Newsy

Deweloperzy mieszkaniowi mają za sobą najlepszy rok od dekady. Kolejne dwa lata też mają być dla nich czasem prosperity

2018-01-30  |  06:10

Polacy chętnie inwestują w zakup mieszkań. Kupują je też na własne potrzeby z racji wyższych dochodów. W ubiegłym roku sprzedaż deweloperów notowanych na Catalyst wzrosła o prawie jedną czwartą. Ze względu na to, że liczba inwestycji, których budowę rozpoczęto lub na których budowę wydano pozwolenia w 2017 roku, także rosła dynamicznie, 2018 i 2019 rok mogą się okazać jeszcze lepsze dla tej branży.

Rok 2017 był bardzo dobrym okresem na rynku deweloperskim, rekordowym od dekady, od czasu boomu z okresu 2006–2007. Deweloperzy znowu są w bardzo dobrej kondycji – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mateusz Mucha, menadżer w Domu Maklerskim Navigator. – W 2017 roku piętncie analizowanych przez nas w raporcie deweloperów sprzedało łącznie niemal 23 tys. mieszkań, co jest wzrostem o ponad 24 proc. w porównaniu z 2016 rokiem.

Dane te potwierdzają liczby dotyczące całego rynku. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w 2017 roku oddano do użytku prawie 89,8 tys. lokali wybudowanych z przeznaczeniem na sprzedaż lub wynajem. To wzrost wobec 2016 roku o 13,5 proc. Jednocześnie rozpoczęto budowy jeszcze większej liczby mieszkań i domów – ponad 105,4 tys., a to liczba wyższa od tej z 2016 roku o 23,3 proc. O jedną piątą zwiększyła się natomiast pula lokali, które otrzymały zezwolenia na budowę lub budowę których zgłoszono – łącznie to niemal 128,5 tys.

– Sądzimy, że rekordowe sprzedaże z lat 2016–2017 w tym roku przełożą się na spory wzrost, jeżeli chodzi o przekazania lokali, co też wiąże się z pokazywaniem wyników finansowych – deweloperzy wykazują je dopiero w momencie przekazania lokalu finalnemu odbiorcy. Pod kątem wyników finansowych 2018 rok będzie jeszcze dużo lepszy niż 2017 – prognozuje Mateusz Mucha.

Ożywienie na rynku deweloperskim zaczyna jednak nakręcać spiralę cen. Na razie wyraźnie wzrosły ceny gruntów, co musi się przełożyć na bilans deweloperów w perspektywie kilku lat. Według Colliers International w ostatnim roku ceny gruntów w najlepszych lokalizacjach wzrosły w Warszawie nawet o 80 proc., zaś w pozostałych miastach o 40–50 proc. Na razie najwięksi deweloperzy korzystają z już zakupionego banku ziemi, jednak w ciągu roku, dwóch się on wyczerpie.

Wzrosły również koszty budowy inwestycji deweloperskich – niska stopa bezrobocia oraz wzrost płac zaczynają wymuszać na generalnych wykonawcach podniesienie cen świadczonych usług. Niektórzy deweloperzy wskazują, że w 2017 r. koszty generalnego wykonawstwa wzrosły nawet o 10 proc. To może w dalszej perspektywie wymusić wyższe ceny mieszkań, a w bliższej – zmusić deweloperów do szukania większych środków na realizację projektów. Coraz chętniej sięgają oni po pożyczki do kieszeni obligatariuszy.

Jeżeli chodzi o aktywność deweloperów na rynku kapitałowym, to zdecydowanie największa aktywność była na polu emisji obligacji. Analizowani deweloperzy wyemitowali obligacje za 1,3 mld zł, wykupując przy tym obligacje za około 600 mln zł, więc mamy 700 mln zł nadwyżki nowego długu dla deweloperów – informuje manager DM Navigator. – W 2018 roku deweloperzy mają do wykupu około 600 mln zł obligacji, a w 2019 roku około 900 mln zł. Co ciekawe, wzrost zadłużenia nie przełożył się na wzrost zadłużenia netto, które rok do roku wzrosło o około 10 proc., z 2,2 mld do 2,4 mld zł.

Na razie deweloperzy mogą się cieszyć dobrą koniunkturą. Autorzy raportu wskazują jednak na kilka zagrożeń, takich jak Mieszkanie+ (rządowy program mieszkań na wynajem), który może w perspektywie kilku lat osłabić popyt na zakup mieszkań, choć z zastrzeżeniem, że osoby, które zakwalifikują się do programu, raczej nie są tą samą grupą, którą stać na kredyt w banku czy zakup mieszkania za gotówkę.

Drugim czynnikiem, który może odwieść konsumentów od zakupu mieszkań, są stopy procentowe. Wprawdzie prezes NBP prof. Adam Glapiński wypowiadał się ostatnio w sposób pozwalający myśleć, że do końca 2018 roku nie zostaną one podniesione, jednak inflacja (co prawda pozostająca w celu RPP) jest faktem od ponad roku, a część ekonomistów spodziewa się pierwszej podwyżki już w tym roku. To automatycznie podniesie raty kredytów w złotych.

Sądzimy, że 2018 rok będzie dalej bardzo dobry dla deweloperów. Dużym sukcesem dla nich będzie podtrzymanie rekordów sprzedażowych z 2017 roku. Może się to trochę odbić na Kowalskim, ponieważ rosną koszty realizacji, koszty budowlane, w związku z czym prawdopodobnie deweloperzy będą chcieli przerzucać koszty na końcowego odbiorcę – przewiduje Mateusz Mucha.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Handel

Sejm pracuje nad podwyżką akcyzy na e-papierosy i urządzenia do waporyzacji. Część produktów może zniknąć z rynku

Planowane podwyżki akcyzy mogą doprowadzić do wycofania części produktów z rynku, a eksperci zwracają uwagę na szereg nieprawidłowości dotyczących projektu i sposobu ich procedowania. Zdaniem dr. hab. Krzysztofa Koźmińskiego, kierownika Centrum Oceny Skutków Regulacji, regulacja może naruszać kluczowe zasady prawne, takie jak zasada proporcjonalności i równości wobec prawa. – Mam wątpliwości, czy taka zmiana podatkowa jest adekwatna w stosunku do deklarowanych skutków, które chce osiągnąć projektodawca – mówi ekspert, wskazując też na krótki okres vacatio legis, który może utrudnić przedsiębiorcom dostosowanie się do nowych przepisów.

Konsument

Rola telekomów w upowszechnianiu sztucznej inteligencji rośnie. T-Mobile udostępnia klientom zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro

Firmy telekomunikacyjne odgrywają coraz ważniejszą rolę w udostępnianiu szerokiemu odbiorcy sztucznej inteligencji. T-Mobile udostępni swoim klientom w ramach programu Magenta Moments, całkowicie za darmo, zaawansowaną wyszukiwarkę Perplexity Pro, wykorzystującą płatne modele językowe. Ma to być odpowiedź na potrzeby, które stają się widoczne już dziś, a w niedalekiej przyszłości staną u podstaw wszelkich działań związanych z wyszukiwaniem informacji w sieci.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.