Świat motoryzacji po sankcjach i wojnie – co czeka rynek?
W 2021 r. ofert samochodów używanych było o 15% mniej niż w przedpandemicznym 2019 r. – wynika z danych autobaza.pl. To sprawiło, że cena pojazdu „z drugiej ręki” już wtedy znacząco wzrosła, a liczba dostępnych aut w 2022 r. może być jeszcze mniejsza. Wojna w Ukrainie najpewniej wzmocni negatywne efekty i wprowadzi niemały „chaos” na rynku. Podwyżka cen komponentów sprowadzanych z Ukrainy lub ich brak – neonu, palladu czy stali – oraz sankcje nałożone na Rosję odbiją się na polskim rynku.
Globalne marki z problemami
Ford, Toyota czy Renault. Wszystkie te marki łączy jedno – mają one swoje zakłady w Rosji. W wyniku sankcji nałożonych na ten kraj firmy wstrzymały produkcję lub zawiesiły działalność. Co więcej, producenci wskazanych samochodów mierzyli się już z problemami ze względu na pandemię i braki półprzewodników – w Polsce w 2021 r. na rynku wtórnym ofert pojazdów tych marek było odpowiednio o 12%, 13% i 20% mniej niż dwa lata wcześniej.
Warto również wiedzieć, że wojna w Ukrainie spowodowała, że stanęły zakłady w tym kraju, które dostarczały komponenty do Europy Zachodniej. Efekt jest widoczny bardzo szybko – Volkswagen, SKODA, Porsche, Audi, BMW, czy Mini ograniczyły lub częściowo wstrzymały swoją pracę.
Ukraina to światowy potentat w produkcji gazów – neonu, argonu czy kryptonu – potrzebnych do wytwarzania półprzewodników. Prolog tego, jak może to obecnie wyglądać, mieliśmy w 2014 r. po agresji Rosji na Krym, kiedy to ceny neonu wzrosły aż 7-krotnie, ponieważ nasz wschodni sąsiad jest odpowiedzialny za 70% ogólnoświatowej produkcji tego gazu – wyjaśnia Marek Trofimiuk, ekspert autobaza.pl.
Wpływ na swoje działania mogą w dłuższej perspektywie odczuć także producenci elektryków. Z Rosji pochodzi około 30% światowych dostaw palladu, który jest niezbędny do wytwarzania akumulatorów litowo-jonowych – wynika z danych Techcet.
Nieunikniony wzrost cen
Najszybciej odczuwalną kwestią dla kierowców jest cena paliwa, która momentami przekraczała nawet 7 zł za litr, warto jednak wiedzieć, że sytuacja ta powoli się uspokaja. W dłuższym terminie widocznym efektem dla konsumentów może okazać się niedostateczna podaż pojazdów i ich rosnąca wartość. Zamknięcie fabryk w Rosji zwiększy problem – w 2021 r. w tym kraju wyprodukowano blisko 1 400 000 egzemplarzy pojazdów – wynika z danych OICA.
Niedostępność nowych samochodów wpłynie na wzrost cen pojazdów używanych. Już w trakcie pandemii rosły one dynamicznie – z naszych danych wynika, że w 2021 r. w przedziale 50 – 100 tys. zł było 22% pojazdów więcej niż w roku poprzednim. Teraz może być jeszcze większa „dziura podażowa”, co wywinduje koszt przy zakupie auta do jeszcze wyższych poziomów – wyjaśnia Marek Trofimiuk, ekspert autobaza.pl. Z dostępnych nam informacji wynika, że liczba nowych samochodów marki Volkswagen przypadających na polski rynek wynosi jedynie 25 aut miesięcznie. Oznacza to, że chcąc zamówić nowy samochód tej marki, musimy liczyć się z terminem odbioru na maj 2023 r. – dodaje.
Przyszłości koniunktury na rynku motoryzacyjnym jest uzależniona od wielu zmiennych, które będą kształtowały się w najbliższym czasie. Dobrym przykładem jest m.in. cena paliw czy dostępność półprzewodników, która zależy od decyzji politycznych czy wprowadzanych sankcji.
![Sytuacja na rynku samochodów w Polsce korzystna dla branży leasingu i MŚP [RAPORT EFL] Biuro prasowe](https://www.newseria.pl/files/703287956/depositphotos-386621210-l,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Sytuacja na rynku samochodów w Polsce korzystna dla branży leasingu i MŚP [RAPORT EFL]

Wygraj przejazd supersamochodem na lotnisko! Easy Parking i Cylindersi zapraszają do konkursu

Polski rynek dóbr luksusowych rośnie, Mercedes odpowiada
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.