Żądanie ewentualne pozwu tylko gdy żądanie główne zostanie oddalone

Robert Nogacki
Kancelaria Prawna Skarbiec
ul. Maciejki 13
02-181 Warszawa
sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl| |sekretariat|kancelaria-skarbiec.pl
22 586 40 00
www.kancelaria-skarbiec.pl
Powód wnosząc powództwo dąży do zapewnienia ochrony swojego interesu prawnego. W niektórych okolicznościach pozostaje w niepewności co do skuteczności wybranego roszczenia. Wówczas z ostrożności procesowej może zgłosić żądanie ewentualne. W jednej ze spraw dotyczących bankowych umów kredytowych Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uchylił korzystny dla kredytobiorców wyrok sądu I instancji, bo ten rozpoznając żądanie główne nie rozpoznał ewentualnego. W lutym 2024 r. w sprawie wypowiedział się Sąd Najwyższy.
Kumulacja roszczeń cywilnoprawnych
Na mocy art. 191 Kodeksu postępowania cywilnego, powód może dochodzić jednym pozwem kilku roszczeń przeciwko temu samemu pozwanemu, jeżeli nadają się one do tego samego trybu postępowania, a sąd jest właściwy ze względu na ogólną wartość roszczeń. Jednym pozwem można dochodzić również kilku żądań różnego rodzaju, pod warunkiem jednak, że dla któregoś z nich nie jest przewidziane postępowanie odrębne ani też nie zachodzi niewłaściwość sądu.
Żądanie ewentualne jest szczególnym przypadkiem kumulacji roszczeń cywilnoprawnych. W przypadku powództw wytaczanych bankom roszczeniem głównym jest najczęściej żądanie uznania umowy kredytu za nieważną od chwili jej zawarcia i na tej podstawie domaganie się zwrotu nienależnie pobranych przez bank środków. A w ramach roszczenia ewentualnego kredytobiorcy domagają się np. uznania niektórych postanowień umowy za niewiążące z uwagi na ich abuzywny charakter i w oparciu o to wysuwają roszczenie zwrotu dokonanych na podstawie tychże postanowień nadpłat.
Nierozpoznanie istoty sprawy
Sąd Okręgowy w Legnicy w marcu 2022 r. uznał za nieważną umowę kredytu zawartą w 2008 roku i zasądził na rzecz kredytobiorców od pozwanego banku kwotę ponad 185 tys. zł. Bank złożył apelację. Wyrokiem z 5 stycznia 2023 r. (sygn. akt I ACa 1252/22) Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że legnicki sąd choć rozpoznał sprawę w zakresie żądania głównego, to nie rozpoznał żądania ewentualnego. W związku z tym, na podstawie art. 386 § 4 K.p.c. uchylił jego rozstrzygnięcie z powodu nierozpoznania istoty sprawy.
O roszczeniu ewentualnym sąd rozstrzyga tylko gdy nie uwzględni żądania głównego
Kredytobiorcy wnieśli zażalenie od wyroku sądu apelacyjnego. Sąd Najwyższy orzekł, że do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy sąd nie zbada materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, mylnie uznając, że istnieje przesłanka materialnoprawna unicestwiająca roszczenie albo wykluczająca jego skuteczne dochodzenie. Jako przykład SN wskazał błędne uznanie przez sąd, że dochodzone roszczenie uległo przedawnieniu.
Roszczenie ewentualne zgłaszane jest jako dodatkowe na wypadek nieuwzględnienia przez sąd żądania głównego. Sąd orzeka więc w pierwszej kolejności o żądaniu zasadniczym, a dopiero w sytuacji jego oddalenia orzeka o żądaniu ewentualnym. Stąd rozstrzyganie o roszczeniu ewentualnym uzależnione jest od podjęcia negatywnego rozstrzygnięcia co do roszczenia głównego.
Nierozpoznanie żądania ewentualnego nie oznacza nierozpoznania istoty sprawy
Sąd Najwyższy stwierdził więc, że w przedmiotowej sprawie sąd apelacyjny mógł zmienić zaskarżony wyrok ale w zakresie, w jakim uznałby, że zasądzone przez sąd I instancji roszczenie główne jest niezasadne. Wtedy mógłby orzec o tym roszczeniu wedle swojej oceny i oddalić w tym zakresie powództwo. Fakt, że sąd I instancji nie rozpoznał żądania ewentualnego nie oznacza, że sąd ten nie rozpoznał istoty sprawy, i nie daje podstaw do uchylenia z tej przyczyny wyroku. Sąd apelacyjny nie ma jednocześnie podstaw do rozstrzygania o żądaniu ewentualnym. To pozostaje bowiem w wyłącznej gestii sądu I instancji, który powinien o nim orzec po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku sądu drugiej instancji co do żądania głównego albo ewentualnym zakończeniu postępowania kasacyjnego w tym zakresie (postanowienie SN z 12 lutego 2024 r., sygn. akt III CZ 61/23).
Podsumowanie
To ciekawy kazus pokazujący, że nawet przedstawiciele cieszącego się najwyższym autorytetem zawodu prawniczego popełniają proceduralne błędy i zdarza im się nieprawidłowo interpretować przepisy. Z drugiej strony podkreśla istotę korzystania z pomocy profesjonalnego pełnomocnika na potrzeby zapewnienia ochrony interesu prawnego osób szukających tej ochrony w sądzie. Bez wsparcia prawnika, znającego przepisy prawa i procedury sądowe, uczestnik procesu może zostać jej pozbawiony.
Autor: Robert Nogacki, radca prawny, partner zarządzający, Kancelaria Prawna Skarbiec, specjalizująca się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców

Dlaczego lektura DORA przypomina bieg z przeszkodami?

Sztuczna inteligencja na sali rozpraw. Narzędzie czy ryzyko?

PROMOTECH nagrodzony za dbałość o bezpieczeństwo pracowników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.