Mówi: | Jacek Trojanowski |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Citroën Polska |
Citroën zmienia strategię na polskim rynku. Od 1 czerwca niższe ceny i nowa oferta
1 czerwca Citroën wprowadzi nową politykę handlową. Pojawi się nowa oferta: human – simple – smart, która ma być lepiej dostosowana do zmieniających się potrzeb konsumentów, prostsza i bardziej przejrzysta. Ze 102 wersji modeli osobowych zostaną 63, a po znaczącej obniżce cenowej nowe modele Citroëna mają być jednymi z najtańszych na rynku.
– To nie jest tylko nowa strategia. Śmiem nazwać to, co zrobiliśmy, mianem rewolucji handlowej. Od 1 czerwca diametralnie zmieniliśmy wszystko, co do tej pory istniało – mówi agencji Newseria Biznes Jacek Trojanowski, dyrektor generalny Citroën Polska. – Przede wszystkim bardzo mocno obniżyliśmy ceny wszystkich samochodów. Od tej chwili cena, którą klient znajdzie na portalu motoryzacyjnym, na stronie Citroën.pl czy przeczyta w prasie motoryzacyjnej będzie rzeczywistą ceną, którą zapłaci w salonie.
Citroën opiera swoją nową politykę handlową na trzech kluczowych wartościach: optimistic, human i smart. Przedstawiciele marki podkreślają, że to odpowiedź na zmieniające się nawyki klientów.
Oferta ma być przede wszystkim prostsza, dlatego marka redukuję gamę oferowanych wersji – z obecnych 102 wersji modeli osobowych w nowej strategii znajdą się 63. Poza tym schemat zakupowy w znacznej mierze przenosi się do internetu, wymaga więc szybkiej, prostej i precyzyjnej informacji. Dotyczy to również ceny.
– Jeżeli na portalach internetowych klient znajduje cenę, jaką stosowaliśmy do tej pory, czyli wysoką cenę cennikową, to być może już z góry straciliśmy pewną grupę klientów, bo oni już nie chcieli wykonać kolejnego kroku, pójść do salonu i dowiedzieć się, jaka jest rzeczywista, finalna cena zakupu – mówi Trojanowski.
Nowością jest wprowadzenie na rynek serii specjalnej More Life, czyli aut z każdego modelu z takim wyposażeniem, jakiego najczęściej poszukują polscy klienci. Modele z tej serii wszystkie opcje będą miały wliczone w cenę, dzięki czemu ostateczny koszt zakupu będzie znany od razu.
– Na nowej strategii zyska zarówno klient, jak i marka. Klient, bo ma pełną przejrzystość naszej oferty. My, bo jeżeli produkt i jego wartości oraz technologie będą w centrum uwagi, to w rozmowie handlowej pozwoli nam to sprzedawać więcej i w dodatku będą to samochody lepiej wyposażone. Obydwie strony wygrywają również dlatego, że dostępność tych samochodów staje się lepsza – wymienia Trojanowski.
Citroën podkreśla, że obniżenie cen nowych modeli – w sytuacji kiedy różne czynniki wymuszają na koncernach ich podwyżki – będzie korzystne dla ich wartości przy odsprzedaży za kilka lat. Marka zaproponuje również rozwiązania, która w Polsce nie są jeszcze bardzo popularne, związane z długoterminowym leasingiem aut.
– Polski konsument niewiele różni się od klienta z rynku zachodniego. Oczekiwania i sposób wyboru samochodu są identyczne. Jedyną różnicą jest to, że klient zachodni bardzo często, zwłaszcza w niektórych krajach, korzysta z takiej formy zakupu, która powoduje, że nie on jest właścicielem samochodu, ale płaci miesięczną ratę wynajmu. My również wprowadzimy do naszej oferty wkrótce tego typu produkty – zapowiada Trojanowski.
Nowy rozdział w historii Citroëna otworzyło wprowadzenie na rynek modelu C4 Cactus. Ma on prezentować nową strategię produktową marki – samochodów o wyraźnym designie, wyposażonych w nowoczesne, użyteczne na drodze technologie, dla klientów, którzy lubią się wyróżniać.
Czytaj także
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.