Newsy

Banki centralne USA i strefy euro zapowiadają restrykcyjny kurs. To może oznaczać również utrzymywanie wysokich stóp procentowych w Polsce

2023-03-14  |  06:20

W marcu RPP po raz kolejny pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie mimo nowej projekcji inflacji i PKB. Zdaniem analityka OANDA TMS Brokers taki stan rzeczy powinien się utrzymać co najmniej do końca roku, a zapowiedzi obniżek stóp są jedynie elementem kampanii wyborczej. Zwłaszcza że szefowie dwóch najważniejszych banków centralnych – w USA i strefie euro – twardo obstają przy jastrzębich wypowiedziach. Choć słychać głosy, że może to być interwencja słowna, by ostatecznie móc szybciej zakończyć podwyżki, to na luzowanie polityki się w ich przypadku nie zanosi.

Inflacja w Polsce w styczniu wyniosła według wstępnych danych GUS 17,2 proc. To wzrost po grudniowym wyhamowaniu do 16,6 proc. Ekonomiści przewidują, że w lutym ponownie zobaczymy przyspieszenie.

– Oczekuje się, że szczyt inflacji będzie miał miejsce w marcu i będzie on powyżej 18 proc. Od tego momentu prognozy wskazują, że inflacja będzie traciła impet, a na koniec roku inflacja może wskazywać wartość jednocyfrową. Widać już procesy dezinflacyjne w inflacji PPI, czyli w dynamice cen producenckich – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Zembik, kierownik Departamentu Analiz OANDA TMS Brokers.

Według najnowszej marcowej projekcji NBP w IV kwartale 2023 roku ma zejść średnio do 7,6 proc., a do dopuszczalnego przedziału wahań od celu inflacyjnego wróci w III kwartale 2025 roku.

Do wolniejszego wzrostu cen konsumenckich (dezinflacji) ma się przyczynić widoczny w danych od sierpnia spadek cen producentów, który po kilku miesiącach powinien się przełożyć na spadek dynamiki wzrostu cen konsumenckich. Drugi czynnik to spadające realnie wynagrodzenia Polaków, co ogranicza konsumpcję, a zjawisko to widoczne było już w danych o PKB za IV kwartał 2022 roku.

– W mojej opinii Rada Polityki Pieniężnej ani w tym, ani w drugim półroczu nie powinna zmienić poziomu stóp procentowych i ta główna powinna pozostać na poziomie 6,75 proc. – prognozuje Łukasz Zembik.  Ryzykiem utrzymania się wysokich stóp procentowych w Polsce przez dłuższy czas są oczywiście zachowania innych banków centralnych, takich jak Rezerwa Federalna czy Europejski Bank Centralny. Jeśli inflacja będzie miała charakter uporczywy w Stanach Zjednoczonych i w krajach strefy euro, a stopy procentowe w Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych powędrują na wyższe poziomy i będą utrzymywane przez dłuższy czas, wówczas Rada Polityki Pieniężnej prawdopodobnie będzie kopiować ten manewr i stopy procentowe po prostu w Polsce będą utrzymane na tym wysokim poziomie nawet do I kwartału przyszłego roku.

Od czerwca 2022 roku inflacja w USA dość szybko spadała, w strefie euro spadek widoczny zaczął być od października. Jednak ostatnie odczyty za styczeń w USA i za luty w eurolandzie wskazują na to, że procesy dezinflacyjne zostały zatrzymane. Za oceanem inflacja w ujęciu rocznym zmniejszyła się tylko o 0,1 pkt proc. do 6,4 proc. (oczekiwano spadku do 6,2 proc.). Wyższa od prognoz okazała się także inflacja bazowa. W strefie euro także nastąpił spadek tylko o 0,1 pkt proc., do 8,5 proc. (prognoza 8,2 proc.). W dodatku w niektórych krajach, i to w dużych gospodarkach, wzrost cen niespodziewanie przyspieszył, jak w Niemczech, Francji czy Hiszpanii.

W tej sytuacji zarówno szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell, jak i prezeska Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde w swoich kolejnych wystąpieniach podtrzymali jastrzębi ton. Powell w wystąpieniu przed senacką komisją finansów powtórzył, że dalsze podwyżki stóp będą konieczne, a przywrócenie stabilności cen będzie prawdopodobnie wymagało utrzymania przez jakiś czas restrykcyjnego nastawienia w polityce pieniężnej. Lagarde stwierdziła, że inflacja najmocniej uderza w najmniej zarabiających, którymi są kobiety (oba wystąpienia miały miejsce 8 marca), i zapewniła, że zrobi „wszystko, co będzie trzeba”, żeby przywrócić stabilność cen.

Inflacja na całym świecie okazuje się uporczywa i prawdopodobnie pozostanie z nami na wysokim poziomie przez dłuższy czas, w związku z tym decyzje banków centralnych w ostatnim czasie były takie, żeby te stopy procentowe wynieść na wyższe poziomy i utrzymać je przez dłuższy czas – przypomina kierownik Departamentu Analiz w OANDA TMS Brokers. – Banki centralne w tym momencie widzą większe ryzyko, gdyby ta polityka monetarna była zbyt łagodna, niż gdyby okazała się zbyt restrykcyjna. Wiemy oczywiście, że mocno restrykcyjna polityka monetarna powoduje ochłodzenie gospodarcze i tego spodziewają się główni bankierzy centralni na całym świecie.

Europejski Bank Centralny po latach polityki utrzymania zerowych stóp procentowych rozpoczął podwyżki w lipcu ub.r., w wyniku czego stopa refinansowa znalazła się na poziomie 3,50 proc., a depozytowa – 3,00 proc. W marcu spodziewany jest kolejny ruch o 50 pb. Fed zareagował jeszcze wcześniej, bo w marcu ub.r. W efekcie stopa funduszy federalnych jest obecnie w przedziale 4,50–4,75 proc. i rynek także oczekuje kolejnej podwyżki, choć nie jest pewien jej wysokości (0,25 czy 0,50 proc.).

– Uważam, że na ten moment nie ma jeszcze przestrzeni na obniżki stóp procentowych w Polsce. Deklaracje płynące z ust polityków są pewnego rodzaju zagrywką przed wyborami parlamentarnymi, które będą miały miejsce jesienią tego roku. Natomiast z ekonomicznego punktu widzenia ten rok jest jeszcze czasem zbyt wczesnym na to, aby obniżać koszt pieniądza w Polsce – mówi Łukasz Zembik.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Prawo

Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

Transport

Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.