Mówi: | Borys Stokalski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Infovide-Matrix |
Aplikacje mobilne w bankowości i usługi łączone napędzają sektor IT
Poszerza się katalog usług dostępnych w aplikacjach mobilnych banków. Klienci na swoich urządzeniach przenośnych chcą już nie tylko mieć swobodny dostęp do swoich środków, lecz także móc lepiej zarządzać wydatkami i domowym budżetem. Tego typu aplikacje dostarczają coraz częściej inne firmy niż banki, bo informatyzacja sprzyja łączeniu oferty z różnych sektorów.
– Nasza uwaga przenosi się na aplikacje, które pomogą nam zarządzać domowym budżetem, pozwolą wygodnie kupować, a także pilnować naszych aktywów. Te rozwiązania niekoniecznie muszą dostarczać banki – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Borys Stokalski, prezes zarządu Infovide-Matrix. – Cały obszar konsumeryzacji technologii, tego, że ona staje się wszechobecna i naturalna, również dla młodych pokoleń, jest dziś jedną z największych sił wywierających presję na rozwój zastosowań informatycznych.
Jak podkreśla Stokalski, rozwiązania IT stały się w ostatnich latach bardzo ważnym elementem codziennego życia. Własne aplikacje mobilne i zaawansowane systemy informatyczne mają firmy z niemal wszystkich sektorów gospodarki. Wynika to ze zmiany preferencji konsumentów – coraz rzadziej odwiedzają oni fizyczne sklepy i instytucje, zastępując je dostępnymi cały czas rozwiązania IT.
Doskonale widać to w bankowości. Stokalski zwraca uwagę na to, że konsumenci coraz rzadziej potrzebują banku jako instytucji. Usługi bankowe są zwykle środkiem do celu wymagającego finansowania i z punktu widzenia klienta mogą być całkowicie transparentne tak długo, jak zapewniają swobodny dostęp do własnych środków i wygodne usługi pozwalające nimi zarządzać. Inaczej jest jedynie w sektorze bankowości korporacyjnej, bo przedsiębiorcy wciąż jeszcze potrzebują usług doradców bankowych.
– Banki mają świadomość, że indywidualni klienci korzystają z ich usług poprzez urządzenia, które mają przy sobie. To oczywiście wciąż często jest komputer, ale coraz częściej sięgamy po tablet czy telefon komórkowy, a do banku wchodzić nie chcemy – podkreśla Stokalski. – W sferze korporacyjnej bank jest ważnym partnerem, bo też potrzeby instytucji i firm w zakresie finansowania i instrumentów finansowych są znacznie bardziej wyrafinowane i wymagają współpracy z doradcami.
Dodaje, że informatyzacja nie jest już tylko domeną największych banków, firm energetycznych czy telekomunikacyjnych. Duże środki na inwestycje w rozwiązania IT ma sektor publiczny, ale również małe i średnie przedsiębiorstwa rozumieją znaczenie takich technologii.
Dzięki temu, że informatyzacja postępuje we wszystkich sektorach gospodarki, coraz częściej możliwe staje się budowanie kompleksowych ofert łączących różne usługi. Stokalski przypomina o tym, że blisko współpracują z sobą już m.in. banki i telekomy, które powoli stają się firmami technologicznymi.
– Ten biznes zaczyna być konwergentny. Z różnych powodów dzisiaj firmy zaczynają budować ofertę łączącą kompetencje różnych branż w pakiety usług, które mogłyby być atrakcyjne dla klienta końcowego. To jest dopiero początek tego zjawiska, która zacznie nas otaczać coraz bardziej w kolejnych latach. Myślę, że również w tym zakresie firmy informatyczne i technologiczne będą miały coraz więcej do zrobienia – prognozuje prezes zarządu Infovide-Matrix.
Presję na szersze zastosowanie rozwiązań informatycznych wywiera również rosnąca liczba urządzeń. Jak zwraca uwagę Stokalski, konsumenci są w tej chwili otoczeni multimedialnymi sprzętami, które mogą być wykorzystane przez dostawców usług. Dotyczy to zarówno tradycyjnych komputerów oraz smartfonów, jak i niewielkich urządzeń, takich jak choćby dekodery telewizji cyfrowej.
Do tego rosną także możliwości technologiczne. Stokalski twierdzi, że co ok. 1,5 roku podwaja się moc obliczeniowa technologii IT na całym świecie, więc cały czas tworzone mogą i muszą być nowe usługi. Rynek napędza także konkurencja, która pomimo malejącej liczby nowych absolwentów kierunków informatycznych na rynku wciąż jest bardzo duża.
– Cały czas jest to rynek, w którym jest duża podaż rozwiązań i usług w stosunku do potrzeb klientów. W związku z czym konkurencyjność jest cechą najważniejszą – ocenia prezes zarządu. – Z drugiej strony widać wyraźnie, że ten obszar informatyki zaczyna się powoli przenosić do chmury i za 5-6 lat to wybór usług w chmurze będzie zupełnie naturalną decyzją.
Czytaj także
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2023-11-29: Rośnie liczba użytkowników aplikacji walczących z marnowaniem żywności. Na zainteresowanie mocno wpłynął wzrost cen
- 2023-10-18: Polskie firmy zbyt wolno się cyfryzują. Wiele z nich wciąż nie zna korzyści, jakie płyną z tego procesu
- 2023-10-10: Do 2025 roku T-Mobile Polska osiągnie neutralność klimatyczną w zakresie emisji własnych. Za siedem lat zamierza zamknąć obieg urządzeń
- 2023-10-23: Firmy inwestują w zabezpieczanie danych, ale wiele z nich wciąż robi to źle. Często nie trzymają się nawet podstawowych zasad bezpieczeństwa
- 2023-09-19: Polacy entuzjastami w podejściu do nowych technologii. Pod względem bezpieczeństwa danych najbardziej ufają bankom
- 2023-08-29: Nakładka na telefon pomoże w regularnym monitorowaniu ciśnienia. Może się okazać tańszą i łatwiejszą w obsłudze alternatywą dla naramiennego ciśnieniomierza
- 2023-06-16: 19 czerwca na platformie SkyShowtime zadebiutuje 11-odcinkowy serial „Warszawianka”. W obsadzie Borys Szyc i Krystyna Janda
- 2023-06-19: Borys Szyc: Mój bohater z „Warszawianki” to taki Piotruś Pan, który powoli staje się panem Piotrusiem. Zastajemy go w trudnym momencie, kiedy właśnie kończy 40 lat i za bardzo nie wie, co z tym zrobić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Zagranica
Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.
Infrastruktura
Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.