Raport DP: Na wysłanie listu musimy pracować 7 minut
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
michal.zebik|goodonepr.pl| |michal.zebik|goodonepr.pl
796 996 253
www.goodonepr.pl
Wysłanie listu w Polsce jest na tle krajów europejskich relatywnie drogą usługą, jak wynika z badania porównawczego przeprowadzonego przez Deutsche Post[1]. Wprawdzie nominalna cena listu wynosi 0,89 Euro, przy średniej 1,16 Euro, jednak biorąc pod uwagę koszty pracy i siłę nabywczą plasujemy się na 7 miejscu pod względem wysokości cen usług pocztowych. Względnie długo musimy także pracować, by pokryć koszt wysyłki listu. Raport porównuje sytuację w 31 krajach europejskich.
Zestawienie nominalnych cen przesyłek listowych w Europie pokazuje, że przy 89 centach za standardowy list, polski operator wyznaczony oferuje przesyłki poniżej europejskiej średniej. Pod tym względem znajdujemy się na 17 miejscu, czyli w połowie listy badanych krajów. Sytuacja zmienia się, gdy cenę wysłania listu skorygujemy o wskaźnik uwzględniający czynniki makroekonomiczne, takie jak koszty pracy i siła nabywcza. Wówczas to cena realna listu rośnie do 1,89 Euro, co przy średniej europejskiej 1,43 Euro winduje nas na 7 miejsce. Pierwsze zajmuje Dania z ceną 3,32 Euro, a ostatnie Malta - 0,47 Euro.
Znaczący wzrost cen usług pocztowych
Jak zauważa raport Deutsche Post, w ciągu ostatnich pięciu lat cena standardowego listu krajowego wzrosła znacząco w większości europejskich krajów, średnio o blisko 53 proc. W Polsce zwyżka wyniosła 74 proc., co plasuje nas na 8 miejscu w rankingu najwyższych wzrostów. Na pierwszym miejscu jest pod tym względem Finlandia, gdzie cena wysłania standardowego listu podniosła się przez ostatnie kilka lat, aż o 179 proc. Na przeciwległym biegunie są Włochy, Chorwacja, Cypr oraz Szwajcaria, które nie podniosły cen wysłania listu od 2016 r. Podobnie rzecz ma się, gdy wartości te skorygujemy o inflację mierzoną od 2011 roku. Wówczas to Polska ze wzrostem cen o 83,2 proc. także zajmuje 8 miejsce. Liderem są Włochy, gdzie cena urosła o 317,7 proc., z kolei najniższy wzrost odczuli Szwajcarzy – 0,2 proc.
– Rosnące ceny usług pocztowych najbardziej odczuwają klienci biznesowi oraz instytucjonalni, który w ramach prowadzonej działalności operują wysokimi wolumenami przesyłek. Wysyłka korespondencji masowej jest znaczącą pozycją w ich budżetach, a każda, nawet niewielka podwyżka, wyraźnie podnosi koszty ich działalności. Analizując historyczną zmianę cen, jak i perspektywę wynikającą z czynników makroekonomicznych, nic nie wskazuje jednak, by sytuacja miała się poprawić. Wielcy nadawcy, tacy jak firmy telekomunikacyjne, ubezpieczeniowe, banki czy spółki komunalne coraz częściej zwracają się więc w stronę operatorów alternatywnych względem dominującego. Poza niższą ceną mogą liczyć z ich strony na szereg nowoczesnych usług dodatkowych – mówi Janusz Konopka, prezes firmy Speedmail, która jest największym w Polsce alternatywnym operatorem pocztowym.
Polacy na list pracują prawie 7 minut
W swoim badaniu Deutsche Post odnosi się również do europejskiej dyrektywy, mówiącej o tym, że ceny usług pocztowych muszą być przystępne dla każdego mieszkańca Unii Europejskiej. Chcąc sprawdzić faktyczną przystępność opłaty pocztowej, raport wykorzystuje dane o średniej płacy pracownika przemysłowego w poszczególnych krajach i na tej podstawie oblicza ile minut trzeba przepracować, by móc zapłacić za standardową przesyłkę listową. Zgodnie z tą kalkulacją, polski pracownik, aby zarobić na wysyłkę standardowego listu musi przepracować 6,73 minuty. Przy średniej 4,24 minuty plasuje nas to na 7 miejscu w zestawieniu najmniej przystępnych cenowo usług pocztowych. Wyżej niż naszych sąsiadów, takich jak Litwini (3,72 minuty), Słowacy (5,12 minut), a także Niemcy (1,44 minuty). Najdłużej pracować muszą Estończycy – 9,76 minuty, natomiast najmniej Szwajcarzy – 1,26 minuty.
[1] Raport Deutsche Post „Letter prices in Europe 2021”

Burgerowy fenomen nie zwalnia – ponad 30% wzrostu zamówień burgerów w aplikacji Glovo

Aloha w dostawie! Lilo i Stich wracają – a z nimi na fali poké bowle

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.