Chiński bank w Polsce najprawdopodobniej w I poł. przyszłego roku

Pierwsze oddziały ICBC mogą pojawić się w Polsce już za kilka miesięcy. Chiński bank musi spełnić unijne warunki funkcjonowania na wspólnym rynku, ale ten proces nie powinien trwać długo.

- Myślę, że aplikacja, którą Chińczycy złożyli, czy obiecali, że złożą w najbliższym czasie, będzie pozytywnie rozpatrzona przez polski rząd. Bank jest świetny, duży, bardzo zasobny - prognozuje Jarosław Dąbrowski, prezes Dąbrowski Finance, ekspert bankowości międzynarodowej.

Pytany o termin wejścia chińskiego banku do Polski Jarosław Dąbrowski ma nadzieje, że stanie się to jak najszybciej.

- Ja bym chciał, żeby to stało się wcześniej niż później, a zważywszy na to co dzieje się w Europie i na świecie – tak szybko jak to jest możliwe (...) Mam nadzieję, że może nawet w pierwszej połowie roku - twierdzi Dąbrowski. 

Bank ICBC jest największy na świecie. Jego suma bilansowa wynosi ponad 2 bln dolarów, czyli 10 razy więcej niż całego sektora bankowego w Polsce. W jednej trzeciej bank należy do chińskiego rządu.

Jarosław Dąbrowski był jednym z organizatorów ubiegłotygodniowej wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego w Chinach, podczas której rozmawiano m.in. o planach chińskiego banku. W ostatnich latach wprowadzał i rozwijał na polskim rynku działalność banków Raiffeisen oraz DnB Nord.

Informacja dla dziennikarzy:

Wyrażamy zgodę na przetwarzanie treści tekstowych, audio i wideo, w szczególności wprowadzania do obrotu, publikacje i dystrybucję materiału w całości lub w jego częściach. Wszystkie zawarte w materiałach wypowiedzi zostały autoryzowane. Wszystkie materiały dostępne do pobrania z www.newseria.pl są bezpłatne.