Mówi: | Alina Strześniewska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Impact Media |
Dobre perspektywy przed Radiem Kolor. Stacja notuje najlepsze wyniki od 13 lat i liczy na dalszy wzrost słuchalności
Radio Kolor zanotowało na koniec 2015 roku najwyższe wyniki słuchalności od 13 lat. Nadająca od 23 lat stacja chce w dalszym ciągu zwiększać zasięg, wykorzystując potknięcia konkurencji, i ma pomysł na to, jak rozwijać się na cyfryzującym rynku. Prezes Impact Media, właściciela Radio Kolor, podkreśla, że komercyjni nadawcy są przeciwni cyfryzacji radia, przynajmniej w takim kształcie, w jakim proces ten przebiega teraz.
– Jesteśmy liczącą się stacją w Warszawie, w pełni niezależną. Jestem z tego bardzo dumna. Jesteśmy na rynku już 23 lata – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Alina Strześniewska, właścicielka stacji i prezes zarządu Impact Media.
Radio Kolor notuje coraz lepsze wyniki słuchalności. Raport Radio Track Millward Brown za ostatni kwartał 2015 wskazuje rosnący udział stacji – do 3,2 proc. Dla porównania, w pierwszej połowie ubiegłego roku było to 1,6 proc. Tym samym Radio Kolor osiągnęło w 23. urodziny najlepszy wynik od kilkunastu lat. Prezes Impact Media podkreślała to podczas gali urodzinowej, w trakcie której wręczono Grube Ryby, czyli nagrody stacji dla osób i organizacji nominowanych w pięciu kategoriach.
– Mamy już plany na przyszły rok. Nie chcę zdradzać szczegółów, ale na pewno będziemy chcieli wykorzystywać błędy konkurencji i umacniać naszą pozycję. Chcemy utrzymać najwyższe wskaźniki słuchalności, liczymy też na dalszy wzrost. Mamy już pomysły, jak to osiągnąć – wskazuje Strześniewska.
Wyniki stacji pokazują też, że cyfryzacja niekoniecznie musi być jedyną drogą do rozwoju tradycyjnej radiofonii. Krajowa Radia Radiofonii i Telewizji wskazuje, że ze względu na wyczerpujące się zasoby analogowe to dla radia jedyna szansa. Cyfryzację zaleca też Europejska Unia Nadawców. Technologia pozwala poprawić jakość programów i wzbogacić ofertę. Umożliwia też emisję 18 programów na jednej częstotliwości (zamiast jednego w przypadku radia analogowego). Z raportu NIK o cyfryzacji radia wynika jednak, że w Polsce cały proces przebiega chaotycznie.
– Tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak polski rynek cyfrowy. KRRiT w Polskie Radio zainwestowała już ogromne pieniądze, nie mając żadnej strategii. Jako komercyjni nadawcy jesteśmy temu zdecydowanie przeciwni – zaznacza prezes Impact Media.
Przede wszystkim nie wyznaczono żadnych terminów wyłączenia sygnału analogowego. Nadawcy komercyjni nie wiedzą więc, jak długo musieliby nadawać w dwóch technologiach, co naraża ich na wysokie koszty. Stacje komercyjne nie znają także nawet szacunkowych kosztów wdrożenia technologii cyfrowej.
Pierwsza faza cyfryzacji wykazała minimalne zainteresowanie tak nadawanych programów. Raport NIK-u wskazuje, że problemem był również brak analiz dotyczących popularności odbiorników oferujących programy w technologii cyfrowej. Radia z wsparciem dla technologii DAB+, bo tylko takie są w stanie odbierać w technologii cyfrowej, są jednak znacznie droższe, a dostępność odbiorników jest jednym z warunków powodzenia procesu cyfryzacji.
– Prawdopodobnie wcześniej czy później będziemy mieć cyfrowe radio. W Wielkiej Brytanii proces cyfryzacji trwa już 20 lat i tylko dwadzieścia kilka procent czasu słuchania przypada na radio cyfrowe. Polskie społeczeństwo jest dużo biedniejsze niż angielskie, a każdy z nas musiałby sobie kupić nowy odbiornik. Naprawdę nie ma takiej potrzeby, radio u nas jest na wysokim poziomie, ma znakomity sygnał. Jestem dlatego zdecydowaną przeciwniczką cyfrowego radia – podkreśla Alina Strześniewska.
Badania Millward Brown przeprowadzone w 2014 roku pokazują, że gdyby w Polsce doszło do cyfryzacji radia, to 30,7 proc. słuchaczy w ogóle zrezygnowałoby z jego słuchania, a ponad 20 proc. zdecydowałoby się na słuchanie radia tylko w internecie.
Czytaj także
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-14: Sieci handlowe oferują coraz więcej ryb ze zrównoważonych połowów. Lidl i Kaufland wśród liderów
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.