Mówi: | Paweł Sypka |
Funkcja: | kierownik zespołu w Departamencie Bankowości Elektronicznej |
Firma: | Bank Pekao SA |
Startuje program „Rodzina 500 plus”. Wnioski o przyznanie pieniędzy na dzieci można składać także przez serwisy internetowe banków
1 kwietnia rusza program „Rodzina 500 plus”. Rodzice i opiekunowie otrzymają miesięcznie 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko lub na pierwsze w przypadku udokumentowania niskich dochodów. Wnioski o przyznanie środków z rządowego programu można już składać w siedzibie urzędu gminy. Istnieje także możliwość wypełnienia wniosku w systemie bankowości elektronicznej. Ci, którzy mają konto m.in. w serwisie Pekao24, mogą wystąpić o środki za jego pośrednictwem.
– Wypełnienie wniosku o świadczenia z programu „Rodzina 500 plus” możemy wykonać na dwa sposoby – wyjaśnia Paweł Sypka, kierownik zespołu w Departamencie Bankowości Elektronicznej Banku Pekao SA. – Najłatwiej wykonać to poprzez system bankowości elektronicznej. Wymagane są przede wszystkim dane wnioskodawcy, a większość danych jest uzupełniana automatycznie przez system banku. Następnie należy uzupełnić dane dzieci, na które przysługuje świadczenie, w tym m.in. PESEL, imię i nazwisko.
Większość rodzin skorzysta z trybu uproszczonego podczas składania wniosku. Dotyczy on osób, którym świadczenie przysługuje na drugie i kolejne dziecko, czyli w rodzinach, w których dochód na jedną osobę przekracza 800 zł netto (w przypadku rodzin wychowujących dziecko niepełnosprawne – 1200 zł). Ich wniosek z banku trafi za pośrednictwem systemu Emp@tia do odpowiednich jednostek samorządu, gdzie zostanie zweryfikowany.
– Wpisać do wniosku należy także dane członków rodziny. W tym przypadku uzupełniamy tylko te dane, których nie podaliśmy w wcześniej, tzn. podajemy tylko pozostałych członków wchodzących w skład rodziny – mówi Paweł Sypka. – Zakładając, że model rodziny to 2+2, należy wprowadzić dane współmałżonka oraz pierwszego dziecka. Ostatni krok to oświadczenia i pouczenia. W tym przypadku klient zaznacza, że zapoznał się z pewnymi oświadczeniami i pouczeniami zgodnie z wytycznymi z ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci z dnia 11 lutego 2016 roku.
Jak podkreśla Paweł Sypka, wypełnienie wniosku jest o tyle proste, że większość danych, takich jak imię nazwisko, adres, PESEL czy data urodzenia, jest automatycznie wypełniana informacjami posiadanymi przez bank. Klient podaje jedynie nazwę właściwego organu samorządowego, do którego wniosek ma trafić – urzędu gminy, miasta czy dzielnicy.
– Udostępniliśmy wyszukiwarkę, przez którą klient w łatwy i prosty sposób może taki urząd wyszukać – dodaje Paweł Sypka. – W pierwszym kroku wskazuje również rachunek do wypłaty świadczenia. Ustawiamy klientowi listę jego rachunków i domyślnie podstawiamy jeden z tych w Banku Pekao SA. Oczywiście może on zmienić go na inny numer rachunek w dowolnym banku.
Kierownik zespołu w Departamencie Bankowości Elektronicznej Banku Pekao SA przestrzega też, że raz wysłany wniosek nie może już być edytowany, warto się więc przed wysłaniem upewnić, czy wszystkie dane wprowadzone są poprawnie. Ponadto w trakcie wypełniania program dopuszcza maksymalnie 15-minutowe przerwy w wypełnianiu. Jeśli przez kwadrans, np. szukając brakujących danych, nie wypełnimy w formularzu żadnej rubryki, dane się nie zachowają i będzie trzeba wypełnianie wniosku rozpoczynać od początku.
Po pozytywnej weryfikacji wniosku klient banku będzie otrzymywał świadczenie na swoje konto. Szacuje się, że w 2016 roku do rodzin trafi łącznie 17 mld zł. W kolejnych latach, gdy będzie obowiązywał przez 12 miesięcy, kwota wzrośnie do 22–23 mld zł.
Czytaj także
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-20: Trwają prace nad zmianami w programie szczepień przeciwko HPV. Na razie zaszczepiła się jedna piąta uprawnionych nastolatków
- 2024-06-26: Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Niszą dla krajowych firm może być diagnoza, naprawa czy tankowanie satelitów na orbicie
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-05: Beata Tadla: „Pytanie na śniadanie” jest sporym wyzwaniem. Nawet przez sekundę nie zatęskniłam za swoim dawnym życiem zawodowym
- 2024-06-24: Klaudia Carlos: W „Pytaniu na śniadanie” pracuje się bardzo dobrze. Jest miła atmosfera i czujemy wsparcie z każdej strony
- 2024-07-04: Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
- 2024-05-28: Poprawia się jakość obsługi klientów. Konsumenci najlepiej oceniają branżę turystyczną
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/warszawa6,w_274,_small.jpg)
Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym
O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.
Handel
Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ige-azja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](https://www.newseria.pl/files/11111/zdrowie-ukraincy-foto,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.