportową w Polsce, która reprezentuje faktyczne potrzeby Przewoźników. Stowarzyszenie APT tworzą ludzie ze świata polskiego transportu, którym zależy na konsolidacji i lepszej kondycji branży.
https://sapt.org.pl/index.php
MaWo Group oferuje usługi dotyczące rozliczania pracy kierowców oraz obsługi księgowej i kadrowej. Prowadzi obsługę prawną i szkoleniową dla firm transportowych. Zajmuje się także obsługą pracowników delegowanych do pracy za granicą. Oferuje pomoc dla kierowców i właścicieli firm transportowych poruszających się po całej Europie. MaWo Group używa nowych technologii i tworzy narzędzia IT dla transportu. Firma MaWo Group powstała z pasji do ciężarówek, transportu i chęci radzenia sobie z przepisami transportowymi.
https://mawogroup.pl/
Obsługa prawna firmy – na czym polega i kiedy warto z niej skorzystać?
Komisja Europejska rozpoczyna kampanię informacyjną na temat praworządności
Zrozumiałe umowy kredytowe. Banki mają czas do czerwca 2025
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
Ukraina ze względu na wielkość terytorium i żyzne grunty jest rolniczą potęgą. Jej przystąpienie do Unii Europejskiej może być wyzwaniem dla całego europejskiego rolnictwa. Pokazały to ostatnie lata, kiedy zwolnienie z ceł ukraińskich produktów zdestabilizowało sytuację rynków rolnych w części krajów. Ukraińskie rolnictwo wciąż nie spełnia unijnych wymagań. Komisja Europejska oceniła gotowość branży rolnej na 2 w sześciopunktowej skali.
Zdrowie
Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.
Konsument
Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.