Mówi: | Janusz Korwin-Mikke |
Firma: | Partia KORWiN |
J. Korwin-Mikke: trzeba wyrzucić rząd z gospodarki i zlikwidować podatki dochodowe
Odgórnie sterowana redystrybucja pieniędzy, podatki nakładane na banki czy licencjonowanie działalności gospodarczej w niektórych dziedzinach to zdaniem Janusza Korwin-Mikkego, lidera partii KORWiN, ingerowanie rządu w gospodarkę, które należałoby wyeliminować. Receptą na rozkwit gospodarczy jest według niego zniesienie podatków dochodowych i składek na ZUS, zaniechanie kontroli państwa nad inwestycjami prywatnych firm i obywateli oraz uwolnienie rynku bankowego.
– Rząd nie powinien się w ogóle wtrącać w to, ile ludzie inwestują – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Janusz Korwin-Mikke, lider partii KORWiN. – Ludzie inwestują tyle, ile trzeba. Trzeba pozwolić ludziom decydować, bo to są ich pieniądze. Jeżeli człowiek inwestuje własne pieniądze, to o nie dba. To tak jak w rodzinie, która sobie założyła, że ich syn będzie miał 1,87 m wzrostu i robi wszystko, by tak było. Jest w tym dokładnie tyle samo sensu, ile w założeniu, że inwestycji ma być 25 proc. PKB.
We wtorek rząd ma się zająć przygotowanym przez ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego planem rozwoju kraju. Z wypowiedzi ministra wynika, że zakłada on także pobudzenie inwestycji polskich firm, które na kontach trzymają ok. 250 mld zł. Minister ma nadzieję na uruchomienie choćby jednej czwartej tej kwoty. Zgodnie z zapowiedziami rząd chce zwiększyć udział inwestycji w PKB z 19 do 25 proc.
– To jest mieszanie się do gospodarki – komentuje Korwin-Mikke. – Inwestycji jest tyle, ile ludzie chcą zainwestować. Jeden inwestuje więcej, drugi mniej. Z tego się robi 10, 20, czy ileś tam procent. I nie ma wspólnej recepty.
Lider partii KORWiN ma także własny pomysł na rozwiązanie kwestii dominacji banków w polskiej gospodarce. Jest on jednak odległy od wprowadzonej już rządowej propozycji podatku bankowego od aktywów (5,5 mld zł) czy prezydenckiego pomysłu obciążenia banków kosztem przewalutowania kredytów frankowych.
– Rząd PiS-u toczy walkę z bankami, które są, jak wiadomo, elementem kapitalizmu, który trzeba zniszczyć. Natomiast właściwym sposobem walki z bankami, bo one rzeczywiście zbezczelniały w Polsce, jest pozwolenie na to, by każdy mógł założyć bank, tak jak Kramer w filmie „Vabank” – mówi Korwin-Mikke.
Jego zdaniem zapewniłoby to bankom korporacyjnym zdrową polską konkurencję, która zmusiłaby je do obniżania cen usług w celu przyciągnięcia pieniędzy konsumentów i walki o klientów.
– Obecnie banki robią, co chcą, bo rząd daje im monopol. Obowiązuje zasada, że każda operacja musi być wykonywana przez banki, co daje im ogromne pieniądze z niczego – oburza się Korwin-Mikke. – Musimy wrócić do sytuacji, w której ja mogę wyjąć z kieszeni i dać prywatne pieniądze, tak żeby to nie przechodziło przez banki.
Kolejnym, dość rewolucyjnym pomysłem, które Janusz Korwin-Mikke głosi od lat, jest zlikwidowanie podatków dochodowych.
– Podatki dochodowe są zmorą gospodarki. To kara za to, że pracuję i zarabiam. Przychodowy, dochodowy, nie ma to żadnego znaczenia, muszę się tłumaczyć, gdzie kupiłem, za ile sprzedałem i ile zarobiłem,co jest bez sensu – podkreśla polityk.
Tak samo proponuje zlikwidowanie składek na ZUS, które obciążają przedsiębiorców.
Według lidera partii KORWiN zadaniem rządu powinno być zajmowanie się policją, wojskiem i szeroko pojętym bezpieczeństwem, a nie gospodarką. Choć zgadza się on, że nie da się ze sfery gospodarczej wyeliminować Sejmu, to proponuje zdecydowane wydłużenie okresu między uchwaleniem ustawy a jej wejściem w życie.
– Jak już zmienimy system prawny na normalny, to trzeba wprowadzić zasadę, że nowe prawo wchodzi w życie w 6 lat od chwili uchwalenia. Chodzi o to, żeby ludzie się mogli do niego dopasować, muszą wiedzieć, co ich czeka – tłumaczy Korwin-Mikke. – Dlaczego 6 lat? Bo to jest okres zwrotu inwestycji. Jeśli zainwestuję, ale pojawi się jakieś niekorzystne prawo, to przynajmniej odbiję sobie to, co włożyłem. Stabilność jest najważniejsza.
Czytaj także
- 2025-07-03: Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
Rynek kredytowy w Polsce co do zasady rośnie, choć nierównomiernie. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że najlepiej rozwija się segment kredytów gotówkowych dla konsumentów. Wartościowo wzrosła też kwota udzielonych limitów w kartach kredytowych. Według prognoz BIK w całym roku wzrośnie wartość zarówno udzielonych kredytów mieszkaniowych, jak i gotówkowych, choć tych pierwszych poniżej inflacji. Wcześniejsze cięcia stóp procentowych przez RPP nie zmieniły tej prognozy.
Transport
37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.
Prawo
Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej uruchamia pilotaż krótszego tygodnia pracy. Zainteresowane wzięciem w nim udziału firmy będą się mogły ubiegać o wsparcie finansowe ze strony rządu. Politycy Nowej Lewicy, którzy są pomysłodawcami testu tego rozwiązania, przekonują, że finalnie zyskają na nim wszyscy, zarówno pracownicy, jak i pracodawcy, a ostrzeżenia o spodziewanych problemach gospodarki są mocno przesadzone.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.