Komunikaty PR

Przez COVID-19 rosną długi Polskich firm – komentarz ekspercki

2020-08-25  |  08:00
Biuro prasowe
Kontakt
Jan Pantuła
.

.
. .
a|a.pl| |a|a.pl
+48000000000
.
Do pobrania materiał ( 0.04 MB )

Przez COVID-19 rosną długi Polskich firm – komentarz ekspercki   

 

Kiedy przyjrzeć się dostępnym danym dotyczącym stanu polskiej gospodarki i bieżącego poziomu zadłużenia krajowych przedsiębiorstw, wyłania się obraz, który jest (delikatnie rzecz ujmując) bardzo niepokojący. Tylko z pozoru nasza gospodarka radzi sobie całkiem dobrze w dobie koronakryzysu. Trzeba pamiętać, że firmy działające w Polsce są odpowiedzialne za niemal ¾ krajowego PKB (72,3%), a wśród nich znakomitą większość stanowią podmioty z sektora MSP, które generują aż 49,1% PKB. I nie byłoby w tym wielkiego problemu, gdyby nie fakt, że to właśnie firmy z sektora MŚP najbardziej ucierpiały w trakcie lockdownu - a najgorsze wciąż przed nimi.

 

Ukryty dramat polskich firm

 

Na pierwszy rzut oka sytuacja wcale nie wygląda źle: liczba dłużników zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Długów rośnie raczej w postępie liniowym (zarejestrowana liczba zadłużonych firm na koniec marca 2020 to 288,5 tys., na koniec kwietnia 2020 wzrosła do 293 tys.), kwoty zaległych płatności również nie wzrosły gwałtownie - na koniec marca 2020 łączna kwota zadłużenia firm wynosiła 10,55 mld zł, z końcem kwietnia wzrosła do 10,63 mld zł. Gdzie więc jest problem?

 

Odpowiedź jest prosta: w danych. Mamy obecnie połowę sierpnia, dane przytoczone powyżej są z końca kwietnia. Maj, czerwiec i lipiec to czas, kiedy sytuacja większości firm w Polsce nie ulegała znaczącej poprawie pomimo stopniowego odmrażania gospodarki i wprowadzenia w życie tarcz antykryzysowych. Dotyczy to szczególnie sektora MŚP, którego przeważającą część stanowią usługi (52,1%) i handel (23,6%), które desperacko walczą o przetrwanie lub w najlepszym razie powoli odbijają się od dna.

 

Wg. danych, które udostępnia firma windykacyjna Payhelp.pl (której właścicielem jest Grupa Kapitałowa BEST S.A.), średnia liczba zgłaszanych niezapłaconych faktur dramatycznie wzrosła. Przed marcem 2020 było to 1,6 faktury na użytkownika, dzisiaj sięgają one nawet 4 niezapłaconych faktur na użytkownika. To z jednej strony efekt szybciej wyczerpującej się cierpliwości przedsiębiorców, którzy chcą jak najszybciej odzyskać zaległe należności ze względu na własną kiepską sytuację, a z drugiej wyraźny wzrost zaufania do windykatorów.

 

Jako przykład wystarczy tylko przytoczyć dane dotyczące branży transportowej, która nie jest liderem w zestawieniu najbardziej zadłużonych przedsiębiorstw (wyżej są usługi, handel i przemysł) – początek kwietnia 2020 to zadłużenie rzędu 930 mln zł. Pod koniec czerwca kwota ta wzrosła o ponad 50 mln zł, sięgając zadłużenia na sumę 981 mln zł. Skoro tak kiepsko jest w branży TLS, to jak źle się dzieje w innych, bardziej narażonych na koronakryzys sektorach gospodarki, jak właśnie wspomniane przed chwilą usługi i handel?

 

Windykacja jako ratunek przed upadkiem

 

Problemy finansowe i wiążące się z tym dramatyczne wzrosty zadłużenia polskich firm znajdują, także odzwierciedlenie w windykacji długów. Dziś większość przedsiębiorców znacznie chętniej niż w przeszłości sięga po usługi zewnętrznych firm windykacyjnych, wyspecjalizowanych w skutecznym odzyskiwaniu długów. Dzieje się tak jednak głównie dlatego, że w skutecznej windykacji wielu przedsiębiorców widzi szansę na poprawę swojej bieżącej płynności finansowej.

 

Katarzyna Gulbicka, Business Development Manager z payhelp.pl, platformy windykacyjnej należącej do Grupy Kapitałowej BEST S.A. komentuje sytuację związaną z długami tak:

 

„Przewidujemy w najbliższych miesiącach utrzymywanie się trendów wzrostowych w zakresie długów i windykacji, ale ich dynamika z pewnością się wypłaszczy. Problem z niezapłaconymi fakturami będzie trwał wiele miesięcy, stracą Ci, którzy nie będą szukać rozwiązań i alternatyw na poradzenie sobie z problemami finansowymi, a uważają, że ze wszystkim poradzą sobie sami. Zyskają Ci którzy potrafią wyciągać wnioski i w każdej sytuacji dostrzegają szanse. Przedsiębiorcy powinni skupiać się na rozwoju biznesu, a odzyskiwanie należności pozostawić  specjalistom, gdyż procent odzyskiwanych faktur samodzielnie jest bardzo niski.”

 

Polska gospodarka (jak zresztą każda inna gospodarka wolnorynkowa) to system naczyń połączonych. Niestety, liczba naczyń się dramatycznie zmniejsza i trudno przewidywać, jak ten system będzie działał i ile nowych dziur będzie mogło się w nim jeszcze pojawić, zanim przestanie funkcjonować. Już pod koniec kwietnia 2020 polski rząd oszacował, że w wyniku pandemii koronawirusa z rynku zniknie w kwietniu, maju i czerwcu około 200 tysięcy samych tylko mikrofirm. To aż 4,8% łącznej liczby przedsiębiorstw prowadzących działalność w Polsce. A przecież bankrutują i upadają także firmy większe, niż tylko jednoosobowe. I dzieje się to na naszych oczach. W kontekście powyższych faktów przyszłość naprawdę nie rysuje się w szczególnie jasnych barwach...

 

 

Artykuł prasowy przygotowany przy współpracy z Katarzyną Gulbicka, Business Development Manager, Payhelp.pl, Grupa Kapitałowa BEST S.A.

Fot. payhelp.pl

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: .
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Gospodarka Niewypłacalność firm na świecie znów w górę – wzrost o 10% Biuro prasowe
2024-07-25 | 20:00

Niewypłacalność firm na świecie znów w górę – wzrost o 10%

W skrócie:  • Według stanu na połowę 2024 r. w większości krajów odnotowywano ciągłą tendencję wzrostową liczby upadłości przedsiębiorstw, co potwierdza
Gospodarka Sukces w biznesie i tenisie na trzy nogi – refleks, precyzja i mental
2024-07-24 | 09:30

Sukces w biznesie i tenisie na trzy nogi – refleks, precyzja i mental

Biznes i sport, mimo że są na pierwszy rzut oka różne, mają więcej wspólnego, niż mogłoby się wydawać. Weźmy na przykład tenis. W obu przypadkach kluczowa jest
Gospodarka Niewypłacalności firm w Polsce
2024-07-24 | 09:00

Niewypłacalności firm w Polsce

Allianz Trade spodziewa się, że trend wzrostowy w zakresie niewypłacalności firm utrzyma się dłużej niż można było wcześniej oczekiwać (4700 przypadków w 2024 r., tj. +5%

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.