Mówi: | Mateusz Drachal |
Funkcja: | szef operacji |
Firma: | Eventim |
70 proc. biletów na wydarzenia muzyczne, kulturalne i sportowe jest kupowanych online. Co piąty przez urządzenie mobilne
Bilety na koncerty czy mecze są kupowane głównie przez internet. W spółce Eventim – jednym z liderów tego rynku – już 70 proc. biletów jest nabywanych online, coraz częściej również przez urządzenia mobilne. To często jedyny sposób na zdobycie biletu na koncert popularnej gwiazdy czy zespołu. Nierzadko takie bilety rozchodzą się w ciągu kilku minut.
– Już od kilku lat obserwujemy wyraźny wzrost w trendach sprzedaży. Przede wszystkim zyskuje na znaczeniu kanał online, co widać po liczbie sprzedanych w ten sposób biletów. W odniesieniu do 2010 roku, kiedy 37 proc. biletów sprzedawaliśmy przez internetowy kanał sprzedaży, w 2014 roku zaobserwowaliśmy sprzedaż na poziomie powyżej 70 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mateusz Drachal, szef operacji Eventimu.
Pozostałą część firma sprzedaje poprzez sieć partnerską salonów, m.in. Empik, Media Markt, Saturn i Media Expert.
Szef operacji Eventimu dodaje, że coraz więcej osób nabywa bilety poprzez urządzenia mobilne. W 2014 r. w taki sposób bilety kupiło 20 proc. klientów firmy.
W branży na popularności tracą bilety nabywane w tradycyjny sposób, czyli w kasach teatrów czy kasach biletowych przed halami koncertowymi. Drachal podkreśla, że na miejscu przed imprezą często nie ma już możliwości zakupu biletów, gdyż sprzedają się one dużo wcześniej, a klienci nie powinni czekać z ich nabyciem do dnia koncertu.
– Mamy imprezy, na które tysiące biletów potrafi sprzedać się w ciągu kilku minut. Organizatorowi koncertu bardzo zależy na sprzedaży wszystkich miejsc na wydarzenie, bo każdy niesprzedany bilet jest dla niego podwójną stratą – po pierwsze z racji pustego miejsca, a po drugie dlatego że organizator włożył wysiłek i pieniądze w wypromowanie danego wydarzenia – wyjaśnia ekspert.
Drachal zaznacza, że cena biletu rzadko bywa decydującym kryterium jego nabycia. To wynika ze specyfiki branży, która dostarcza emocje i tym samym klienci nie zwracają aż tyle uwagi na cenę, lecz na możliwość uczestnictwa w danym wydarzeniu.
– Najdroższe są bilety na występy supergwiazd. Z racji samej logistyki wydarzenia jego koszt musi być wyższy niż imprezy, która jest np. organizowana przez ligę sportową, finansowaną częściowo przez sponsorów czy państwo – mówi przedstawiciel spółki Eventim.
W jego ocenie bilety na wydarzenia sportowe najczęściej znajdują nabywców w regionie, gdzie impreza jest organizowana lub z którego wywodzą się drużyny. W przypadku wydarzeń ogólnopolskich 50 proc. widzów jest z regionu, natomiast druga połowa to reszta kraju i goście zagraniczni.
– Klientem Eventimu jest przede wszystkim osoba, która ceni swój czas. Spotykamy ludzi starszych, którym bilety kupili wnuczkowie, spotykamy ludzi młodych i tych w średnim wieku. Cały czas większość naszych klientów stanowią mężczyźni – 53 proc. Prawie co trzecim kupującym jest mieszkaniec województwa mazowieckiego – tłumaczy ekspert.
W ofercie Eventimu dominują imprezy kulturalne, ale firma chce też bardziej zaangażować się w sprzedaż biletów na wydarzenia sportowe.
Czytaj także
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-07-02: Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-06-03: Ministerstwo Zdrowia chce zakazać sprzedaży mentolowych wkładów do podgrzewaczy tytoniu. Według ekspertów doprowadzi to do wzrostu szarej strefy
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-05-08: Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-29: Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
W pierwszych sześciu miesiącach br. wydatki inwestycyjne PGE zwiększyły się do poziomu 4,64 mld zł wobec 3,95 mld zł w analogicznym okresie rok wcześniej. Spółka podkreśla, że jest to odpowiedź na dynamiczne zmiany zachodzące na rynku energetycznym i konieczność adaptacji do nowych realiów regulacyjnych. – Nasze najważniejsze inwestycje w drugiej połowie tego roku to zamknięcie finansowania największej, wielkoskalowej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 oraz finalizacja inwestycji w naszym segmencie gazowym – zapowiada Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Transport
M. Lasek: Z rozwojem cargo nie ma co czekać na nowe lotnisko centralne. Zachęty podatkowe mogłyby pomóc
– Istniejąca sieć lotnisk ma duży potencjał dla rozwoju lotniczego cargo – ocenia Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. budowy CPK. Jego zdaniem świetne możliwości mają dziś m.in. porty lotnicze w Katowicach i Łodzi, nie ma więc co czekać z rozwijaniem cargo na powstanie nowego centralnego lotniska w Baranowie. Wśród działań, które trzeba podjąć, ekspert wymienia m.in. rozbudowę floty cargo w LOT, zachęty podatkowe wpływające na opłacalność transportu lotniczego i usprawnienie systemu odpraw cargo.
Ochrona środowiska
Przez betonozę miasta coraz częściej zmagają się ze skutkami powodzi błyskawicznych. Rozwiązaniem jest zwiększanie terenów zielonych
W ciągu kilkudziesięciu ostatnich lat średnia temperatura w Polsce wzrosła o 2°C. Każda kolejna dekada jest cieplejsza od poprzedniej, a zmianom tym towarzyszą coraz częstsze i bardziej ekstremalne zjawiska pogodowe. Zespół doradczy PAN ds. kryzysu klimatycznego ocenia, że są one dodatkowo wzmacniane przez lokalne cechy klimatu miejskiego. To prowadzi m.in. do błyskawicznych powodzi wynikających z uszczelniania powierzchni i niedoboru zieleni. – Im więcej terenów zielonych, tym więcej możliwości wsiąkania i retencjonowania wody. Przyszłością są zielone miasta – ocenia hydrolog dr Jarosław Suchożebrski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.