Wizerunek i sukces firmy zależą od tego, jakiej używa energii
Inntu
ul. Traugutta 115C
80-226 Gdańsk
alina.geniusz|inntu.pl| |alina.geniusz|inntu.pl
531 150 022
www.inntu.pl
Firmy, które do swoich działań wdrażają ekologiczne rozwiązania, stają się bardziej konkurencyjne. Na ich podejście do środowiska zwracają uwagę nie tylko potencjalni klienci, ale też partnerzy biznesowi. Zjawisko to z biegiem lat będzie się nasilało. Warto więc w miarę szybko zadbać o swój ekologiczny wizerunek. Podnosi to nie tylko wiarygodność biznesu, ale i może się przełożyć na korzyści finansowe.
Badania konsumenckie nie pozostawiają złudzeń. Klienci coraz chętniej wybierają „zielone” produkty. Czy są to wyroby z recyklingu, wyprodukowane z poszanowaniem dla środowiska, czy też przy wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii. Z przeprowadzonego jeszcze przed pandemią badania Cone Communications wynika, że aż 87 proc. ankietowanych Amerykanów kupiłoby produkt firmy dbającej o ekologię i sprawy społeczne (CSR). Taki sam odsetek respondentów pozytywnie odbierałby markę danej firmy.
ESG, czyli działania uwzględniające środowisko, społeczną odpowiedzialność i tzw. ład korporacyjny, ma też znaczenie dla pracowników. Aż 84 proc. Polaków zwraca uwagę na proekologiczne działania przedsiębiorstw, w których są zatrudnieni – wynika z „Ekobarometru”, badania przeprowadzonego we wrześniu 2023 r. przez SW Research na zlecenie Nuvalu Polska. Z kolei w opublikowanej na początku stycznia 2023 r. ankiecie ARC Rynek i Opinie oraz the:protocol, aż 61 proc. pracowników branży IT uznało, że wpływ na środowisko technologii, nad którą pracują firmy, będzie rzutował na ich wizerunek.
Zaufanie do marki
Jednym z istotnych elementów oceny, na ile ludzie i firmy są ekologiczne jest ślad węglowy – emisja dwutlenku węgla na daną osobę, produkt czy przedsiębiorstwo.
W dobie postępujących zmian klimatycznych jego obniżenie jest jednym z ważniejszych działań, prowadzących do walki z globalnym ociepleniem.
Coraz więcej firm używa informacji o śladzie węglowym generowanym przez ich wyroby lub marki. Jest to umotywowane nie tylko postawą ekologiczną, ale też świadomością przewag rynkowych, jakie stwarza prośrodowiskowy wizerunek. Zwłaszcza w branżach, gdzie możliwość konkurowania ceną jest niewielka – niski ślad węglowy staje się tam przewagą. Jest też istotny w całym łańcuchu produkcji. Możliwość pokazania, że korzysta się z poddostawców lub podwykonawców, którzy działają z myślą o środowisku i potrafią to wykazać, staje się niezbędnym elementem skutecznego marketingu. Przekłada się bowiem na budowę zaufania do marki.
Ślad ukryty w energii
Nasz ślad węglowy w dużej mierze jest uzależniony od tego, z jakiej energii korzystamy: czy jest ona wytwarzana z wysokoemisyjnych paliw kopalnych, czy pochodzi z odnawialnych źródeł energii. Stąd unijna transformacja energetyczna, poprzez różne bodźce (np. konieczność wykupu kosztownych certyfikatów) wymusza stopniowe przechodzenie np. z węgla i gazu na energię ze słońca i wiatru.
- Nie ma skuteczniejszej metody obniżenia śladu węglowego niż przejście na energię z odnawialnych źródeł – mówi Zbigniew Kinal, ekspert od energetyki odnawialnej z firmy OZEOS. - Można usprawniać technologie, ale na końcu zawsze najważniejsze pozostanie, z jakiej energii korzystamy.
Nie chodzi tylko o prąd, który używamy na co dzień w gospodarstwach domowych. Z szacunkowych wyliczeń naukowców z amerykańskiego MIT wynika, że samochód spalinowy odpowiada średnio za ok. 220 gramów emisji Co2 na każdy przejechany kilometr, a w pełni elektryczny za 125 gramów. Skąd emisja w aucie elektrycznym? Poza emisją niezbędną do jego wytworzenia, głównym powodem jest pochodzenie energii, którą jest zasilany. Ekologiczny staje się dopiero, gdy prąd którym się go ładuje wytwarza się z OZE.
- Z wyliczeń europejskiej organizacji T&E wynika, że elektryki kupowane w 2030 roku będą miały emisję czterokrotnie mniejszą niż auta konwencjonalne – podaje Rafał Czyżewski, prezes Greenway Polska, jednej z czołowych firm w branży elektromobilnej w Polsce. - Stanie się tak dzięki wzrostowi udziału zielonej energii w łącznej produkcji energii elektrycznej.
Trend przechodzenia na samochody elektryczne będzie się pogłębiał. Z badania przeprowadzonego w tym roku na zlecenie Volkswagena wynika, że ponad połowa Europejczyków, którzy zamierzają wymienić samochód w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy, rozważa zakup auta elektrycznego. Z kolei przyszli nabywcy aut elektrycznych w Stanach Zjednoczonych aż w 72 proc. kierują się ekologią – wynika z ankiety PewPew Reasearch. Nie osiągną swoich celów, jeśli prąd w ich gniazdkach nie będzie wytwarzany ze źródeł odnawialnych.
Rosnąca świadomość konieczności powstrzymania wzrostu globalnej temperatury jest głównym motorem transformacji energetycznej, której jesteśmy świadkami. Odbywa się ona zarówno na poziomie strategicznym i prawnym – np. poprzez dyrektywy Unii Europejskiej, ale też na poziomie decyzji poszczególnych firm. Dla większości z nich idealnym rozwiązaniem stają się umowy na dostawę zielonej energii bezpośrednio od producenta (cPPA).
– Ten rynek rozwija się błyskawicznie. Nie bez powodu – przybywa nowych instalacji, a energia z OZE będzie stopniowo wypierała tę z węgla kamiennego – zauważa Zbigniew Kinal z OZEOS, firmy zajmującej się doradztwem energetycznym i kojarzącej producentów zielonej energii z jej odbiorcami. – Trzeba się jednak spieszyć z zawieraniem kontraktów, bo popyt na zieloną energię jest już tak duży, że coraz trudniej na rynku znaleźć instalacje OZE, które przez najbliższe 5 czy 10 lat dostarczą nam zieloną energię – podkreśla.
Wiele dużych firm jest już świadomych konieczności przejścia na energię z OZE. Wśród potentatów, którzy podpisali w 2022 r. wieloletnie umowy cPPA są między innymi Microsoft (900 MW), Amazon (320 MW) i Meta (300 MW). Ale nie tylko firmy usługowe dbają o ekologię, a tym samym swój wizerunek. Największy kontrakt na dostawę zielonej energii podpisała w 2022 r. Alcoa. Jeden z globalnych liderów w produkcji aluminium zakontraktował aż 1,83 GW.
W Polsce na podobny krok zdecydowały się m.in.mOrange Polska (600 GWh przez dwa lata), Lafarge (kontrakt z RWE na dostawę 20 proc. rocznego zużycia przez 10 lat), Żabka (50 GWh rocznie) czy wspomniany Microsoft (energia z 40MW jednej farmy).
Ekowizerunek to konieczność
Ekologiczny wizerunek staje się też coraz istotniejszy z powodu zmian prawnych, wprowadzanych unijną dyrektywą CSRD ze stycznia 2023 r. Nakłada ona na wszystkie duże przedsiębiorstwa oraz te mniejsze, ale notowane na rynkach kapitałowych, obowiązek uwzględnienia w swoich sprawozdaniach działań społecznych oraz związanych ze środowiskiem (ESG). Zmiany będą wprowadzane stopniowo w latach 2024-2028 i obejmą ok. 50 tys. firm w całej Unii Europejskiej w tym ok. 4-5 tys. polskich. Można się tu spodziewać efektu fali – aby spełnić wymagania dyrektywy będą one musiały wywierać presję na swoich partnerów i poddostawców. Poszczególne kraje wprowadzą też sankcje za niespełnianie jej wymagań.
„Firmy, które z wyprzedzeniem zmieniły swoje podejście do prowadzenia biznesu na strategię zrównoważonego rozwoju i przygotowały się do tego zagadnienia rzetelnie – automatycznie wysuwają się na rolę wiarygodnego lidera w obszarze ESG w Polsce. To właśnie te przedsiębiorstwa będą w stanie spełniać coraz bardziej restrykcyjne wymagania europejskich firm i pozostaną w łańcuchach dostaw, wyprzedzając konkurencję, która tych warunków nie spełnia np. w zapytaniach ofertowych czy przetargach” - piszą o konsekwencjach wprowadzenia dyrektywy analitycy Climate Strategies Poland.
Dziś bycie ekologicznym staje się dla firm kluczowym elementem wizerunku, pozwalającym na zaistnienie w świadomości kontrahentów i klientów. A to przekłada się na zysk lub stratę.

Polityka klimatyczno-energetyczna z ludzką twarzą jest możliwa - konferencja

Farma fotowoltaiczna w Miłkowicach – pierwszy projekt OZE z udziałem Amazon w Polsce – produkuje już energię słoneczną!

BCC: Energetyka, podsumowanie roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.