Mówi: | Grzegorz Drybała |
Funkcja: | ekspert ds. kluczowych klientów |
Firma: | Union Investment TFI SA |
Polacy coraz częściej lokują swoje pieniądze w produkty inne niż lokaty bankowe. Liczy się zysk, ale też bezpieczeństwo
Przy nisko oprocentowanych lokatach bankowych Polacy coraz częściej decydują się na inne formy inwestowania. Jak wynika z sondażu Deutsche Bank, inwestycje alternatywne, np. w wino, sztukę czy grunty, wybierze 8,7 proc. Polaków, jednostki funduszy inwestycyjnych zakupi 7,1 proc., a akcje spółek giełdowych – 4,1 proc. badanych. Zdaniem eksperta Union Investment TFI, Grzegorza Drybały, wybierając rozwiązanie inwestycyjne, powinniśmy patrzeć nie tylko na konkretny produkt i ryzyko z nim związane, lecz także na renomę instytucji, która nam go oferuje.
– Aktualnie średnie oprocentowanie depozytów w gospodarstwach domowych w Polsce – według danych NBP – wynosi ok. 1,5 proc. Biorąc pod uwagę poziom inflacji, tego typu oszczędności przy realnym zysku często są ujemne, dlatego powinniśmy coraz częściej interesować się alternatywnymi formami inwestowania, żeby przynajmniej przewyższyć poziom inflacji. Patrząc na dotychczasowe decyzje Polaków, najczęściej wybierane były inwestycje w nieruchomości, zakup funduszy inwestycyjnych czy inwestowanie na giełdzie w akcje czy obligacje Skarbu Państwa, ewentualnie obligacje korporacyjne –podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Grzegorz Drybała, ekspert ds. kluczowych klientów w Union Investment TFI.
Najczęściej odkładamy pieniądze na depozytach w bankach i SKOK-ach. Według sondażu Deutsche Bank ponad 16 proc. Polaków w tym roku ulokuje odkładane pieniądze na lokatach terminowych. Jednak ze względu na niskie oprocentowanie bankowych lokat częściej sięgamy po innego typu inwestycje.
– Przewidywany zysk z naszej inwestycji powinien być dla nas bardzo ważny, ale powinniśmy przede wszystkim patrzeć, na ile dana inwestycja przewyższa ryzyko w stosunku do lokaty w banku, a dodatkowo, na jakim poziomie będzie ona płynna. Z tej drugiej perspektywy bardzo atrakcyjnie wygląda rynek kapitałowy, zwłaszcza jeżeli uczestniczymy w nim w formie funduszu inwestycyjnego. W ostatnich miesiącach widzimy bardzo mocne przesunięcie środków z depozytów bankowych właśnie do funduszy inwestycyjnych – ocenia Drybała.
Jak podaje portal Analizy Online, na koniec 2017 roku wartość aktywów zgromadzonych w krajowych funduszach inwestycyjnych wyniosła blisko 279 mld zł i było to o 20 mld zł więcej niż w 2016 roku. Najlepszy rok od 4 lat zanotowały fundusze mieszane (wzrost o 5,3 mld zł rdr.). Wysoka dynamika aktywów charakteryzowała też fundusze gotówkowe i pieniężne (9 mld zł więcej rdr.).
– Fundusze inwestycyjne pieniężne inwestują w sposób możliwie najbezpieczniejszy ze wszystkich rodzajów funduszy inwestycyjnych i są naturalną alternatywą dla depozytów w banku. Dla przykładu najlepsze fundusze pieniężne w ubiegłym roku osiągały wyniki powyżej 4 proc. i co ważne, realizowały to przy bardzo niskim ryzyku inwestycyjnym i zachowaniu wysokiej płynności. Pieniądze można wypłacać praktycznie z dnia na dzień, ponieważ są prowadzone bardzo często w formie funduszy otwartych – tłumaczy ekspert Union Investment TFI.
Jak podkreśla Grzegorz Drybała, równie istotny co potencjalny zysk, jest wybór odpowiedniej instytucji, która oferuje konkretny produkt. Podstawą jest sprawdzenie, czy figuruje na czarnej liście Komisji Nadzoru Finansowego. Trafiają na nią najczęściej takie instytucje, które wykonują działalność regulowaną bez zezwolenia i znajdują się poza nadzorem KNF.
– Wybierając rozwiązanie inwestycyjne czy instytucję, która je prowadzi, powinniśmy również dbać o to, żeby wiązać się z firmą, która ma wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu swojego biznesu, żeby była w stanie przedstawić nam historyczne wyniki danego rozwiązania inwestycyjnego – nie tylko w perspektywie roku czy dwóch, lecz także dłuższej, np. dziesięciu czy dwudziestu lat – przekonuje Grzegorz Drybała.
Przy wyborze instrumentu inwestycyjnego warto zwrócić też uwagę na ryzyko inwestycji, a jeśli nie dysponujemy odpowiednią wiedzą finansową – postawić na współpracę z profesjonalistami. Przykładem mogą być obligacje korporacyjne, w Polsce wciąż jeszcze stosunkowo mało popularne, ale dające zarobić – w przypadku polskich firm 2,7 proc., a w przypadku globalnych – 3,3 proc. (dane Analizy Online). To inwestycje o znacznie wyższym stopniu ryzyka, przy ich zakupie wymagana jest więc ostrożność.
– Jeżeli decydujemy się na zakup obligacji konkretnej spółki, to musimy się liczyć z tym, że wynik naszej inwestycji jest uzależniony od sytuacji finansowej tej konkretnej firmy. Z drugiej strony jeżeli zdecydujemy się na skorzystanie z funduszu inwestycyjnego, w którym tego typu obligacje są bardzo rozproszone, a fundusz dokona analizy kredytowej, czyli dogłębnie sprawdzi sytuację finansową firmy oraz jej potencjał rozwoju, aby mieć pewność, że w przyszłości sytuacja finansowa spółki będzie na tyle stabilna, żeby regularnie wypłacać odsetki i po ustalonym terminie wykupić obligacje – wyjaśnia Grzegorz Drybała.
Czytaj także
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-28: Firmy zainteresowane udziałem w odbudowie Ukrainy z nowym instrumentem wsparcia. Na początku 2025 roku ruszą preferencyjne pożyczki
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.