Newsy

DM BOŚ: PKP Cargo może dać zarobić

2013-10-09  |  06:25

Dziś ruszają zapisy na zakup akcji PKP Cargo. Największy w Polsce i drugi w UE przewoźnik towarowy zadebiutuje na Giełdzie Papierów Wartościowych 31 października. Zdaniem ekspertów, spodziewany rozwój gospodarczy i związany z tym wzrost zapotrzebowania na przewóz towarów oraz obniżenie stawek dostępu do infrastruktury pozwalają liczyć na zysk dla posiadaczy akcji.

Zapisy chętnych na zakup akcji trwać będą od 9 do 21 października dla inwestorów indywidualnych i od 23 do 25 października dla instytucjonalnych. Przydział akcji będzie miał miejsce 28 października. Największy w Polsce i drugi w UE przewoźnik towarowy planuje sprzedaż ponad 21 mln akcji na okaziciela.

 – Oferta PKP Cargo będzie unikalna na rynku UE, ponieważ będzie to pierwsza notowana giełdowa spółka trudniąca się przewozem towarów koleją. To również bardzo duża spółka, ponieważ jest drugim po Deutsche Bahn przewoźnikiem w Europie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Łukasz Bugaj, analityk Domu Maklerskiego BOŚ.

PKP Cargo zostało wycenione na 3,2 mld zł, a maksymalna cena jednej akcji to 74 złote. Osoba indywidualna będzie mogła zakupić maksymalnie 500 akcji. W przypadku maksymalnej ceny to inwestycja rzędu 37 tys. zł.

Te warunki, według analityka, sprawią, że zainteresowanie inwestorów będzie duże.

 – Wycena akcji wydaje się względnie atrakcyjna, ponieważ jest bliżej dolnych widełek pojawiających się szacunków analityków. Poza tym w przyszłości również będą benefity, gdyż PKP Cargo zapowiedziało, że chce być spółką dywidendową – mówi Łukasz Bugaj.

Zarząd spółki rekomendować będzie przeznaczanie na dywidendę 35-50 proc. rocznego zysku.

Szansą ożywienie w gospodarce

Zainteresowaniu emisją sprzyjać będzie także spodziewane ożywienie gospodarcze, skutkujące zwiększonym popytem na przewóz towarów.

 – Jeżeli produkujemy towary, to później ktoś musi je przewieźć, a tym kimś będzie właśnie PKP Cargo. Również ostatnia dyskusja, która skutkowała obniżeniem stawek dostępu do infrastruktury rzędu 20 proc. spowoduje, że zysk spółki w przyszłym roku powinien się poprawić – mówi analityk DM BOŚ.

Nie oznacza to, że nie istnieją żadne zagrożenia.

 – Jednym z nich są silne związki zawodowe, które wywalczyły sobie gwarancje zatrudnienia na minimum cztery lata oraz środki, które mają im być przekazane, m.in. w formie akcji – twierdzi Bugaj. – Wynegocjowane warunki obniżą znacznie wygenerowany w tym roku wynik spółki.

Jeśli cena emisyjna akcji pracowniczych będzie wynosić tyle, co cena nominalna, to uprawnieni pracownicy otrzymają 2 mln 171 tysięcy akcji. Będą one mogły zostać sprzedane dopiero dwa lata po debiucie spółki.

 – Kolejny problem to przestarzały tabor kolejowy PKP Cargo, którego średni wiek to aż 30 lat. Z tym także mogą wiązać się problemy finansowe – mówi Bugaj.

Akcje PKP Cargo oferuje Dom Maklerski PKO BP. Księgę popytu współprowadzić będą także Dom Inwestycyjny Investors, Mercurius Dom Maklerski. Z PKO BP jako globalni koordynatorzy i współzarządzający księgą popytu współpracować będą także firmy międzynarodowe, takie jak Goldman Sachs International oraz Morgan Stanley & Co.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.