Tpay poszerzył ofertę metody płatności odroczonych. Współpraca operatora z PayPo
Dzięki nawiązaniu partnerstwa z PayPo, operator płatności Tpay rozszerzył ofertę metody płatności odroczonych dla współpracujących z nim sklepów internetowych. To już druga z opcji Kup teraz, zapłać później dostępna dla klientów sklepów online korzystających z usług operatora.
Współpraca Tpay z PayPo umożliwia internautom dokonanie zakupów z wykorzystaniem metody BNPL (ang. Buy Now, Pay Later). Dzięki temu nowi klienci mogą przesunąć termin płatności do 30 dni bez ponoszenia dodatkowych kosztów, a klienci, którzy chociaż raz skorzystali z płatności PayPo, mogą skorzystać z usług dających możliwość spłaty zamówienia w ratach.
- Decyzja o poszerzeniu portfolio metody płatności odroczonych w bramce płatniczej Tpay o usługę BNPL od PayPo była podyktowana rosnącym udziałem takiej formy finalizacji zakupów na rynku e-commerce i wciąż wysokim zainteresowaniem nią zarówno ze strony sprzedawców, jak i konsumentów. W Tpay od zawsze koncentrujemy się na wdrażaniu rozwiązań, które nie tylko przyspieszą rozwój e-płatności zarówno z perspektywy właścicieli sklepów internetowych, jak i internautów, ale także zwiększą wygodę podczas trwania całego procesu zakupowego – mówi Paweł Działak, CEO & co-founder Tpay, operatora płatności online.
Płatności odroczone PayPo zostały wprowadzone we wszystkich sklepach internetowych, które wdrożyły u siebie płatności online od Tpay. Dzięki współpracy fintechów z opcji zakupów z odroczonym terminem spłaty mogą więc skorzystać klienci tysięcy polskich e-sklepów.
- Cieszymy się, że Tpay dołączył do grona naszych partnerów. To już nasza kolejna współpraca z dużym integratorem płatności, która pozwala nam realizować nasz cel biznesowy, jakim jest dotarcie do jeszcze większej liczby sklepów internetowych. Wierzymy, że przyniesie ona obopólne korzyści. Duża skala, a także różnorodności branż, jaką reprezentują sklepy współpracujące z Tpay, pozwolą nam na dalszą popularyzację usług płatności odroczonych w Polsce. Zyskają również sami sprzedawcy. Nasze dane pokazują, że wartość koszyka zakupowego z PayPo jest średnio o 20-40 proc. wyższa w stosunku do alternatywnych metod płatności. PayPo pozwala też zmniejszyć liczbę porzuconych koszyków, a także zdobyć nowych, lojalnych klientów. To wszystko przekłada się na wyższą sprzedaż w sklepie – mówi Tomasz Hadzik, Członek Zarządu w PayPo.
Jak wskazuje najnowszy raport „European Retail Banking Radar 2023” opracowany przez firmę doradczą Kearney, obok Szwedów i Włochów, Polacy znajdują się w czołówce użytkowników płatności odroczonych spośród wszystkich 13 badanych europejskich krajów. Z usług BNPL lub rozłożenia płatności na raty skorzystało już 64 proc. polskich konsumentów. Przy pomocy płatności odroczonych kupują oni przede wszystkim elektronikę, artykuły do wyposażenie wnętrz oraz z kategorii moda, a najczęściej robią zakupy w internecie z wykorzystaniem tej metody na kwotę do 445 zł (57 proc.)
PayPo jest obecnie dostępne w ponad 25 000 sklepów internetowych z różnych branż – moda, uroda, elektronika, zabawki, dom, książki, itd., a z usług firmy korzysta już 1,4 mln klientów, którzy tylko w 2022 roku zrealizowali ponad 8 mln transakcji na kwotę 2,1 mld złotych. Teraz płatności odroczone znajdują się także w bramce płatniczej Tpay – operatora płatności, który od ponad 12 lat ułatwia klientom zakupy, a właścicielom sklepów pomaga rozwijać ich e-biznesy.

Raport Bitget Wallet ujawnia, że gry i podróże to główne obszary w których płacimy kryptowalutami

Pożyczki online dla Polaków mieszkających za granicą – kto może je dostać i na jakich warunkach?

Nie tylko dla gigantów. Jak zarządzanie emisjami pomaga MŚP sięgać po zielone finansowanie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.